Ponad jedna trzecia pracowników gotowa odejść z pracy, jeśli dostanie np. urlop górniczy - PGG

Ponad jedna trzecia pracowników Polskiej Grupy Górniczej gotowa jest odejść z pracy pod warunkiem uzyskania jednorazowej odprawy pieniężnej lub przejścia na pomostowy urlop do emerytury – poinformowała w środę PGG na podstawie wyników ankiety przeprowadzonej w grudniu 2024 r.


Jak podała rzeczniczka Grupy Ewa Grudniok, udział w ankiecie był dobrowolny, a pytania na wewnętrznym internetowym portalu pracownika o zamiar ewentualnego odejścia z PGG zadano blisko 37 tys. osób. Odpowiedzi udzieliło 13.394 zatrudnionych.

Ogółem 10.755 osób zgłosiło gotowość do przejścia na urlop górniczy. W poszczególnych kopalniach PGG takich pracowników było po ponad 500, a w kilku ruchach chętnych do skorzystania z urlopu górniczego - po ponad tysiąc (w Piaście 1.209, w Ziemowicie 1.185, w Murckach-Staszicu 1.170, w Mysłowicach-Wesołej 1.021).

"Na dziś możliwość skorzystania z urlopów górniczych w PGG miałoby ok. 2 tys. pracowników. Systematycznie, z każdym rokiem kolejne osoby zatrudnione w spółce będą nabywały potrzebne do tego uprawnienia" - zaznaczył dyrektor HR w PGG Damian Czoik, cytowany w informacji.

Z urlopów "przeróbkarskich" (przysługujących zatrudnionym w zakładach przeróbki mechanicznej), chciałoby skorzystać 769 pracowników (najwięcej w ruchu Ziemowit – 140 i Chwałowice – 91). 802 pracowników dołowych kopalń zgłosiło zainteresowanie jednorazową odprawą pieniężną (mogą pobrać ją przy odejściu młodsi górnicy, którym brakuje do emerytury zbyt wiele lat, aby skorzystać z płatnego urlopu pomostowego).

Ponadto 309 pracowników zakładów przeróbki mechanicznej gotowych byłoby odejść z firmy za jednorazową odprawą. Chętnych do skorzystania z JOP (jednorazowej odprawy pieniężnej) jest też w PGG 759 pracowników powierzchni.

P.o. prezes PGG Bartosz Kępa skomentował, że korzystanie z dostępnych narzędzi osłonowych będzie dobrowolne, ale widać już, że "duża część załogi jest gotowa na zmiany".

"Wyniki ankiety pokazują, że nasi pracownicy są gotowi odejść z pracy na korzystnych, co oczywiste, warunkach. To dla nas jasny sygnał, że przy odpowiednich instrumentach prawnych możemy systematycznie i - co bardzo istotne, zgodnie z oczekiwaniem oraz zgodą załogi - zmniejszać poziom zatrudnienia w PGG" - stwierdził Kępa.

"Biorąc pod uwagę ograniczenie wydobycia węgla i realizację umowy społecznej czyli stopniowego wygaszania kopalń, redukcja zatrudnienia także musi mieć miejsce" - zaznaczył Kępa.

W ankiecie PGG zapytała też pracowników ruchu Bielszowice kopalni Ruda o ich preferencje związane z alokacją do innych oddziałów spółki. Ma to związek z planem stopniowego połączenia ruchów Bielszowice i Halemba w jednoruchową kopalnię Ruda.

W sumie gotowość przejścia do innych oddziałów spółki zadeklarowało 218 górników Bielszowic. 134 z nich chciałoby pracować w Sośnicy, 22 w Murckach-Staszicu, 13 w Wujku, 11 w Jankowicach, 9 w Wesołej, po 8 osób zadeklarowało gotowość przejścia do Chwałowic i Bolesława Śmiałego, a 6 do Ziemowita.

Pojedyncze osoby z Bielszowic mogłyby przejść do Rydułtów i Marcela w kopalni ROW, do ruchu Piast, Zakładu Górniczych Robót Inwestycyjnych, Zakładu Remontowo-Produkcyjnego czy Zakładu Informatyki i Telekomunikacji.

Według dotychczasowych rozwiązań, z ustawy o funkcjonowaniu górnictwa pracownicy mogą korzystać z jednorazowej odprawy pieniężnej (JOP) w wysokości 120 tys. zł albo urlopów przedemerytalnych: czteroletniego górniczego i trzyletniego "przeróbkarskiego".

Urlopy takie przysługują tylko górnikom na stanowiskach dołowych (zatrudnionym pod ziemią) lub w zakładach przeróbki mechanicznej węgla, którym do nabycia uprawnień do emerytury brakuje nie więcej niż cztery lata (pracownicy zatrudnieni pod ziemią) albo trzy lata (pracownicy zatrudnieni w ZMPW).

Uruchomienie danego instrumentu odbywa się tylko na wniosek pracownika i za każdym razem wymaga zgody kierownictwa kopalni i spółki, które odpowiada za zapewnienie zakładowi odpowiedniej obsady kadrowej o niezbędnych kwalifikacjach (w kontekście realizacji zadań produkcyjnych, a przede wszystkim zapewnienia bezpieczeństwa).

Latem ub. roku PGG wspólnie z innymi spółkami objętymi Nowym Systemem Wsparcia na podstawie umowy społecznej z maja 2021 r. (Południowy Koncern Węglowy i Węglokoks Kraj) zaproponowała zmianę przepisów, aby ustawa pozwoliła im elastyczniej zmniejszać stan zatrudnienia i redukować związane z nim ciężary finansowe.

Wśród postulatów nowelizacji zgłoszonych do Ministerstwa Przemysłu zaproponowano, aby przedsiębiorstwo górnicze mogło uruchamiać Programy Dobrowolnych Odejść (z użyciem instrumentów osłonowych finansowanych z budżetu państwa) nie tylko w czasie likwidacji konkretnej kopalni, ale przez cały okres transformacji w zależności od faktycznych potrzeb i możliwości spółki górniczej.

W ocenie spółek węglowych, zmiana ma zasadnicze znaczenie dla powodzenia procesu transformacji górnictwa w Polsce.

Na stronach rządowych jest już konsultowany projekt nowelizacji ustawy górniczej. Jak zaznaczyła PGG, niektóre postulaty zgłoszone przez PGG zostały uwzględnione: w tym wprowadzenie pięcioletnich urlopów górniczych. Zakres dwóch pozostałych instrumentów miałby pozostać niezmieniony (trzyletnie urlopy "przeróbkarskie" i 120 tys. zł odprawy jednorazowej). PGG liczy, że nie są to rozwiązania ostateczne. (PAP)

mtb/ mmu/ asa/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5041 0,12%
1 EUR 4,2461 -0,22%
1 GBP 5,0239 -0,02%
100 JPY 2,6294 0,17%
1 USD 4,0911 0,20%