Bitcoin pierwszy raz w historii kosztuje 80 tys. USD
Kryptowaluty przedłużyły swój rajd w niedzielę, a bitcoin po raz pierwszy w historii dotknął 80.000 USD, a ether wzrósł o 3 proc., po przekroczeniu w sobotę poziomu 3.000 USD. Ostatnie wzrosty cen kryptowalut to efekt zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach na prezydenta USA.
W niedzielę, koło 19:00 polskiego czasu bitcoin kosztował 80.643 USD, po wzroście o prawie 6 proc.
"Kryptowaluty są gotowe do wejścia w złotą erę" – powiedział Alex Thorn, szef badań w Galaxy Digital, cytowany przez CNBC.
"Trump obiecał, że uczyni Amerykę światową stolicą kryptowalut, a jego zespół wysokiego szczebla jest wypełniony silnymi zwolennikami kryptowalut. Pro-kryptowalutowy charakter jego zespołu, rodziny i darczyńców zwiększa prawdopodobieństwo, że Trump spełni swoje obietnice wyborcze złożone branży" - dodał.
Bitcoin został uznany za bezpieczne aktywo niezależnie od wyniku wyborów – nie jest uważany za papier wartościowy, nawet przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd, a Trump rozważał ideę strategicznej krajowej rezerwy bitcoinów i mówił o potrzebie utrzymania wszystkich bitcoinów wydobywanych w Ameryce.
Ether i inne kryptowaluty mogą jednak zyskać znacznie więcej dzięki przyjaznemu dla kryptowalut środowisku regulacyjnemu, które obiecał Trump i co wydaje się być priorytetem dla wielu osób z jego wewnętrznego kręgu.
"W tym środowisku spodziewamy się, że w ciągu najbliższych dwóch lat bitcoin i inne aktywa cyfrowe będą notowane znacznie wyżej niż obecny rekord wszech czasów" – powiedział Thorn.
"To, co kiedyś było uciążliwym wiatrem w żagle na największym rynku kapitałowym na świecie, teraz zmieni się w wiatr w plecy i nikt nie jest wystarczająco optymistyczny" - dodał.
Bitcoin i ether zyskały odpowiednio 18 i 32 proc. od dnia wyborów. (PAP Biznes)
pr/