Ceny ropy w USA silnie zniżkują po doniesieniach ws. Izraela

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku silnie zniżkują po doniesieniach w sprawie odwetu Izraela na Iran - informują maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 70,79 USD, niżej o 4,12 proc.

Brent na ICE na XII jest wyceniana po 74,31 USD za baryłkę, po zniżce o 4,07 proc.

Ropa silnie traci na wartości po doniesieniach o tym, że Izrael nie będzie atakował irańskich obiektów naftowych i nuklearnych, a może uderzyć tylko w obiekty militarne.

Premier Benjamin Netanjahu przekazał amerykańskiej administracji prezydenta Joe Bidena, że Izrael jest gotów uderzyć w irańskie obiekty wojskowe, a nie naftowe czy nuklearne - podaje "Washington Post", powołując się na informacje uzyskane od dwóch anonimowych urzędników zaznajomionych ze sprawą.

To sugeruje bardziej ograniczony kontratak Izraela na Iran, co może zapobiec wojnie na Bliskim Wschodzie na pełną skalę.

Bliski Wschód przygotowywał się od kilkunastu dni na "obiecaną" przez Izrael odpowiedź za irańskie ataki rakietowe, a obserwatorzy obawiali się, że trwająca od wielu lat "ukryta wojna" pomiędzy tymi krajami może przerodzić się w bezpośrednią konfrontację militarną.

Zaogniona sytuacja na Bliskim Wschodzie ma miejsce w politycznie napiętym czasie dla amerykańskiej administracji - niecały miesiąc przed wyborami prezydenckimi.

Prezydent USA Joe Biden publicznie wskazywał, że nie poprze izraelskiego ataku na irańskie obiekty związane z energią nuklearną.

(PAP Biznes)

aj/ gor/