Ukraina zostanie wyłączona z unijnych ograniczeń w handlu stalą na kolejne trzy lata
Kraje członkowskie UE zgodziły się w czwartek na przedłużenie o kolejne trzy lata zwolnienia, jakie - w związku z rosyjską pełnowymiarową agresją - otrzymała Ukraina w zakresie sprowadzania żelaza i stali do państw Unii. Przedłużenie zacznie obowiązywać od piątku.
Światowa nadpodaż stali doprowadziła do wprowadzenia przez Unię środków mających chronić unijny rynek. W kwietniu br. weszły w życie jeszcze bardziej restrykcyjne rozwiązania - np. zwolnieniu z ceł, zamiast 1 proc., podlega zaledwie 0,1 proc. importu stali. Z kolei od lipca zniesiona zostanie możliwość przenoszenia niewykorzystanych kontyngentów z jednego kwartału na drugi.
W związku z pełnowymiarową rosyjską agresją, rozpoczętą w 2022 r., Unia Europejska zwolniła z ograniczeń stal i żelazo importowane z Ukrainy. W czwartek kraje członkowskie zdecydowały w Radzie UE o przedłużeniu tego zwolnienia o kolejne trzy lata.
Komisja Europejska będzie jednak mogła zawiesić zwolnienie dla określonych produktów w przypadku, gdy ich import z Ukrainy wzrośnie do poziomu, który będzie zaburzał konkurencyjność unijnego przemysłu.
Żelazo i stal jest trzecią największą kategorią towarów importowanych do UE z Ukrainy - po zbożach, tłuszczach i olejach roślinnych oraz nasionach oleistych. W 2024 r. żelazo i stal stanowiły 8 proc. towarów sprowadzanych z Ukrainy do Unii.
Natomiast od piątku zniesiony zostanie obowiązujący od 2022 r. wolny handel z Ukrainą na produkty rolne. Kijów otrzymał takie zwolnienie w związku z zablokowaniem przez Rosję możliwości eksportu zboża przez Morze Czarne.
W piątek handel z Ukrainą powróci do zasad sprzed wojny - jego podstawą będą zapisy umowy stowarzyszeniowej i o wolnym handlu z 2016 r.
Dodatkowo, ukraińscy eksporterzy produktów rolnych, którzy przed wojną podlegali obowiązkowi licencjonowania, zostaną z niego zwolnieni. Chodzi o 13 produktów, takich jak zboże, wieprzowina, wołowina, mleko w proszku, jaja i drób. Ich eksporterzy nie będą musieli się ubiegać o cerytfikaty, ale towary te będą objęte cłami i kwotami przewidzianymi w umowie stowarzyszeniowej.
Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)
mce/ szm/ osz/