BGK liczy, że na przełomie roku będzie miał podpisane umowy na całość środków z KPO na offshore - Postuła, BGK (wywiad)

Bank Gospodarstwa Krajowego ma nadzieję, że na przełomie 2024/2025 będzie miał podpisane umowy na pożyczki z Krajowego Planu Odbudowy na budowę morskich farm wiatrowych, które wykorzystają praktycznie całą pulę środków dedykowanych na te projekty - poinformowała PAP Biznes pierwsza wiceprezes BGK, Marta Postuła, w kuluarach Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

"W sierpniu podpisaliśmy umowę z MAP dotyczącą morskich farm wiatrowych. Wnioskodawcy już mogą składać do nas wnioski, a w puli jest kwota w wysokości blisko 5 mld euro. Niedawno podpisaliśmy umowę, ale już widzimy duże zainteresowanie podmiotów, z którymi jesteśmy w stałym kontakcie. Oczywiście ze względu na to, że pewne procesy były opóźnione, to czekając na KPO firmy ruszyły już ze swoimi inwestycjami i teraz muszą sprawdzić, czy mają miejsce na te środki w swoich strukturach finansowania i na ile jest to dla nich atrakcyjny instrument" - powiedziała Postuła.

"Mamy zidentyfikowanych około siedem projektów offshore, nie wszystkie są jednak gotowe do tego, żeby wejść w fazę finansowania z KPO na tym etapie. Mamy jednak nadzieję, że na przełomie 2024/2025 będziemy mieli podpisane umowy na finansowanie, które wykorzystają praktycznie całą pulę, jeśli chodzi o offshore" - dodała.

W połowie sierpnia Bank Gospodarstwa Krajowego uruchomił nabór wniosków na pożyczki na morską energetykę wiatrową. Wsparcie ze środków KPO będzie realizowane poprzez Fundusz na rzecz Morskiej Energetyki Wiatrowej, którego środki to prawie 5 mld euro.

Jak wskazała Postuła, środki europejskie w strukturze finansowania projektu są pozytywnie postrzegane przez krajowe i międzynarodowe instytucje finansujące.

"Trzeba też pamiętać, że nawet jeżeli firma uzyska finansowanie dłużne w KPO od BGK, to nie zamyka jej to innych możliwości pożyczkowych. Instytucje finansujące – i te krajowe, i międzynarodowe – bardzo dobrze patrzą na to, jeśli w strukturze finansowania są środki europejskie, które niejako legitymują cały projekt" - powiedziała PAP Biznes pierwsza wiceprezes BGK.

Patrycja Sikora (PAP Biznes)

pat/ asa/