Sprzedaż nowych domów w największych aglomeracjach w II kw. wzrosła o 14 proc. kdk - Otodom
W II kwartale 2025 r. sprzedaż nowych domów w największych aglomeracjach zwiększyła się o 14 proc. kdk, a deweloperzy wprowadzili na rynek ponad 1,4 tys. tego typu nieruchomości, co oznacza wzrost o 16 proc. w porównaniu z początkiem roku - wynika z danych Otodom Analytics.
W II kw. łączna sprzedaż na rynku domów jednorodzinnych w Warszawie, Łodzi, Katowicach, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu i Trójmieście osiągnęła poziom 1,3 tys., z czego dwie trzecie dotyczyło domów położonych poza granicami miast. W większości analizowanych lokalizacji odnotowano poprawę wyników kwartalnych, a wyjątkiem okazał się jedynie Poznań i jego okolice, gdzie liczba transakcji spadła o 10 proc. kdk.
"Dane z II kwartału br. pokazują, że segment domów za miastem ma się całkiem dobrze. Wzrost liczby transakcji i silna pozycja lokalizacji podmiejskich to potwierdzenie długofalowego trendu, który przyspieszył po pandemii. Choć praca zdalna nie jest już tak powszechna jak w 2020 roku, model hybrydowy nadal sprzyja przeprowadzkom na obrzeża miast, gdzie można liczyć na większą przestrzeń i bardziej konkurencyjne ceny, zwłaszcza w porównaniu z centrami największych aglomeracji" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Marcin Krasoń, ekspert rynku mieszkaniowego Otodom.
Najwięcej transakcji sprzedaży zostało zrealizowanych w Warszawie (545 domów), Wrocławiu z aglomeracją (249 transakcji) oraz w Trójmieście (170).
W ujęciu rocznym największy wzrost liczby transakcji odnotowano w Krakowie i jego aglomeracji, gdzie sprzedaż domów jednorodzinnych była o 23 proc. wyższa niż przed rokiem. Umiarkowaną, ale stabilną dynamikę na poziomie 7–8 proc. rdr widać było natomiast w Trójmieście i Wrocławiu, łącznie z otaczającymi je strefami podmiejskimi.
Z kolei w Poznaniu sprzedaż tego typu nieruchomości spadła o ponad jedną trzecią rdr, a w Katowicach o 19 proc. rdr. Również w Warszawie odnotowano spadek - o 13 proc. rdr.
Na koniec czerwca łączna oferta domów przekroczyła 6,3 tysiąca nieruchomości i była o 13 proc. wyższa niż rok wcześniej. 70 proc. tej podaży przypadło na obszary podmiejskie, a 30 proc. na miasta.
"Tak duży udział inwestycji w strefach podmiejskich to efekt kurczących się możliwości budowy domów w granicach miast. Po prostu brakuje tam działek, a te dostępne są bardzo drogie. Z kolei na obrzeżach wciąż jest miejsce, a domy jednorodzinne, zwłaszcza w zabudowie szeregowej, pozwalają zagospodarować teren w sposób atrakcyjny zarówno dla deweloperów, jak i klientów. W dużych miastach znacznie efektywniej wykorzystuje się działki, realizując inwestycje wielorodzinne" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Marcin Krasoń, ekspert rynku mieszkaniowego Otodom.
Z danych Otodom Analytics wynika, że na tle całego rynku zdecydowanie wyróżnia się Warszawa – nie tylko pod względem liczby domów dostępnych w sprzedaży, ale także tempa przyrostu nowej podaży. Tylko w granicach stolicy oferta domów zwiększyła się o 50 proc. w skali roku, osiągając ponad 920 dostępnych nieruchomości. Co więcej, co drugi dom wprowadzony na rynek przez deweloperów w II kwartale znajdował się właśnie w Warszawie lub jej aglomeracji.
Na przeciwnym biegunie znalazły się Katowice. Tu dostępność domów w granicach miasta spadła o 43 proc. rdr, do zaledwie 21 nieruchomości. Zmniejszenie oferty odnotowano również w Poznaniu (–18 proc. rdr).
Jak podano, w strefach podmiejskich prym wiodły przedmieścia Wrocławia i Warszawy, gdzie liczba dostępnych domów wzrosła o 23 proc. rdr. Solidne wzrosty odnotowano też wokół Krakowa (+11 proc. rdr) i Katowic (+15 proc. rdr). Mniejszy wzrost oferty w skali roku miał natomiast miejsce wokół Poznania (+7 proc.) i Trójmiasta (+2 proc.). Z kolei w opozycji stała aglomeracja łódzka, gdzie oferta zmniejszyła się o jedną piątą rdr.
W większości lokalizacji w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosły ceny domów jednorodzinnych. Największe zmiany odnotowano w Trójmieście, gdzie średnia cena wzrosła o 23 proc. rdr, a także w aglomeracji katowickiej (+13 proc. rdr) oraz w Warszawie i Krakowie, gdzie stawki podniosły się o około 11–12 proc. We Wrocławiu wzrost nie przekroczył 2 proc., a w Łodzi średnia cena nieznacznie spadła.
W II kw. najdroższym rynkiem był Kraków, gdzie średnia cena metra kwadratowego osiągnęła około 11 tys. zł. W Warszawie średnia cena wyniosła 10,2 tys. zł/mkw., w Trójmieście blisko 9 tys. zł/mkw., we Wrocławiu 8,6 tys. zł/mkw., Łodzi 8,5 tys. zł/mkw., Poznaniu ok. 7,9 tys. zł/mkw., a w Katowicach ok. 7,2 tys. zł/mkw.
Najdroższą aglomeracją pozostaje ta otaczająca Kraków, gdzie średnia cena przekroczyła 9,8 tys. zł/mkw. Okolice Warszawy zajmują drugą pozycję z ceną 8,8 tys. zł/mkw., natomiast w aglomeracjach Wrocławia i Łodzi stawki utrzymują się poniżej 8,1 tys. zł/mkw. (PAP Biznes)
doa/ osz/