Dynamiczny wzrost podaży ofert mieszkań na tzw. rynkach wschodzących - Otodom
Na tzw. rynkach wschodzących odnotowywany jest dynamiczny wzrost podaży ofert mieszkań i pierwsze sygnały spadków cen - wynika z komunikatu Otodom. Na rynkach mieszkaniowych Białegostoku, Bydgoszczy, Lublina, Kielc, Rzeszowa i Szczecina deweloperzy coraz śmielej rozbudowują ofertę.
"Maj 2025 roku przyniósł rekordową liczbę ofert mieszkań na tzw. rynkach wschodzących. W sześciu analizowanych miastach (Białystok, Bydgoszcz, Kielce, Lublin, Rzeszów i Szczecin) deweloperzy oferowali łącznie ponad 15 tys. lokali. To o połowę więcej niż przed rokiem" - napisano w komunikacie Otodom.
Jak podali eksperci, największy wzrost podaży zanotowano w Białymstoku (+181 proc. rdr), Kielcach (+111 proc.) oraz Bydgoszczy i Rzeszowie (ok. +40–50 proc.). Te dane pokazują, że także mniejsze ośrodki stają się dla deweloperów atrakcyjnym celem inwestycyjnym.
Najwięcej nowych lokali pojawiło się w ofercie w Białymstoku – 630 mieszkań, czyli ponad 40 proc. całkowitej liczby wprowadzeń w maju. Wysoką aktywność deweloperów odnotowano również w Lublinie i Szczecinie, gdzie na rynek trafiło odpowiednio około 370–380 mieszkań.
Wskazano, że wzrost podaży nie idzie jednak w parze ze wzrostem sprzedaży.
"Łączna liczba sprzedanych mieszkań na rynkach wschodzących w maju wyniosła 600 – to o 25 proc. mniej niż miesiąc wcześniej. Najlepszy wynik odnotowano w Lublinie, gdzie zakontraktowano 180 mieszkań. Choć to mniej niż średnia z poprzednich trzech miesięcy (230), miasto niezmiennie pozostaje liderem pod względem sprzedaży wśród rynków wschodzących" - napisano.
"Na drugim miejscu znalazł się Białystok z wynikiem 84 sprzedanych lokali. W tym mieście sprzedaż nie była proporcjonalna do wysokiej liczby nowych wprowadzeń – tylko w maju do oferty trafiło aż 630 mieszkań" - dodano.
Eksperci Otodom wskazali, że w pozostałych miastach sprzedaż była bardziej umiarkowana – w Bydgoszczy zakontraktowano około 100 mieszkań, w Rzeszowie szacunkowo 90, a w Kielcach około 70, co odpowiada tamtejszym średnim miesięcznym wolumenom. Z kolei w Szczecinie liczba sprzedanych lokali nie przekroczyła 80.
"W maju obserwowaliśmy wyraźne ożywienie na siedmiu największych rynkach mieszkaniowych – sprzedaż mieszkań wzrosła na nich aż o 30 proc. w porównaniu z kwietniem. Tymczasem na rynkach wschodzących mimo wysokiej oferty sprzedaż nie tylko nie rośnie, ale wręcz spada" - powiedziała Agata Stachowiak, ekspertka rynku mieszkaniowego Otodom.
"To może wskazywać, że mniejszych miastach deweloperzy inwestują z myślą o przyszłym popycie, ale muszą liczyć się z dłuższym czasem absorpcji. Większe rynki, mimo większej skali inwestycji, szybciej wchłaniają nową podaż, szczególnie w sytuacji sygnałów poprawy dostępności kredytów hipotecznych" – dodała.
Jak podano, na rynkach wschodzących pojawiły się pierwsze od dłuższego czasu oznaki ochłodzenia cenowego.
"W maju obniżki średnich stawek za metr kwadratowy zanotowano w czterech z sześciu analizowanych miast. Największa korekta miała miejsce w Białymstoku, gdzie ceny spadły o 3 proc. miesiąc do miesiąca. Mniejsze spadki odnotowano w Lublinie (-2 proc.) oraz w Kielcach i Szczecinie (po -1 proc.). W Bydgoszczy i Rzeszowie ceny pozostały bez zmian" - napisano.
"W ujęciu rocznym dynamika wzrostu cen wyraźnie słabnie. Lublin i Rzeszów notują już minimalne spadki (-1 proc.), a tempo wzrostu w Białymstoku i Kielcach ograniczyło się do 4–5 proc." - dodano.
Eksperci wskazali, że wyróżnia się Bydgoszcz, gdzie ceny nadal rosną najszybciej, bo o 11 proc rdr, oraz Szczecin z wynikiem 8 proc.
"Rosnąca podaż mieszkań przy coraz słabszej dynamice cen to sygnał, że deweloperzy zaczynają elastyczniej reagować na realne możliwości nabywców. Presja konkurencyjna może skłaniać ich do większej otwartości na negocjacje czy dodatkowe zachęty dla klientów. Z kolei dalsze obniżki stóp procentowych mogą zwiększyć zdolność kredytową i przełożyć się na stopniowe ożywienie popytu" – powiedziała cytowana Agata Stachowiak, ekspertka rynku mieszkaniowego Otodom.
Otodom to serwis nieruchomości w Polsce, jest częścią Grupy OLX, która prowadzi m.in. serwisy OLX, Otomoto, Fixly i obido. Każdego miesiąca trafia odwiedza go prawie 6 mln realnych użytkowników*, by przeglądać i zamieszczać ogłoszenia sprzedaży i wynajmu nieruchomości: mieszkań, domów, inwestycji deweloperskich czy biur. (PAP Biznes)
gaw/ gor/