DZIEŃ NA RYNKACH: Futures w Europie w dół, na giełdach w Azji spadki; Izrael zaatakował Iran
Kontrakty na europejskie indeksy giełdowe i futures w USA zniżkują, na giełdach w Azji mocne spadki. Negatywny sentyment zdominował rynki po tym, jak Izrael zaatakował instalacje nuklearne Iranu. Ropa naftowa mocno drożeje, zyskuje amerykański dolar i frank szwajcarski.
Futures na Stoxx 50 Europe spadają o 1,77 proc., na FTSE 100 idą w dół o 0,49 proc., na CAC 40 zniżkują o 0,15 proc., a na DAX spadają o 1,69 proc.
Eskalacja działań wojennych na Bliskim Wschodzie - głównym regionie wydobycia ropy naftowej - zwiększyła niepewność na rynkach finansowych w czasie i tak już zwiększonej presji na globalną gospodarkę ze strony agresywnej i niekonsekwentnej polityki handlowej prezydenta USA Donalda Trumpa.
Izraelskie siły powietrzne zaatakowały w piątek nad ranem Iran. Premier Benjamin Netanjahu ogłosił, że są to ataki wyprzedzające, a ich celem jest uniemożliwienie Iranowi zdobycia broni atomowej, która zagrażałaby istnieniu Izraela. Irańskie media poinformowały o eksplozjach m.in. w Teheranie. Izrael przygotowuje się na odwet Iranu.
"Eskalacja geopolityczna dodaje kolejną warstwę niepewności do i tak już słabych nastrojów" - ocenił Charu Chanana, główny strateg inwestycyjny w Saxo, dodając, że ropa naftowa i bezpieczne aktywa pozostaną na trajektorii wzrostowej, jeśli napięcia będą nadal nasilać się.
W reakcji na atak Izraela na Iran mocno drożeje ropa naftowa. Baryłka ropy West Texas Intermediate kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 73,7 USD, wyżej o 8,3 proc. Brent na ICE jest wyceniana po 74,8 USD za baryłkę, po zwyżce o 7,9 proc.
Andy Lipow, prezes Lipow Oil Associates, ocenia, że rynki ropy naftowej obawiają się, że Iran odpowie atakiem na cele izraelskie lub amerykańskie, co może doprowadzić do poważnej eskalacji działań militarnych i potencjalnego zakłócenia dostaw ropy naftowej.
"Iran doskonale wie, że prezydentowi Donaldowi Trumpowi zależy na niższych cenach energii" – powiedział Lipow w wywiadzie dla CNBC, dodając, że działania Iranu mające wpływ na dostawy ropy naftowej, a w konsekwencji podniesienie cen benzyny i oleju napędowego dla Amerykanów, są politycznie szkodliwe dla prezydenta USA.
Na rynku walutowym umacnia się amerykański dolar i frank szwajcarski. Notowania EUR/USD zniżkują o 0,58 proc. do 1,1523, a CHF/EUR rośnie o 0,55 proc. do 1,0706. Kurs USD/JPY idzie w górę o 0,11 proc. do 143,7.
"Rynek w dużej mierze ignorował ryzyko geopolityczne przez ostatni rok, a rozwój wydarzeń był sygnałem ostrzegawczym, że ryzyko to jest bardziej namacalne i nieuchronne niż wielu się spodziewa" - ocenił dla CNBC Saul Kavonic, szef działu badań rynku energii w MST Marquee.
"Jest możliwe, że ataki te będą tak skalibrowane, aby zwiększyć presję na negocjacje USA z Iranem, a następnie doprowadzić do deeskalacji sytuacji" - wskazał analityk.
W Azji na giełdach spadki. Japoński Nikkei 225 zniżkuje o 1,17 proc. W Chinach wskaźnik SCI spada o 0,87 proc., w Hongkongu Hang Seng traci ponad 1 proc., w Korei Południowej KOSPI w dół 1,29 proc., w Indiach Sensex traci 0,86.
W USA kontrakty na główne indeksy mocno zniżkują - spadki wynoszą od -1,4 proc. do -1,7 proc.
"Podczas gdy czekamy na dalsze wiadomości i potencjalną reakcję Iranu, prawdopodobnie będziemy świadkami dalszego pogorszenia nastrojów związanych z ryzykiem, ponieważ inwestorzy tną ryzykowne pozycje przed weekendem" - wskazuje Tony Sycamore, analityk IG. (PAP Biznes)
pat/ ana/