Atal zakłada w '24 sprzedaż na poziomie ok. 2,1 tys. mieszkań; odbicia oczekuje od II kw. '25 (opis)

"W czwartym kwartale sprzedaż jest trochę lepsza niż w trzecim kwartale, ale nie na tyle, byśmy prognozę sprzedaży, którą zakładaliśmy, czyli 2,3-2,5 tys. zrealizowali, więc sądzimy, że będzie w okolicach 2,1 tys., może trochę więcej" - powiedział prezes Zbigniew Juroszek podczas wideokonferencji.

"Mimo, że w listopadzie widać pewną poprawę, to znaczącego przełomu w czwartym kwartale w stosunku do trzeciego kwartału nie ma się co spodziewać, więc liczymy na zmianę trendu w 2025 r. (...) Pierwszy kwartał 2025 r. myślę, że będzie podobny do czwartego kwartału 2024 r." - dodał.

Grupa Atal od stycznia do września 2024 roku zakontraktowała 1.630 lokali. Przed rokiem były to 1.893 mieszkania.

"W 2025 r. zakładamy, że sprzedaż będzie jednak wyższa, bo przewidujemy odbicie począwszy od drugiego kwartału. Trudno szacować, ale myślę, że poziom 2,5 tys. w górę to coś, co chcemy osiągnąć" - powiedział prezes.

Zarząd pytany był także o zakładaną w kolejnych kwartałach marżę brutto na sprzedaży, która po III kw. 2024 r. wyniosła 27,4 proc.

"Marża brutto w czwartym kwartale planujemy, że będzie ok. 25 proc., a w pierwszym kwartale 2025 r. będzie wyższa, ok. 27-28 proc. – jak wychodzi z naszych analiz" – powiedział prezes.

Jak poinformował zarząd, spółka chce kontynuować dzielenie się zyskiem z akcjonariuszami. W 2024 r. walne zgromadzenie Atalu zdecydowało o wypłacie dywidendy z zysku za 2023 rok w wysokości 6 zł na akcję, czyli łącznie na ten cel trafiło 259,28 mln zł.

"W obecnym roku, patrząc na wyniki finansowe, zarząd będzie starał się trzymać polityki dywidendowej i dywidendę wypłacać" - powiedział członek zarządu Andrzej Biedronka-Tetla. (PAP Biznes)

doa/ osz/