DZIEŃ NA RYNKACH: W Azji na giełdach przeważają wzrosty
Azjatyckie giełdy w środę notują przeważnie wzrosty. Na rynkach rosną zakłady na obniżkę stóp procentowych przez Fed po słabszych danych z USA dotyczących zatrudnienia. Na rynku walutowym USD jest stabilny do euro. Bitcoin jest wyceniany po ok. 103.300 USD za token. Ceny złota idą w dół - informują maklerzy.
W Japonii Nikkei 225 zwyżkował o 0,43 proc., a Topix poszedł wyżej o 1,14 proc.
W Chinach SCI zniżkuje o 0,07 proc., a CSI 300 idzie niżej o 0,13 proc.
W Hongkongu Hang Seng zwyżkuje o 0,91 proc.
W Korei Południowej KOSPI zyskał 1,07 proc.
Na Tajwanie TAIEX zwyżkował o 0,58 proc.
W Indiach Sensex 30 jest wyżej o 0,82 proc.
Na rynkach rosną zakłady na obniżkę stóp procentowych przez Fed po słabszych danych z USA dotyczących zatrudnienia.
Opublikowane dane ADP Research zasygnalizowały spowolnienie na amerykańskim rynku pracy w II połowie października, a to spowodowało wzrost rentowności obligacji USA na całej krzywej.
Z danych ADP wynika, że w ciągu 4 tygodni zakończonych 25 X amerykańskie firmy redukowały średnio tygodniowo 11.250 miejsc pracy.
Rynki pieniężne zwiększyły po tych danych liczbę zakładów na obniżkę kosztu pieniądza przez Rezerwę Federalną w przyszłym miesiącu do ok. 70 proc.
Trwające od ponad 40 dni zamknięcie rządu USA i związane z tym wstrzymanie publikacji oficjalnych danych makro z gospodarki zwiększyło na rynkach znaczenie wskaźników podawanych przez prywatne firmy, jak ADP, gdyż inwestorzy zostali pozbawieni kluczowych wskaźników mierzących kondycję amerykańskiej gospodarki.
Rekordowo długie zamknięcie rządu USA, tzw. shutdown, jest tymczasem na dobrej drodze do zakończenia nawet w środę.
Prezydent USA Donald Trump we wtorek pogratulował zwycięstwa Republikanom w związku z przegłosowaniem przez Senat projektu prowizorium budżetowego dzięki wsparciu ze strony grupy Demokratów.
"Otwieramy nasz kraj" - oświadczył amerykański prezydent i dodał, że do shutdownu nigdy nie powinno było dojść.
Przyjęcie projektu było możliwe dzięki poparciu ze strony opozycji. Grupa siedmiorga senatorów Demokratów i jednego senatora niezależnego (stowarzyszonego z Demokratami) zgodziła się na kompromis z Republikanami w niedzielę.
Po przyjęciu przez Senat prowizorium trafi do Izby Reprezentantów, a następnie na biurko prezydenta. Przewodniczący Izby Reprezentantów wezwał jej członków do powrotu do Waszyngtonu, by wzięli udział w głosowaniu nad zakończeniem shutdownu. Najpewniej odbędzie się ono w środę.
Wypracowany kompromis zakłada przedłużenie finansowania rządu do końca stycznia, cofnięcie masowych zwolnień pracowników federalnych, do których doszło po 1 października oraz gwarancję wypłacenia wynagrodzeń pracownikom, którzy ich nie otrzymywali z uwagi na shutdown.
Kompromis zakłada też obietnicę przeprowadzenia głosowania nad przywróceniem dopłat do ubezpieczeń zdrowotnych, lecz nie gwarantuje, że takie dopłaty będą, a o to przede wszystkim walczyli Demokraci.
"Wraz ze wznowieniem działalności rządu w USA spodziewamy się wyraźniejszych odczytów makro, a to stanowić będzie ważny krok w ocenie siły aktywności gospodarczej w Stanach Zjednoczonych" - powiedział Rajeev De Mello, zarządzający global makro portfolio w Gama Asset Management SA.
"Pozycjonowanie inwestorów dostosowuje się do sprzyjających czynników" - dodał.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 154,74 za 1 USD, niżej o 0,4 proc.
Euro jest po 1,1575 USD, stabilnie.
Bitcoin kosztuje 103.289 USD za token, wyżej o 0,7 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,08 proc., niżej o 3 pb.
Złoto w dostawach spot jest wyceniane po 4.108 USD za uncję, niżej o 0,5 proc.
W Europie kontrakty na Stoxx 50 zwyżkują o 0,38 proc., na FTSE 100 tracą 0,02 proc., na CAC 40 idą wyżej o 0,35 proc., a na DAX zwyżkują o 0,48 proc.
Europejskie giełdy we wtorek kontynuowały wzrosty.
Pod koniec sesji indeks Euro Stoxx 600 wzrósł o 1,33 proc., niemiecki DAX poszedł w górę o 0,57 proc., francuski CAC 40 zwyżkował 1,25 proc., a brytyjski FTSE zyskał 1,15 proc.
Kontrakty na indeksy w USA są w przedziale od 0,14 proc. do 0,54 proc.
Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą wzrostów i nowym rekordem wszech czasów indeksu Dow Jones, ale Nasdaq stracił.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,18 proc. i wyniósł 47.927,96 pkt. To najwyższy poziom tego indeksu w historii.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,21 proc. i wyniósł 6.846,61 pkt.
Nasdaq Composite zniżkował o 0,25 proc. do 23.468,30 pkt.(PAP Biznes)
aj/ ana/