Investors TFI zadowolony z wyników w '23, w funduszach otwartych ma 6,6 mld zł aktywów
Investors TFI jest zadowolony z wyników osiągniętych przez zarządzane przez siebie fundusze inwestycyjne - poinformował prezes Zbigniew Wójtowicz. Na koniec grudnia 2023 r. aktywa Investors TFI w funduszach otwartych wzrosły do 6,6 mld zł.
"Bardzo nas cieszą zeszłoroczne wyniki naszych funduszy, z dwucyfrowymi stopami zwrotu. Na koniec zeszłego roku nasze aktywa w funduszach otwartych wzrosły do 6,6 mld zł, zarówno dzięki nowym napływom, jak i wzrostowi wycen jednostek" - powiedział prezes Wójtowicz podczas środowego spotkania z dziennikarzami.
"Nabycia netto w naszych funduszach w 2023 roku wyniosły 330 mln zł. Zgodnie z trendem rynkowym najwięcej pozyskaliśmy do funduszy oszczędnościowych, ale również napływy notowały fundusze akcyjne" - dodał.
W 2023 roku Investors TFI uruchomił dwa nowe fundusze inwestycyjne: surowcowy oraz value.
"Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o nowych produktach w 2024 roku. Nasza bazowa oferta dobrze pokrywa nam segment zarówno krajowy, jak i zagraniczny. Myślimy o nowych rozwiązaniach, ale nasza koncentracja jest na tym, żeby poprawiać wyniki już działających funduszy" - powiedział Zbigniew Wójtowicz.
Prezes Investors TFI poinformował, że w ramach PPK aktywa funduszy sięgają 500 mln zł, a w ramach PPE 600 mln zł. Pytany, czy widzi potrzebę zmian w obecnym kształcie PPK, zaznacza, że wszelkie modyfikacje wprowadzałby bardzo ostrożnie, po starannej analizie, czy byłoby to dobre dla klientów.
"Być może dostęp do pieniędzy z PPK powinien być trudniejszy niż jest obecnie. Skoro jednak tak to zaprojektowano na początku, to trudno byłoby teraz powiedzieć klientom, że ten dostęp zostanie utrudniony" - powiedział.
"Możliwe byłoby zmniejszenie koncentracji na spółkach z WIG 20 na rzecz spółek średniej wielkości, ale nasz rynek mniejszych spółek ma znikomą płynność, więc zmiany w tym zakresie mogłyby spowodować sztuczne podniesienie wycen takich firm" - dodał. W jego ocenie, wystarczający jest też obecny limit inwestycji za granicą, wynoszący 25-30 proc.
"Podniesienie tego limitu spowodowałoby zarzuty, że polski kapitał finansuje zagraniczne inwestycje i rynek, a nie nasz rodzimy. Obecne limity inwestycji zagranicznych są na dzisiaj wystarczające" - powiedział Zbigniew Wójtowicz. (PAP Biznes)
pr/ osz/