Ceny ropy w USA nieznacznie się zmieniają
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku nieznacznie się zmieniają, a inwestorzy oceniają informacje dotyczące relacji USA-Iran i USA-Chiny, które mogą mieć wpływ na dalsze zachowanie się notowań ropy w najbliższej przyszłości - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 64,97 USD, niżej o 0,02 proc.
Brent na ICE na VIII jest wyceniana po 66,79 USD za baryłkę, po zniżce o 0,12 proc.
Inwestorzy oceniają informacje dotyczące relacji USA-Iran i USA-Chiny.
Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek stacji Fox News, że Iran staje się "dużo bardziej agresywny" w negocjacjach o porozumieniu nuklearnym. Ocenił, że jest to zaskakujące i rozczarowujące.
"Iran zachowuje się inaczej w negocjacjach niż to było przed kilkoma dniami" - podkreślił Trump. "Dużo bardziej agresywnie. To mnie zaskakuje. To jest rozczarowujące, ale mamy się znowu spotkać jutro, zobaczymy" - dodał.
Dzień wcześniej Trump zapowiedział, że kolejna runda amerykańsko-irańskich negocjacji o porozumieniu nuklearnym odbędzie się w czwartek. Z kolei MSZ Iranu przekazał, że rozmowy odbędą się w niedzielę.
Tymczasem sekretarz handlu USA Howard Lutnick oznajmił we wtorek, że po dwóch dniach rozmów w Londynie delegacje USA i Chin uzgodniły co do zasady ramy planu wdrożenia wcześniejszego porozumienia handlowego z Genewy i deeskalacji sporu. Plan wciąż wymaga akceptacji przywódców mocarstw.
"Dwie największe gospodarki świata osiągnęły porozumienie w sprawie ram umowy. Zaczniemy wdrażać te ramy po zatwierdzeniu przez prezydenta Trumpa, a Chińczycy udadzą się po aprobatę do swojego prezydenta Xi i na tym polegać będzie proces” – powiedział dziennikarzom Lutnick po zakończeniu dwudniowych rozmów z delegacją z Chin.
Lutnick nie zdradził wielu szczegółów ustaleń poza tym, że plan zakłada wdrożenie tych postanowień, które już ustalono podczas pierwszego spotkania delegacji w Genewie, po którym obie strony obniżyły wzajemne cła, a Chiny miały rozluźnić restrykcje na eksport kluczowych metali ziem rzadkich i magnesów używanych m.in. w przemyśle zbrojeniowym i motoryzacyjnym
Polityk zasugerował, że USA odwołają część własnych decyzji podjętych w reakcji na chińskie restrykcje. Ale nie jest dotąd jasne, czy - jak donosił wcześniej "Wall Street Journal" - oznacza to, że USA zgodziły się na rozluźnienie ograniczeń eksportowych technologii.
Tymczasem coraz bliżej jest III kw., a analitycy szacują, jak w tym czasie mogą się kształtować ceny ropy naftowej na globalnych rynkach.
"W miarę przybliżania się do III kw, spodziewamy się, że ceny ropy będą podążać do dolnej granicy przedziału 60-65 USD za baryłkę" - wskazuje Robert Rennie, szef badań nad rynkiem towarowym i emisją CO2 w Wespac Banking Corp.
"Istnieje nawet ryzyko, że ceny ropy spadną poniżej 60 USD za baryłkę w miarę zbliżania się z kolei od IV kwartału" - dodaje powołując się na rynkowe prognozy, które zakładają wzrost podaży nad popytem na ropę. (PAP Biznes)
aj/ gor/