Premier zwróci się do Sejmu o wotum zaufania; zapowiedział współpracę z nowym prezydentem (opis)
Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałkowym oświadczeniu, że w najbliższym czasie zwróci się do Sejmu o wotum zaufania dla swojego rządu. Zapowiedział też współpracę z nowym prezydentem wszędzie tam, gdzie będzie to konieczne i możliwe.

"Jako premier chcę (...) dzisiaj zadeklarować, że nie zatrzymam się ani na chwilę, jako premier polskiego rządu w swojej pracy. Wybory prezydenckie niczego tu nie zmieniły i nie zmienią" - powiedział
Dodał, że jest zbyt wiele do zrobienia. Poczynając od spraw międzynarodowych, budowy potężnej armii i silnej gospodarki, repolonizacji przemysłu, przez bezpieczeństwo socjalne i usługi państwa, aż do rozliczeń i walki z przestępczością.
"Ten plan wymagać będzie jedności i odwagi od całej Koalicji 15 października. Pierwszym testem będzie wotum zaufania, o które zwrócę się do Sejmu w najbliższym czasie. Chcę, aby wszyscy zobaczyli, także nasi przeciwnicy, w kraju i za granicą, że jesteśmy gotowi na tę sytuację, że rozumiemy powagę chwili, ale że nie zamierzamy cofnąć się ani o krok" - powiedział premier.
Ponadto wskazał, że jego rząd będzie współpracował z prezydentem elektem Karolem Nawrockim.
"W zgodzie z konstytucją i własnym sumieniem będziemy współpracować z nowym prezydentem wszędzie tam gdzie to konieczne i możliwe. Mam świadomość, że może być trudniej, niż wielu z was sądziło idąc wczoraj głosować. Ale nie zmienia to w najmniejszym stopniu mojej determinacji i woli działania w obronie tego wszystkiego, w co wspólnie wierzymy" - zapowiedział.
"Plan awaryjny, zakładający trudną kohabitację, jest przygotowany. Trudno z góry zakładać, jaka będzie postawa nowego prezydenta. Gdyby wykazał chęć współpracy, będzie to pozytywne zaskoczenie, na które odpowiemy z pełną otwartością. Jeśli nie, nie ma już na co czekać. Ruszymy z robotą, bez względu na okoliczności, bo po to zostaliśmy wybrani" - dodał.
Tusk poinformował, że jego rząd będzie przedkładać gotowe projekty ustaw, ale jeśli trzeba, jego rząd będzie podejmować decyzje, także przy próbującym blokować zmiany prezydencie. (PAP Biznes)
mcb/ ana/