Po obniżce stóp proc. IX może być najlepszym miesiącem pod względem sprzedaży na rynku deweloperskim - Otodom

"Dotychczasowe obserwacje reakcji popytu na decyzje o obniżeniu stóp procentowych pozwalają prognozować, że wczorajsza decyzja RPP spowoduje wzrost sprzedaży mieszkań. Gdyby siła oddziaływania tej zmiany była podobna do tej z maja i lipca wówczas na 7 największych rynkach mieszkaniowych w Polsce wolumen wrześniowej sprzedaży sięgnie 4,3 tys. mieszkań i będzie to najlepszy miesięczny wynik od początku roku. W efekcie w III kwartale firmy deweloperskie sprzedałyby o 30 proc. więcej mieszkań niż w analogicznym okresie 2024 roku i o 20 proc. więcej niż w II kwartale 2025 roku" - napisała Kuniewicz w przesłanym komentarzu.

"Na przeszkodzie realizacji takiego scenariusza na rynku pierwotnym w największych polskich miastach stoją dalsze obniżki cen mieszkań oferowanych na rynku wtórnym. Od kilku miesięcy wysokość upustów i rabatów uzyskiwanych przy zakupie mieszkania z drugiej ręki jest znacznie wyższa niż na rynku deweloperskim. To powoduje, że popyt stopniowo przesuwa się w kierunku wyższych rabatów" - dodała.

W ocenie ekspertki, utrzymanie się w kolejnych miesiącach tak korzystnej dla potencjalnych nabywców oferty rabatowej na rynku wtórnym, może spowodować, że reakcja popytu na wrześniową obniżkę stóp procentowych zmaterializuje się jako wzrost sprzedaży najpierw na rynku wtórnym, a dopiero później na rynku mieszkań oferowanych przez firmy deweloperskie.

RPP obniżyła w środę wszystkie stopy procentowe NBP o 25 pb., w tym referencyjną do 4,75 proc., zgodnie z konsensusem. Łącznie w bieżącym roku RPP obniżyła stopy już o 100 pb., w tym o 25 pb. w lipcu i o 50 pb. w maju.

"Warto przypomnieć, że w efekcie majowej obniżki (o 50 pb.) sprzedaż mieszkań deweloperskich na siedmiu największych rynkach mieszkaniowych w Polsce wzrosła o 27 proc. miesiąc do miesiąca. W czerwcu, w którym RPP utrzymała stopy procentowe bez zmian sprzedaż mieszkań spadła. Jednak ta zmiana wpisywała się w obserwowany w poprzednich latach roczny rytm sprzedaży, zgodnie z którym po wzroście sprzedaży w pierwszych miesiącach roku, od maja do sierpnia na rynku pierwotnym liczba sprzedanych mieszkań maleje z miesiąca na miesiąc. Dlatego niższa czerwcowa sprzedaż nie zaskoczyła tak jak to, co stało się w pierwszej połowie lipca, czyli tuż po drugiej tegorocznej obniżce stóp procentowych" - oceniła Kuniewicz.

"W połowie miesiąca wyniki monitoringu rynku mieszkaniowego w największych polskich miastach wskazywały, że sprzedażowo lipiec 2025 r. będzie nie tylko wyraźnie lepszy od lipca 2024 r. (ok. 30 proc.), ale także od czerwca 2025 (ok. 15 proc.). Ostateczny lipcowy wynik sprzedaży okazał się o 37 proc. lepszy od czerwcowego, co potwierdziło przypuszczenia, iż redukcja stóp procentowych jest czynnikiem, który ma bezpośrednie przełożenie na wzrost skłonności potencjalnych nabywców do sfinalizowania transakcji zakupu mieszkania" - dodała.

Kuniewicz zwróciła uwagę, że redukcja stopy referencyjnej NBP o 25 pb nie spowodowała gwałtownej zmiany zachowań po popytowej stronie rynku mieszkaniowego, a wzmocniła jedynie zjawiska, które następowały w tle tej decyzji takie jak stopniowa - trwająca już kilku miesięcy - poprawa zdolności kredytowej przeciętnego gospodarstwa domowego, czy stabilizacja średnich cen oferowanych mieszkań, przy równoczesnym wzroście skłonności firm deweloperskich do udzielania w indywidualnych negocjacjach upustów i rabatów.

Jak podano, sierpień, który nie przyniósł żadnych zmian w poziomie stóp (brak posiedzenia decyzyjnego RPP) zakończył się 13 proc. redukcją sprzedaży w stosunku do lipca. (PAP Biznes)

doa/ gor/