DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie na giełdach indeksy spadają
Na europejskich giełdach dominują spadki indeksów. Zakończyła się wielkanocna świąteczna przerwa na rynkach, a inwestorzy powracają do rzeczywistości: wojen handlowych USA z resztą świata oraz gróźb prezydenta Donalda Trumpa wobec Fed. Na rynku walutowym USD jest słabszy do euro i JPY. Bitcoin kosztuje ok. 88.200 USD. Notowania złota idą w górę i są blisko 3.500 USD za uncję - informują maklerzy.
Wskaźnik Stoxx 600 Europy traci 0,48 proc.
FTSE 100 rośnie o 0,01 proc.
CAC 40 idzie w dół o 0,22 proc.
DAX zniżkuje 0,33 proc.
Biotage rośnie aż o 57 proc. po złożeniu oferty nabycia wszystkich akcji szwedzkiej spółki przez KKR za 1,2 mld USD.
Orsted AS traci 8,9 proc. Analitycy BofA obniżyli rekomendację dla akcji spółki do "poniżej rynku", a Barclays do "niedoważaj" z "równoważ".
Novo Nordisk spada o 9,8 proc. po opublikowaniu mocnych danych przez Eli Lilly ws. pigułki na otyłość.
Inwestorzy zwracają uwagę na negocjacje handlowe USA z innymi krajami w celu uzyskania jakichś wskazówek, zanim podejmą długoterminowe decyzje finansowe na niestabilnym rynku.
Niepokojąco zabrzmiały też komentarze prezydenta USA Donalda Trumpa, który w ub. tygodniu ostrzegł, że amerykańska gospodarka może spowolnić, jeśli Fed nie obniży stóp procentowych, a to najnowsza fala krytyki przez amerykańskiego prezydenta szefa Fed Jerome'a Powella.
Donald Trump ma rozważać zwolnienie Powella, a to skłoniło inwestorów w poniedziałek do wyprzedaży akcji amerykańskich spółek, obligacji i dolara
Analitycy wskazują, że dwa miesiące po rozpoczęciu drugiej kadencji Donalda Trumpa jako prezydenta USA filary amerykańskiej hegemonii finansowej - budowanej przez większą część stulecia - zaczynają się chwiać.
Dolar USA i amerykańskie obligacje skarbowe, tradycyjne bezpieczne przystanie w czasach stresu na rynkach, wydają się teraz znacznie mniej atrakcyjne.
Nie minęło dużo czasu od kiedy tzw. "Trump Trade", zasadniczo "doładowujący" USA, zaczął wyglądać na "Sell America".
"Struktura władzy geopolitycznej ulega reorganizacji na naszych oczach" - wskazał Jens Weidmann, prezes Commerzbanku, a wcześniej prezes niemieckiego banku centralnego.
Na razie gracze czekają na wyniki finansowe takich spółek jak Tesla Inc. i Alphabet Inc., które zostaną opublikowane w tym tygodniu. Mogą one wskazać, jak amerykańskie firmy radzą sobie w nowej sytuacji.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 140,12 za 1 USD, wyżej o 0,5 proc.
Euro jest po 1,1538 USD, w górę o 0,2 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,41 proc., bez zmian.
Bitcoin kosztuje 88.181,98 USD za token, wyżej o 0,9 proc.
Złoto w dostawach spot jest wyceniane po 3.486,29 USD za uncję, wyżej o 1,8 proc., po skoku w poniedziałek o 2,9 proc.
Ropa WTI na NYMEX jest po 63,84 USD za baryłkę - wyżej o 1,20 proc., a Brent na ICE zwyżkuje o 1,21 proc. do 67,06 USD. (PAP Biznes)
aj/ ana/