Ustawa wiatrakowa wkrótce trafi na komitet stały RM - Hennig-Kloska

"(Projekt) jest na końcu drogi rządowej - jesteśmy po konsultacjach, przeanalizowaliśmy już wszystkie uwagi, które spływają, jesteśmy po uzgodnieniach międzyresortowych, za chwilę ustawa trafi na komitet stały Rady Ministrów" - powiedziała Hennig-Kloska.

"Jest komitet Rady Ministrów, potem Rada Ministrów i Sejm - wszystko zależy od kalendarza końca roku, który potrafi być dynamiczny" - odparła, pytana czy projekt trafi na rząd w tym roku.

Szefowa MKiŚ potwierdziła, że 500 metrów to odległość wiatraków od zabudowań, która jest "akceptowana i potrzebna" i która pozwoli na rozwój na terenie Polski najtańszego rodzaju energii.

4 listopada wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka powiedział, że resort klimatu liczy, że projekt ustawy liberalizującej wymogi odległościowe dla lądowych elektrowni wiatrowych trafi do Sejmu jeszcze w tym roku.

25 września opublikowany został na RCL projekt liberalizujący wymogi odległościowe dla elektrowni wiatrowych na lądzie. W projekcie nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych resort klimatu zaproponował minimalną odległość wiatraków od zabudowy mieszkaniowej oraz od określonych obszarów Natura 2000 na poziomie 500 metrów i 1500 metrów od parków narodowych.

Chodzi o Specjalne Obszary Ochrony, w których przedmiotem ochrony są nietoperze oraz wszystkie Obszary Specjalnej Ochrony Natura 2000 ze względu na potrzebę ochrony ptaków.

Ponadto w projekcie zawarto usprawnienie mechanizmu udostępnienia co najmniej 10 proc. mocy elektrowni wiatrowej zainteresowanym mieszkańcom korzystającym z wytwarzanej energii w formule prosumenta wirtualnego oraz uregulowanie możliwości zlokalizowania elektrowni wiatrowej na podstawie szczególnego rodzaju MPZP, jakim jest Zintegrowany Plan Inwestycyjny.

Resort klimatu sygnalizował wcześniej, że chce, aby ustawa liberalizująca wymogi odległościowe dla farm wiatrowych na lądzie weszła w życie od Nowego Roku. (PAP Biznes)

jz/ osz/