USA wyłączyły smartfony, komputery i inny sprzęt technologiczny z ceł wzajemnych

Smartfony, komputery oraz inne urządzenia i komponenty technologiczne zostaną zwolnione z ceł wzajemnych nałożonych przez prezydenta USA Donalda Trumpa - wynika z nowych wytycznych Urzędu Celnego i Ochrony Granic USA.
Wyłączenia dotyczyć będą też m.in. półprzewodników, ogniw słonecznych, płaskich wyświetlaczy telewizyjnych, dysków flash, czy kart pamięci.
Jak podało CNBC, produkty te mogą ostatecznie podlegać dodatkowym cłom, ale prawdopodobnie będą one znacznie niższe niż 145 proc. stawka, którą Trump nałożył na towary z Chin.
Zwolnienia są korzystne dla firm technologicznych, takich jak Apple, które większość swoich produktów wytwarza w Chinach.
„To wymarzony scenariusz dla inwestorów technologicznych” - powiedział CNBC Dan Ives, globalny szef analiz dot. technologii w Wedbush Securities.
„Wykluczenie smartfonów i chipów to scenariusz zmieniający zasady gry, jeśli chodzi o chińskie cła” - dodał.
W środę prezydent USA Donald Trump zdecydował o 90-dniowej przerwie w stosowaniu podwyższonych ceł, z wyjątkiem Chin. W tym czasie cła mają wynosić 10 proc.
Cła USA na Chiny wynoszą obecnie łącznie 145 proc. po ostatniej podwyżce. Cła obejmują stawkę 125 proc., która obejmuje tzw. cła wzajemne, jak i taryfy nałożone na Chiny za chińskie cła odwetowe. W skład ceł na Chiny wchodzi również 20-proc. stawka nałożona przez Trumpa na początku tego roku za domniemany przemyt fentanylu. (PAP Biznes)
pel/