Ceny miedzi na LME w Londynie rośnie; relacje USA-Chiny w centrum uwagi
Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie rosną. Miedź w dostawach 3-miesięcznych na LME rośnie o 1 proc. do 9.339 USD za tonę. Inwestorzy oceniają ostatnie wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa, m.in. o tym, że odbył przyjacielską rozmowę z prezydentem Chin.
Na Comex w Nowym Jorku miedź rośnie o 1,11 proc. do 4,3755 USD za funt.
W ostatnim czasie inwestorzy próbowali rozszyfrować sygnały od prezydenta USA Donalda Trumpa nt. jego polityki handlowej, która niesie ze sobą potencjał do zakłócenie przepływów i obniżenia. Groźba amerykańskich ceł przeciwko Chinom ciążyła na rynkach metali od czasu zwycięstwa Trumpa w wyborach w listopadzie.
Trump powiedział w wywiadzie dla Fox News wyemitowanym w czwartek, że „to była dobra, przyjacielska rozmowa” z prezydentem Chin Xi Jinpingiem i że wolałby nie stosować taryf przeciwko Chinom. Prezydent USA dodał, że może on osiągnąć porozumienie handlowe z Chinami.
"Mamy jedną bardzo potężną przewagę nad Chinami, a mianowicie cła, a oni ich nie chcą, więc wolałbym nie musieć z nich korzystać, ale to ogromna przewaga nad Chinami” – powiedział.
Według analityków fakt, że Trump nie nałożył taryf natychmiast po objęciu urzędu, jak obiecał, wywołał ulgę na giełdzie chińskiej na początku tego tygodnia, a jego ostatnia sugestia, że taryfy na ten kraj można uniknąć, jeszcze bardziej złagodziła niepokój inwestorów.
"Sytuacja na rynkach może być zmienna, ponieważ negocjacje te mogą nie doprowadzić do sukcesu. Jednak sytuacja zdecydowanie odwraca się od najgorszych obaw dotyczących taryf USA. To wciąż bardzo wczesny etap, a Trump jest nieprzewidywalny, ale coraz bardziej wydaje się, że polityka handlowa USA wobec Chin może opierać się na negocjacjach” — powiedział Alvin Tan, strateg walutowy w Royal Bank of Canada.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME zyskała 8 USD do 9.232,00 USD za tonę. (PAP Biznes)
kek/ osz/