B. Millennium spodziewa się w '25 w seg. detalicznym wzrostu nowych kredytów niehipotecznych

W raporcie napisano, że bank będzie koncentrować się na wzroście działalności podstawowej.

"W segmencie detalicznym oczekuje się umiarkowanego wzrostu nowych kredytów niehipotecznych, podczas gdy udzielanie kredytów hipotecznych w PLN powinno spowolnić, co pozwoli na zachowanie marży. Z kolei w segmencie korporacyjnym przewiduje się przyspieszenie wzrostu akcji kredytowej" - napisano w raporcie rocznym banku.

"Stabilny napływ depozytów powinien dodatkowo wspierać płynność, a poprzez zabezpieczanie bilansu (kontynuacja inwestycji w papiery skarbowe o stałej stopie oprocentowania oraz częściowe udzielanie kredytów na stałej stopie) przyczyni się do relatywnie niewielkiej wrażliwości dochodu odsetkowego netto (NII) na oczekiwane spadki stóp procentowych" - dodano.

Jak podał bank, realizacja nowej strategii będzie miała wpływ na koszty operacyjne, które jak oczekuje bank, będą rosły w niskim jednocyfrowym tempie w wartościach procentowych.

"Nowe rekrutacje, zmiana struktury zatrudnienia oraz kontynuacja dostosowań płac zwiększą koszty HR. Wyższe koszty nieosobowe będą odzwierciedlać zwiększone wydatki na IT, nowe projekty, inicjatywy oraz przewidywane istotnie wyższe opłaty BFG, w związku z powrotem opłaty za gwarancję depozytów po dwuletnim i pół letnim okresie jej zawieszenia" - napisano.

"Oczekuje się, że koszt ryzyka wzrośnie w kierunku przedziału 50-70 punktów bazowych w stosunku do całkowitych kredytów brutto, odzwierciedlając wyższy udział pożyczek dla małych i średnich firm w udzielonych kredytach, jak również zmieniającą się strukturę portfela detalicznego" - dodano.

W raporcie poinformowano, że bank oczekuje, że koszty związane z kredytami hipotecznymi walutowymi pozostaną znaczące, ale powinny pozostać na spadkowej trajektorii.

"(...) w 2025 roku pojawi się całoroczna opłata z tytułu podatku bankowego, podczas gdy efektywna stawka podatkowa powinna powrócić do znormalizowanego poziomu, w przeciwieństwie do roku 2024, gdzie linia +podatki+ odzwierciedlała korzyści z rozpoznania aktywa podatkowego (DTA)" - napisano.

Dodano, że pomimo pozytywnych perspektyw biznesowych, ryzyka, szczególnie te o charakterze prawnym i regulacyjnym, nadal będą stanowić potencjalne zagrożenia.

"Bank jest świadomy ryzyka związanego z orzeczeniami lokalnych sądów oraz Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości dotyczących kredytów konsumenckich. Propozycja legislacyjna zmian przeglądu procesów rozpatrywania roszczeń związanych z kredytami hipotecznymi walutowymi może wymagać dostosowań w strategii Banku dotyczącej łagodzenia ryzyka prawnego oraz dostosowań w zakresie rezerw, w zależności od jej ostatecznej formy" - napisano.

"Ponadto mogą pojawić się inne potencjalnie niekorzystne rozwinięcia dotyczące ryzyk prawnych związanych z tym portfelem lub portfelem kredytów hipotecznych w PLN" - dodano.

Bank podał, że wchodzi w nowy cykl strategiczny. W październiku 2024 roku zaprezentował strategię na kolejne 4 lata „Strategia 2028 - Wartość i Wzrost”.

"Planujemy dalszy dynamiczny rozwój, co wyraźnie pokazują cele: podwojenie portfela kredytowego w segmencie bankowości korporacyjnej do poziomu powyżej 25 mld złotych oraz zwiększenie liczby aktywnych klientów detalicznych do 3,7 mln. Do realizacji celów nowej strategii przystępujemy z silnej pozycji biznesowej, kapitałowej i płynnościowej" - poinformował Joao Bras Jorge, prezes Banku Millennium.

"W naszym podstawowym scenariuszu spodziewana w kolejnych latach poprawa rentowności, jeśli zostanie osiągnięta, pozwoli nam snuć plany dotyczące powrotu do wypłaty dywidendy w 2027 r. z zysków za 2026 r." - dodał.

Grupa Banku Millennium miała w 2024 roku 719 mln zł zysku netto, co oznacza wzrost o 25 proc. rdr. Raportowany zwrot z kapitału (ROE) za 2024 r. wyniósł 9,8 proc., w porównaniu do 9,1 proc. w 2023 roku. (PAP Biznes)

gaw/ osz/