Czechy dołączyły do projektu gigafabryki w Polsce - MC
Czechy dołączyły do projektu Baltic AI Gigafactory, w którym udział bierze Polska oraz Litwa, Łotwa i Estonia; państwa rozpoczęły prace nad wspólnym wnioskiem w tej sprawie do Komisji Europejskiej - przekazał w piątek resort cyfryzacji.
Jak wynika z komunikatu Ministerstwa Cyfryzacji (MC), Czechy, obok Polski - lidera projektu, a także Litwy, Łotwy i Estonii, wezmą udział w projekcie Baltic AI Gigafactory.
„To potencjalnie największy tego typu projekt cyfrowy w regionie CEE (Europy Środkowo-Wschodniej - PAP)” - ocenił resort.
Decyzja jest pokłosiem spotkania wiceministra cyfryzacji Dariusza Standerskiego oraz wiceszefa czeskiego Ministerstwa Przemysłu i Handlu Jana Kavalireka, które miało miejsce 27 listopada w Warszawie. Państwa bałtyckie i Czechy rozpoczęły prace nad wspólnym wnioskiem do Komisji Europejskiej ws. gigafabryki - wskazał resort.
Na początku lipca br. Komisja Europejska przyjęła wstępny wniosek MC ws. stworzenia Baltic AI GigaFactory, który łączył Polskę, Litwę, Łotwę. Czechy złożyły wtedy odrębny wniosek. W październiku br. Standerski przekazał PAP, że resort prowadzi „bardzo dobre rozmowy” z rządem czeskim w sprawie zbliżenia współpracy. Dodał, że rozmowy będą kontynuowane po wyborach parlamentarnych, które odbyły się w Czechach 3 i 4 października.
Wstępny wniosek złożony przez MC zakłada, że gigafabryka bałtycka zostanie zaprojektowana z myślą o wspieraniu rozwoju, trenowania i wdrażania bardzo dużych modeli i aplikacji AI na niespotykaną dotąd skalę. Inwestycja kosztować ma 3 mld euro, czyli ok. 12,7 mld zł. 65 proc. tej kwoty ma pochodzić z sektora prywatnego, a 35 proc. - z sektora publicznego, z czego połowę ma pokryć Komisja Europejska.
W lipcu Standerski mówił w rozmowie z PAP, że budowa Baltic AI GigaFactory wstępnie planowana jest w maksymalnie dwóch lokalizacjach w Polsce, ale resort nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie.
"Lokalizacja będzie uzależniona od kilku czynników, głównie od wielkości inwestycji oraz od możliwości połączeń światłowodowych" - wskazał Standerski.
Jak mówił, wyzwaniem jest nie tylko budowa samej fabryki, ale również kwestia połączenia między sobą największych ośrodków AI w Polsce oraz w krajach bałtyckich.
Gigafabryki sztucznej inteligencji według Komisji Europejskiej mają być najnowocześniejszymi, wielkoskalowymi centrami obliczeniowymi sztucznej inteligencji i przechowywania danych, zaprojektowanymi specjalnie do opracowywania, szkolenia i wdrażania modeli i aplikacji AI nowej generacji, np. modeli o setkach bilionów parametrów.
W lutym br. szefowa KE Ursula von der Leyen ogłosiła, że unijny fundusz InvestAI, z budżetem w wysokości 20 mld euro, sfinansuje pięć gigafabryk sztucznej inteligencji w UE. W czerwcu tego roku łącznie 16 państw członkowskich wysłało 76 wstępnych wniosków ws. gigafabryk.
KE ma zamiar zaprosić państwa do składania oficjalnych wniosków pod koniec 2025 r. (PAP)
mbl/ malk/ asa/