TSG widzi duży potencjał w projekcie Trophy Hunter, w najbliższym czasie testy monetyzacyjne

"Testujemy pewne spojrzenie i głębokość pomysłu, następnie patrzymy jak zespoły są w stanie rzeczywiście wpływać na wczesne KPI zaangażowania. Patrząc na Trophy Huntera, to miał on zdecydowanie lepsze KPI zaangażowania niż Fishing Champions na początku. Do tego drużyna była w stanie z większą łatwością poprawiać wyniki. (...) Stąd pomysł, by wzmocnić zespół Trophy Huntera" - powiedział prezes Ilczuk.

TSG w 2024 roku pracowało nad dwoma prototypami gier - Trophy Hunter i Fishing Champions. 31 października spółka poinformowała, że jednak rezygnuje z rozwoju prototypu kolejnej gry fishingowej. Podano wówczas, że kluczowe parametry prototypu, które były testowane przez ostatnie kilka miesięcy, okazały się niewystarczające, aby uzasadnić dalsze inwestycje w rozwój tego projektu.

"Widzimy w tym projekcie coś bardzo ciekawego. Trophy Hunter ma lepsze KPI zaangażowania niż Fishing Clash i Hunting Clash, a gracze pomimo tego, że to jest gra praktycznie bez zawartości, zostają w niej dłużej niż na wczesnym etapie niż ma to miejsce w naszych flagowych tytułach" - dodał.

Ponadto prezes poinformował, że w najbliższych dwóch tygodniach producent gier mobilnych rozpocznie pierwsze test`y monetyzacyjne prototypu, a na przestrzeni IV kw. 2024 roku i I kw. 2025 zostaną podjęte kolejne decyzje ws. dalszych planów dotyczących Trophy Huntera.

Z kolei w przypadku prototypu opracowywanego przez spółkę Rortos pod nazwą Flying Next, TSG rozpocznie pierwsze testy w 2025 roku, w przyszłym roku również zostanie podjęta decyzja dotycząca dalszego rozwoju projektu.

Dyrektor finansowa spółki, Magdalena Jurewicz, poinformowała również o rozszerzeniu definicji sposobu dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami.

"Polega to na tym, że chcemy wypłacać środki w postaci dywidendy, bądź w postaci skupu akcji własnych, albo w postaci obu narzędzi w tym samym roku" - powiedziała Jurewicz.

Spółka koncertuje się na dalszym rozwoju sklepu internetowego i podtrzymuje cel udziału sklepu na poziomie ok. 25 proc. w portfolio.

"Spodziewamy się pewnych wahań, jeżeli chodzi o procentowy udział sklepu, dlatego można było zauważyć niewielkie spadki w sierpniu i wrześniu. (...) Wprowadziliśmy kilka istotnych zmian, dzięki czemu dotarliśmy do szerszej grupy graczy - wprowadziliśmy chociażby tzw. Fish Bucks (walutę do gry Fishing Clash - PAP), co pozwoliło nam podnieść procentowy udział sklepu w październiku" - powiedział.

Sklep internetowy TSG oferuje aktualnie tylko produkty przeznaczone dla Fishing Clash i Hunting Clash.

"Wprowadzone Fish Bucksy pozwoliły nam w samym Fishing Clash osiągnąć ok. 20 proc. (udziału sklepu w płatnościach - PAP) w październiku" - wskazał dyrektor ds. technologicznych, Janusz Dziemidowicz.

"Potrafimy poprawiać ten procentowy udział i dalej celem zespołu jest 25 proc. udziału sklepu w całym portfolio" - dodał. (PAP Biznes)

mcb/ asa/