W VIII Trójmiasto jedyną metropolią ze wzrostem średniej ceny mkw. mieszkania - BIG DATA RynekPierwotny. pl
W sierpniu średnia cena metra kwadratowego mieszkań w ofercie firm deweloperskich wzrosła mdm jedynie w Trójmieście. W pozostałych metropoliach ceny były stabilne – wynika ze wstępnych danych BIG DATA RynekPierwotny. pl.

"Trójmiasto, a właściwie Gdańsk, po raz kolejny wyłamał się z trendu, który obserwujemy w największych metropoliach. Tam deweloperzy wprowadzają do sprzedaży głównie mieszkania w segmencie popularnym, co ma stabilizujący wpływ na średnią cenę metra kwadratowego wszystkich lokali dostępnych w ofercie firm deweloperskich. Natomiast w Gdańsku pojawiają się na rynku bardzo drogie lokale, które windują średnią" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.
Ze wstępnych danych BIG DATA RynekPierwotny. pl wynika, że średnia cena metra kwadratowego nowych mieszkań w Trójmieście wzrosła o 1 proc. do blisko 16,9 tys. zł. W rankingu najdroższych metropolii Trójmiasto zepchnęło więc na trzecią pozycję Kraków (ok. 16,7 tys. zł/m kw.), w którym średnia nie zmieniła się czwarty miesiąc z rzędu. Czwarte miejsce wciąż zajmuje Wrocław (ok. 14,7 tys. zł/m kw.), a dalej są Poznań (ok. 13,6 tys. zł/m kw.), Łódź (11,5 tys. zł/m kw.) i Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia (ok. 11,4 tys. zł/m kw.).
Jak podano, porównując średnie ceny metra kwadratowego nowych mieszkań z sierpnia tego roku i analogicznego okresu roku ubiegłego w większości metropolii wciąż widać różnicę - wyjątkiem jest Warszawa, w której średnia jest niemal taka sama.
"Warto też zwrócić uwagę, że w pozostałych metropoliach różnica jest coraz mniejsza. Np. we Wrocławiu jeszcze w styczniu wynosiła ona 12 proc., w czerwcu – 5 proc., w lipcu – 3 proc., a w sierpniu skurczyła się do 2 proc. W Trójmieście średnia cena metra kwadratowego była w czerwcu o 10 proc. wyższa niż rok temu, zaś w sierpniu – liczona rok do roku – 8 proc." - dodano.
Zmiana średniej ceny metra kwadratowego nowych mieszkań w okresie 12 miesięcy wynosiła w Łodzi w sierpniu 1 proc. Z kolei w Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu było to 2 proc., a w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii – 5 proc.
"Sierpień przyniósł prawdopodobnie spadek sprzedaży nowych mieszkań. Nie powinno to dziwić z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że jest to okres urlopowy. A po drugie, część potencjalnych nabywców wstrzymuje się z zawarciem umowy deweloperskiej w oczekiwaniu na spodziewaną we wrześniu obniżkę stóp procentowych" – ocenił Marek Wielgo.
"Należy się jednak liczyć z tym, że – jak wynika ze wstępnych danych BIG DATA RynekPierwotny. pl - w sierpniu w większości metropolii skurczyła się oferta mieszkań. Deweloperzy wprowadzili ich bowiem na rynek mniej niż sprzedali" – dodał. (PAP Biznes)
doa/ osz/