BNP Paribas widzi ożywienie w kredytach korp., liczy, że rosnące inwestycje przełożą się na popyt kredytowy

BNP Paribas Bank Polska obserwuje oznaki ożywienia w kredytach korporacyjnych i liczy, że w kolejnych kwartałach wzrosną inwestycje, co przełoży się na popyt na finansowanie inwestycyjne – poinformował prezes banku Przemek Gdański. Jego zdaniem po przejęciu Santandera BP przez Erste nie należy spodziewać się dużych zmian, chociaż może to być szansą na szybszy wzrost w segmencie bankowości korporacyjnej i instytucjonalnej.


"To, co dzieje się w bankowości korporacyjnej, napawa pewnym optymizmem. Widzimy oznaki ożywienia, choć nie jest to jeszcze czas euforii. Z rozmów z klientami korporacyjnymi wynika, że ta niepewność, którą mamy, jeśli chodzi o sytuację geopolityczną, jeśli chodzi o kwestię wojny handlowej, nieprzewidywalność jeśli chodzi o politykę Donalda Trumpa, wstrzymuje szereg z nich przed odważniejszym wejściem w projekty inwestycyjne, ale równocześnie mamy ogromny napływ środków unijnych, które powinny być zalążkiem, zaczynem produktów inwestycyjnych, projektów inwestycyjnych" - powiedział na konferencji Gdański.

"Mam nadzieję, że w kolejnych kwartałach zobaczymy wzrost inwestycji, który przełoży się również na popyt na finansowanie inwestycyjne" - dodał.

Bank podał w środę, że w I kwartale kredyty brutto wyniosły 89,6 mld zł, czyli wzrosły 0,9 proc. rdr i 1,4 kdk. BNP poinformował, że kredyty dla przedsiębiorstw były motorem wzrostu portfela kredytowego (+3,8 proc. kdk) i bank zanotował dalszy kwartalny wzrost sprzedaży kredytów hipotecznych oraz gotówkowych.

Sprzedaż kredytów hipotecznych wyniosła 0,6 mld zł, czyli wzrosła 23 proc. kdk i 559 proc. rdr, a kredytów gotówkowych wyniosła 1 mld zł, rosnąc 12 proc. kdk i 7 proc. rdr.

Zysk netto grupy BNP Paribas Bank Polska w I kwartale 2025 roku wzrósł do 741,4 mln zł z 590,6 mln zł rok wcześniej.

"Osiągnęliśmy rekordowy w historii naszej instytucji zysk netto. Jest to efekt solidnego wzrostu przychodów w pierwszym kwartale. Przychody w ujęciu kwartalnym wzrosły o 5 proc., a jeżeli oczyścimy je z efektu wakacji kredytowych w czwartym kwartale, wzrost wyniósłby 7 proc." - powiedział Gdański.

"Cieszy, że wzrosły nasze wolumeny kredytowe łącznie o 1,4 proc. W części detalicznej zahamowaliśmy spadek wolumenów kredytowych. W poprzednich kwartałach te wolumeny spadały głównie z powodu niskiej produkcji kredytów hipotecznych. My późno wróciliśmy na ten rynek w połowie drugiego kwartału zeszłego roku. Natomiast rozpędziliśmy się i de facto spadek został zahamowany, co jest również zjawiskiem pozytywnym" - powiedział Gdański.

Bank podał, że w I kwartale wpływ ryzyka prawnego związanego z portfelem kredytów frankowych był relatywnie niski i wyniósł 65 mln zł. Kwartalna liczba pozwów systematycznie spada - w ciągu pierwszych trzech miesięcy wpłynęło ich 417. Wzrosła natomiast liczba zawartych ugód (o 445 w I kwartale do 5.995).

"To nie koniec sagi. Są pewne sygnały, że skala tych rezerw może maleć, ale jest wiele niepewności" - powiedział Gdański, zwracając uwagę na niepewność związaną z przygotowywaną ustawą frankową.

Wskaźnik udziału NPL wyniósł na koniec marca 3,2 proc.

"Cały czas otrzymujemy nominał poniżej 3,3 miliardy złotych (portfela NPL - PAP) i poziom procentowy na poziomie 3,2 proc. i myślę, że to jest taki poziom, który powiedzmy, powinien być docelowy" - powiedział wiceprezes banku Wojciech Kembłowski.

Koszt ryzyka kredytowego spadł do 0,12 proc. z 0,44 proc. rok wcześniej.

"Wydaje mi się, że jest bardzo, bardzo ograniczone ryzyko, jeśli chodzi o portfele detaliczne, że one mogłyby spowodować jakiekolwiek nadmierne wzrosty kosztów ryzyka. Po stronie korporacyjnej to zawsze się może zdarzyć jednorazowy default, który potencjalnie może zwiększyć koszty ryzyka (...) statystycznie kiedyś zawsze się zdarza" - powiedział Kembłowski.

Zdaniem prezesa transakcja sprzedaży Santander Bank Polska świadczy o tym, że polski rynek bankowy jest atrakcyjny dla inwestorów dotychczas nieobecnych w Polsce.

"Po pierwsze to, że na polskim rynku dochodzi do tak dużej transakcji jest bardzo pozytywnym pozytywnym sygnałem, jeśli chodzi o percepcję naszego rynku bankowego. Nie mieliśmy takiej sytuacji przez długie lata" - powiedział Gdański.

"Wychodzenie Santandera nie wynika z niechęci do polskiego rynku, bo jak wiemy Santander przez ostatnie lata osiągał bardzo dobre wyniki, a wyłącznie z powodów strategicznych, koncentracji na rynkach "bardziej domowych". Dla Erste jest to uzupełnienie - bank bardzo aktywny w CEE, ale nie był obecny de facto w Polsce, czyli na największym rynku Europy Środkowo-Wschodniej" - dodał.

Zdaniem prezesa nie należy spodziewać się dużych zmian po przejęciu Santandera BP przez Erste, chociaż może to być szansa dla banków, dla których kluczowy jest segment bankowości korporacyjnej i instytucjonalnej.

"Santander jest dobrze zarządzanym efektywnym i zyskownym bankiem. Zakładam, że nowy strategiczny akcjonariusz, po prostu pozwoli mu kontynuować. Z pewnością wprowadzi zmiany bardziej odpowiadające ich polityce w różnych obszarach, jak choćby polityce kredytowej" - powiedział Gdański.

"Erste uchodzi za bank mocno konserwatywny. Jest to też bank mniej zaangażowany w biznes typu corporate and institutional banking, w przeciwieństwie do Santandera. Trudno o Erste mówić jako banku globalnym, jego obecność geograficzna i skala są istotnie mniejsze. W związku z tym spodziewałbym się tu mniejszej aktywności i to otwiera pewne pole do wzrostu dla banków, dla których corporate and institutional banking, jest corową aktywnością. My do takich banków należymy" - dodał. (PAP Biznes)

seb/ gor/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5564 0,89%
1 EUR 4,2525 0,44%
1 GBP 5,0556 0,80%
100 JPY 2,5872 0,56%
1 USD 3,8266 0,67%