Profil:
KGHM Polska Miedź SAKGHM zakłada, że studia wykonalności inwestycji Sierra Gorda zakończą się na przełomie roku
KGHM zakłada, że studia wykonalności dot. inwestycji w Sierra Gorda zakończą się na przełomie roku i dopiero wtedy będą podejmowane decyzje w tej sprawie - poinformowali przedstawiciele zarządu.
"Bardzo skrupulatnie podchodzimy do analizy wszelkich decyzji inwestycyjnych w Sierra Gorda. Na obecnym etapie trwają opracowania studia wykonalności. Termin ich zakończenia przypadnie na końcówkę tego roku lub początek przyszłego roku. I dopiero wówczas, gdy będziemy mieli pełen pakiet informacji, które będą podstawą do naszych decyzji, będziemy mogli mówić o ewentualnych dalszych decyzjach inwestycyjnych. Trwa etap zbierania informacji" - powiedziała podczas piątkowej konferencji prasowej Anna Sobieraj-Kozakiewicz, wiceprezes KGHM ds. aktywów zagranicznych.
Wiceprezes KGHM ds. finansowych Piotr Krzyżewski wskazał, że spółka patrzy na inwestycje od strony efektywności finansowej.
"Naszą strategią od samego początku było, żeby każde nasze aktywo rozwijać. Najpierw ustaliliśmy z naszym partnerem, że po pierwsze to aktywo musi produkować efektywnie i dowozić wyniki i dopiero możemy mówić o inwestycjach. W dużej części mamy zrealizowany ten pierwszy cel, choć trzeba go realizować w trybie ciągłym. Teraz możemy mówić o inwestycjach" - powiedział Krzyżewski.
Prezes KGHM Andrzej Szydło powtórzył, że jednym z celów grupy jest uporządkowanie i optymalizacja aktywów zagranicznych, a największe wyzwania inwestycyjne są w kraju, w KGHM Polska Miedź.
"Oczywiście atrakcyjny projekt, jakim może być zwiększenie zdolności produkcyjnych w Sierra Gorda w postaci czwartej linii, jeśli będzie bardzo efektywny, wcale nie musi kolidować z zamierzeniami inwestycyjnymi i zapotrzebowaniem na pieniądz w skali KGHM. Jeżeli rozpoznamy, że to jest projekt bardzo atrakcyjny i o dobrej i krótkiej stopie zwrotu, to jak najbardziej" - powiedział prezes.
Wiceprezes Sobieraj-Kozakiewicz poinformowała, że spółka skupia się na tym, by produkcja w Sierra Gorda była na stabilnym, przewidywalnym poziomie. Zauważyła, że koszt inwestycji w tzw. czwartą linię można szacować na 700 mln USD.
"Aktywa zagraniczne pozytywnie kontrybuują do EBITDA. Niemniej jednak, przy takiej wielkości CAPEX-u, chcemy mieć pewność, że stopa zwrotu będzie odpowiednia" - powiedziała wiceprezes.
Prezes Szydło zauważył, że decyzje inwestycyjne w Sierra Gorda podejmowane są wspólnie z partnerem, australijskim koncernem South32. (PAP Biznes)
pel/ ana/