Profil:
Boryszew SABoryszew planuje w marcu przedstawić strategię rozwoju grupy na lata 2021-2023 (wywiad)
Boryszew w marcu planuje przedstawić strategię rozwoju grupy na lata 2021-2023, w której znajdzie się m.in reorganizacja działającego w segmencie motoryzacyjnym Boryszew Automotive Plastic (BAP) - poinformował PAP Biznes prezes Boryszewa Piotr Lisiecki. Dodał, że w nowej strategii znajdą się również plany dotyczące rozwoju OZE.
"Prowadzimy prace nad przygotowaniem nowej strategii na lata 2021-2023, która zostanie zaprezentowana najprawdopodobniej w marcu. Przygotowujemy ją z dwóch powodów. Z jednej strony wszelkie zmiany strukturalne, które zostały zrealizowane w grupie, skłaniają do zastanowienia się, w którym kierunku grupa powinna się rozwijać. Z drugiej strony, dynamiczne zmiany w otoczeniu makroekonomicznym stanowią wyzwanie, ale dają również szanse na rozwój w różnych, nowych kierunkach" - powiedział prezes.
Boryszew na początku listopada 2020 roku sprzedał Impexmetal Aluminium Konin szwedzkiej spółce Gränges. Spółka podała wówczas, że wyliczenie ostatecznej ceny sprzedaży akcji będzie polegało na standardowej korekcie wartości przedsiębiorstwa uzgodnionej przez strony na 938 mln zł o wartość m.in.: długu netto, kapitału obrotowego netto, przedpłaconych nakładów inwestycyjnych i innych korekt wynikających z warunków transakcji. W ramach płatności Boryszew objął 3,13 proc. akcji Gränges za 90 mln zł.
Lisiecki zapowiedział we wtorek, że w nowej strategii znajdzie się reorganizacja grupy BAP, która działa przede wszystkim w Niemczech i liczy dziewięć zakładów, w tym dwie narzędziownie. W tym celu Boryszew chce porozumieć się z Grupą Volkswagen.
"Do końca pierwszego kwartału chcemy podpisać porozumienie z kluczowym klientem Grupy BAP - VW, które usprawni funkcjonowanie tej części segmentu motoryzacja. Na BAP w ostatnim czasie wpłynęło kilka negatywnych czynników zewnętrznych. Po pierwsze spadek przychodów, który dotknął całą branżę w związku z nowymi normami emisji, drugim była pandemia koronawirusa. Trzeci powód to opóźnienie na rynku motoryzacyjnym. W BAP, w ostatnim czasie, dużo czasu i zasobów poświęciliśmy na przygotowanie produkcji części do nowych aut, w tym również elektrycznych. Produkcja nowych modeli aut przesunęła się w czasie, co negatywnie wpływa na efektywność naszych zakładów. Aktualnie ustalamy z VW zmiany modelu współpracy, aby grupa BAP była efektywna i generowała pozytywny cash flow" - powiedział.
"Analizujemy różne scenariusze. Jeśli okaże się, że trzeba będzie zamknąć którąś fabrykę, to możliwe, że taką decyzję podejmiemy. W dalszym ciągu prowadzimy też rozmowy związane ze zwiększeniem liczby zakładów BAP. Jak wspominałem już kilkukrotnie, rozważamy uruchomienie z azjatyckim partnerem drugiego zakładu w Rosji. Temat przeciągnął się w czasie ze względu na pandemię, ale finalna decyzja musi zapaść w pierwszym półroczu tego roku. Plan znajdzie się w naszej nowej strategii" - dodał.
Grupa Boryszew w 2014 roku uruchomiła produkcję w Dzierżyńsku koło Niżnego Nowogrodu. Zakład powstał przy współpracy z Grupą VW.
Prezes poinformował, że w ramach nowej strategii Boryszew pokaże plany dotyczące inwestycji w Odnawialne Źródła Energii(OZE).
"Jednym z elementów, który na pewno pojawi się w nowej strategii, jest tzw. zielona energia. W związku z dużymi wzrostami cen energii, jesteśmy zmuszeni do poszukiwania tańszej alternatywy. Pod koniec 2020 roku kupiliśmy projekt farmy wiatrowej o mocy 27MW. Znaczącą część produkcji, która będzie generowana przez farmę, sprzedaliśmy już na aukcji przy bardzo dobrej cenie - 245 zł. Projekt jest gotowy do rozpoczęcia budowy. Mamy wynegocjowane warunki z generalnym wykonawcą, dostawy turbin itp. W ciągu najbliższych kilku miesięcy ruszy proces inwestycyjny, tak, aby zakończyć go w 2022 roku" - powiedział.
"Po sfinalizowaniu tej inwestycji będziemy ewentualnie decydować o następnych. Projekty wiatrowe są kapitałochłonne, koszt 1 MW to 1,5 mln euro. Pozyskiwanie od podstaw uzgodnień środowiskowych i pozwoleń na budowę trwa 2-3 lata. Jeślibyśmy szukali, to projektów gotowych do rozpoczęcia budowy" - dodał.
Lisiecki zapowiedział też inwestycje w farmy solarne zlokalizowane przy głównych zakładach produkcyjnych grupy.
"To będzie trzyletni plan inwestycyjny. Na pewno w tym roku kilka takich farm powstanie. Koszt wybudowania 1 MV w przypadku farmy solarnej to około 2 mln zł. W zależności od wielkości zakładu to będą farmy solarne o mocy od 1 do 3 MW. Łącznie w grupie chcemy mieć farmy solarne o łącznej mocy przynajmniej 20 MW" - powiedział.
W nowej strategii ma znaleźć się również zmiana sposobu finansowania grupy.
"Doświadczenia z 2020 roku i polityka kredytowa banków powodują, że poważnie myślimy o zmianie sposobu finansowania grupy. Jesteśmy po wstępnych rozmowach z kilkoma dużymi instytucjami finansowymi, które są gotowe do finansowania działalności inwestycyjnej i operacyjnej grupy. Rozważamy finansowanie dłużne, typu obligacje. To także przedstawimy w nowej strategii" - powiedział prezes.
Boryszew w listopadzie zawarł porozumienie z bankami finansującymi działalność grupy w sprawie odstąpienia od ewentualnych sankcji wynikających z umów kredytowych, związanych z naruszeniem kowenantów finansowych za pierwszy kwartał i pierwsze półrocze 2020 roku.
Lisiecki pozytywnie ocenia tegoroczne perspektywy grupy.
"W przeciwieństwie do pierwszej połowy roku, kiedy zakłady w segmencie motoryzacja były zamknięte, druga połowa roku wyglądała naprawdę dobrze, rynek się odbudował, produkcja aut ruszyła, nasza produkcja części była na satysfakcjonującym, jak na globalne spowolnienie gospodarcze, poziomie. To, co widzimy w zamówieniach na pierwsze miesiące tego roku, wygląda również bardzo pozytywnie. Dla całego segmentu motoryzacja rok 2021 zapowiada się znacząco lepiej niż 2020 rok, przy założeniu, że obostrzenia związane z pandemią, nie będą bardziej radykalne niż obecnie" - powiedział.
"W segmencie metali od końca 2020 roku możemy obserwować dynamicznie rosnące ceny metali kolorowych. Historycznie bardzo wysokie ceny miedzi i aluminium przyczyniały się do wzrostu kosztów produkcji. Na dzisiaj poziom zamówień zapowiada się bardzo obiecująco i 2021 rok powinien być przynajmniej, tak dobry jak 2020, z niewielkim plusem związanym z lepszą sytuacją gospodarczą" - dodał.
Prezes przypomniał, że kondycja segmentu chemicznego, w tym płynu Borygo, uzależniona jest od ilości przejeżdżanych kilometrów. Na drogach widać powoli powrót do normalnej aktywności. Oczekuje on, że chemia istotnie poprawi swoje wyniki rdr.
"W segmencie stali rok rozpoczął się pozytywnie, dużą ilością zamówień. Obserwujemy tendencje dużo lepszą niż to, co przyniósł nam III, czy IV kwartał ubiegłego roku. To, co zaskoczyło rynek, to galopujące wręcz ceny stali. W styczniu ceny złomu wzrosły w Polsce o 40 proc. Jeśli uda nam się w miarę szybko przełożyć te ceny na naszych klientów, to również segment stali powinien generować dobre wyniki" - zapowiedział.
Po trzech kwartałach 2020 roku skonsolidowane przychody Boryszewa spadły do 4,21 mld zł z 4,79 mld zł przed rokiem. Grupa miała 115,1 mln zł straty netto wobec blisko 62 mln zł zysku netto rok wcześniej.
Boryszew informował wcześniej, że zakończył przegląd stanu podatkowych postępowań kontrolnych w spółkach zależnych i zidentyfikował potencjalne dodatkowe ryzyko związane z toczącymi się postępowaniami podatkowymi w kwocie ok. 223,5 mln zł, więc w wynikach za trzeci kwartał spółka utworzyła rezerwy z tym związane. W samym trzecim kwartale ur. grupa miała 116,5 mln zł straty netto.
Grupa Boryszew jest grupą przemysłową specjalizującą się w produkcji komponentów do samochodów, przetwórstwie metali nieżelaznych oraz stali, a także chemii przemysłowej. W jej skład wchodzi 36 zakładów produkcyjnych zlokalizowanych w 14 krajach na 4 kontynentach. Grupa zatrudnia blisko 10 tys. pracowników.
Ewa Pogodzińska (PAP Biznes)
epo/ gor/