Po apelach KE jest skłonna opóźnić o rok wdrażanie unijnych przepisów w sprawie wylesiania
Po apelach państw Unii Europejskiej, krajów trzecich i unijnych organizacji, Komisja Europejska poinformowała w środę, że jest skłonna opóźnić o co najmniej 12 miesięcy wdrażanie nowych przepisów UE dotyczących deforestacji. Miały one zacząć w pełni obowiązywać za niecałe 100 dni.
Jeśli propozycja KE zostanie zaakceptowana przez Parlament Europejski i państwa członkowskie, duże przedsiębiorstwa będą miały czas do końca grudnia 2025 r., a mikro- i małe przedsiębiorstwa - do 30 czerwca 2026 r., żeby w pełni przestrzegać nowych unijnych przepisów dotyczących wylesiania.
Tak zwane unijne rozporządzenie deforestacyjne (EUDR), nakładające m.in. na importerów i producentów produktów, takich jak drewno, kauczuk, kawa, kakao, olej palmowy i soja obowiązek przedstawienia dokumentacji na to, że nie powstały one na terenach wylesionych specjalnie pod ich uprawy, miało zacząć w pełni obowiązywać od stycznia 2025 r. Przepisy wzbudzały kontrowersje, tym bardziej, że chociaż do ich stosowania pozostało niecałe 100 dni, to Komisja nadal nie opublikowała szczegółowych wytycznych dla importerów i producentów.
O opóźnienie wdrażania regulacji apelowała do KE m.in. koalicja krajów z Afryki, Ameryki Łacińskiej, Karaibów i Azji, zaniepokojona niedopracowaniem przepisów, ale także organizacje unijne - jeszcze we wrześniu 28 z nich, w tym COPA-COGECA zrzeszająca unijnych rolników, Cepi, reprezentująca europejski przemysł papierniczy i CEPF, zrzeszająca europejskich właścicieli lasów (CEPF) wysłały do KE apel w tej sprawie.
W ubiegłotygodniowej rozmowie z PAP ambasador Brazylii przy UE, Pedro Miguel da Costa e Silva, ostrzegał, że wprowadzone naprędce nowe przepisy mogą utrudnić Europejczykom dostęp do niektórych produktów żywnościowych, jak kawa czy kakao.
Apele odniosły skutek. We wtorek KE poprosiła PE i państwa członkowskie o zaaprobowanie do końca roku wniosku w sprawie przedłużenia wdrażania przepisów. Uzasadniając prośbę, KE przyznała, że na trzy miesiące przed planowaną datą obowiązywania regulacji "kilku partnerów międzynarodowych wielokrotnie wyrażało obawy co do swojej gotowości"; także stan przygotowań wśród zaangażowanych stron w UE był nierównomierny, stąd też KE postanowiła dać zainteresowanym więcej czasu na przygotowanie.
"Dodatkowe 12 miesięcy może służyć jako okres stopniowego wprowadzania w celu zapewnienia właściwego i skutecznego wdrażania" - napisano w oświadczeniu KE.
Także we wtorek KE opublikowała długo wyczekiwane wytyczne dla przedsiębiorstw i organów egzekwujących przepisy, zawierające m.in. wyjaśnienia kluczowych definicji, jak "degradacja lasów" oraz aktualizacje dotyczące kar. Ogólnie wytyczne podzielono na 11 rozdziałów obejmujących różnorodne kwestie, jak wymogi prawne, stosowanie przepisów w rolnictwie, itp. KE przedstawiła także zasady, na podstawie których kraje klasyfikowane są jako obarczone niskim, standardowym lub wysokim ryzykiem wylesiania. Da to możliwość skoncentrowania wysiłków tam, gdzie zagrożenia związane z wylesianiem są bardziej dotkliwe.
Uruchomiono nową specjalną stronę internetową dla mikro- i małych przedsiębiorstw, które objęte zostaną łagodniejszym systemem. Na początku listopada uruchomiony powinien zostać też system informatyczny, w którym przedsiębiorstwa będą rejestrować swoje oświadczenia o zachowaniu należytej staranności przy uprawach i imporcie; strona ma być w pełni funkcjonalna w grudniu.
Z danych ONZ wynika, że w latach 1990–2020 w wyniku wylesiania utracono 420 mln hektarów lasów, czyli obszar większy niż obszar Unii Europejskiej.
Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)
jowi/ mal/ asa/