DZIEŃ NA FX/FI: PLN pozostaje stabilny; możliwe odreagowanie w górę rentowności SPW

Ok. 16.43 EUR/PLN rośnie o 0,03 proc. do 4,237, a USD/PLN idzie w dół o 0,42 proc. do 3,735. EUR/USD zwyżkuje o 0,44 proc. do 1,134.

"Dzisiaj rynki są pod wpływem wczorajszego orzeczenia sądu w Stanach Zjednoczonych, który orzekł, że D. Trump przekroczył swoje uprawnienia. To może działać blokująco na cła nałożone przez D. Trumpa. Administracja amerykańska odwołała się od tego wyroku, ale jest nadzieja, że cła będą niższe, co może sprzyjać deeskalacji konfliktu handlowego. To pomagało dolarowi w trakcie sesji azjatyckiej i sprzyja rynkom akcji" - powiedział PAP Biznes Cezary Chrapek, ekonomista Banku Millennium.

Amerykański Sąd ds. Handlu Międzynarodowego zablokował wejście w życie większości ceł ogłoszonych przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Zdaniem sądu przekroczył on swoje uprawnienia, nakładając taryfy celne na inne kraje na podstawie ustawy o międzynarodowych nadzwyczajnych uprawnieniach gospodarczych.

Jak ocenia Cezary Chrapek, na rynek wpływa także publikacja danych ze Stanów Zjednoczonych.

Departament Pracy USA podał, że liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 240 tys. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 230 tys. wobec 226 tys. poprzednio.

Z kolei Departament Handlu USA podał, że bazowy deflator PCE wyniósł w I kw. w ujęciu zanualizowanym kdk 3,4 proc., wobec wstępnego szacunku 3,5 proc. i 2,6 proc. w poprzednim kwartale.

"Dziś mieliśmy słabsze dane z rynku amerykańskiego, liczba nowych bezrobotnych okazała się trochę wyższa od oczekiwań. Mieliśmy też rewizję, trochę niższy odczyt inflacji PCE. To negatywnie wpłynęło na dolara" - powiedział Cezary Chrapek.

"Złoty zachowuje się wyjątkowo stabilnie wobec euro. EUR/PLN jest w przedziale 4,23-4,24 i zakładamy, że do końca tego tygodnia taki poziom może się utrzymać" - dodał.

Ekonomista zwrócił uwage, że na polskim rynku panuje niepewność wyborcza, która zwykle podwyższa zmienność na walutach.

"Historycznie wybory kojarzyły się z większą zmiennością, tym razem jednak złoty jest wyjątkowo stabilny. Potencjalnie, złotemu może sprzyjać lekkie umocnienie euro do dolara. Waluty w regionie też są dosyć stabilne, mamy tylko lekkie osłabienie forinta" - powiedział Cezary Chrapek.

RYNEK DŁUGU

Zdaniem ekonomisty, na rynku długu od kilku dni jest tendencja lekkiego spadku rentowności.

"Jest to efekt technicznej korekty. Mieliśmy kilkanaście sesji odreagowania stóp rynkowych w górę, teraz trochę stopy schodzą w dół. Przez najbliższe dwa tygodnie nie będzie aukcji obligacji na krajowym rynku, a fundusze inwestycyjne notują duże napływy środków, więc to może sprzyjać dalszemu spadkowi rentowności" - powiedział.

"W perspektywie kilku tygodni zakładamy, że ten trend powinien odwrócić się, ponieważ cały czas uważamy, że rynek za bardzo wycenia ilość obniżek stóp proc. Rynek spodziewa się obniżek o 100-125 pb. do końca roku, my zakładamy maksymalnie 75 pb. Dlatego oceniamy, że w najbliższych tygodniach wciąż jest potencjał do odreagowania stóp rynkowych w górę" - dodał.

(PAP Biznes)

pam/ gor/