Capex Inter Cars w '26 ma być wyższy niż w '25 z powodu planowanej inwestycji

"Jeżeli chodzi o drugą połowę tego roku, to należy się spodziewać mniej więcej tyle samo w drugim półroczu. Natomiast jeżeli chodzi o przyszły rok, no to rozpoczynamy dużą inwestycję związaną z magazynem zlokalizowanym niedaleko Poznania, który ma obsługiwać zachodnią Polskę oraz naszą sprzedaż do Niemiec. To jest inwestycja rzędu 600 mln złotych. Mówimy tutaj o zarówno o murach, jak i o pełnej robotyzacji" - poinformował Piotr Zamora, członek zarządu.

Jak dodał, inwestycja będzie rozłożona na mniej więcej dwa lata.

"W przyszłym roku należy się spodziewać dodatkowego capexu na poziomie 300 mln zł ponad ten, który jest mniej odtworzeniowy, który jest związany z naszymi inwestycjami IT, który jest zwykle na poziomie amortyzacji. Czyli w przyszłym roku ten poziom będzie trochę wyższy niż w tym" - dodał.

Wiceprezes Krzysztof Soszyński poinformował również, że grupa nie jest w stanie rozwijać magazynu w Zakroczymiu.

"Dzisiaj magazyn w Zakroczymiu wprawdzie największy, ale jest na skraju zdolności operacyjnych. (...) jest ekonomia skali wynikająca ze wzrostu danego magazynu, ale przy pewnej wielkości, zamiast ekonomii skali zaczynamy mieć większy bałagan i problemy w zarządzaniu. W związku z tym stwierdziliśmy, że nie jesteśmy w stanie już więcej rozwijać Zakroczymia, nie bylibyśmy nim w stanie zarządzać" - wskazał.

Inter Cars w drugim kwartale 2025 roku zwiększył udziały rynkowe i zanotował sprzedaż na poziomie 5,3 mld zł.

"Jest to 9,5 proc. wzrostu w złotówce w porównaniu do drugiego kwartału roku 2024. Aftermarket zarówno w USA jak i Europie nadal ma zauważalne opóźnienie w popycie. Widzimy brak inflacji cen i naszym zdaniem klienci oszczędzają. Kontynuowany jest trend niepewności związany z kierunkiem wschodnim, z procesem ceł, które są nakładane przez Stany Zjednoczone" - powiedział Kzysztof Soszyński. (PAP Biznes)

mbi/ ana/