Tam, gdzie to możliwe, deregulacja będzie wprowadzana poprzez rozporządzenia - Drop, MF
Tam, gdzie to możliwe, deregulacja będzie wprowadzana poprzez rozporządzenia; to najszybsza i najprostsza droga - wskazał wiceminister finansów, Jurand Drop, podczas panelu na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.
"Na początku myśleliśmy o szybkiej ścieżce dla deregulacji, dlatego myśleliśmy o rozporządzeniach. To, z czym zespół #SprawdzaMy przychodził zwykle - w dominujące większości przypadków - to zmiany ustawowe. Czasami były one bardzo daleko idące, zmieniające całe obszary działania gospodarki - i tych prawdę mówiąc nie mogliśmy przyjąć. Natomiast tam gdzie jest to możliwe - z pewnością zrobimy rozporządzenia" - powiedział Drop.
"Tam, gdzie jest to możliwe staramy się iść najszybszą drogą, poprzez rozporządzenia, także dlatego, że to łatwiejszy proces" - dodał.
Wiceminister wskazał, że na ten moment nie da się określić ile działań deregulacyjnych może zostać wprowadzona drogą rozporządzeń, a ile ustaw, ponieważ nie jest jeszcze znana końcowa liczba planowanych zmian.
Premier Donald Tusk oraz kierujący zespołem ds. deregulacji prezes InPostu Rafał Brzoska spotkali się w czwartek z przedstawicielami strony społecznej i rządowej, na spotkaniu przedstawiono raport z prac ekspertów pracujących nad uproszeniem przepisów.
Premier zapowiedział podczas spotkania, że w pierwszym etapie przygotowanych będzie około 120 projektów ustaw w ramach deregulacji. Szef rządu poinformował, że prace parlamentarne nad projektami będą odbywały się po wyborach prezydenckich. (PAP Biznes)
pat/ ana/