DZIEŃ NA GPW: WIG20 lekko spada; rynek w zawieszeniu przed cłami Trumpa
Główne indeksy warszawskiej giełdy znajdują się blisko poziomów odniesienia, przy czym WIG20 lekko spada. Nieznacznie poprawił się sentyment do banków, ale PKO BP nadal zniżkuje. Zdaniem analityków, inwestorzy nie chcą zajmować pozycji przed wieczornym ogłoszeniem polityki taryfowej przez USA. Jak oceniają, polskie aktywa na razie pozostają relatywnie silne.
Ok. godz. 15.30 WIG20 spada o 0,5 proc. do 2.721 pkt., a WIG traci 0,4 proc. i wynosi 97.157 pkt. mWIG40 zniżkuje o 0,04 proc. do 7.283 pkt., a sWIG80 idzie w górę o 0,3 proc. i wynosi 26.979 pkt.
"Dzisiaj mamy sesję na przeczekanie, lekko spadkową. Wieczorem Stany Zjednoczone przedstawią decyzję dot. taryf celnych. Przed tym wydarzeniem nikt nie chce zajmować pozycji, bo nikt nie wie, jakie tam padną deklaracje" - powiedział PAP Biznes Konrad Ryczko, analityk i makler DM BOŚ.
We wtorek dziennik "Washington Post" podał, powołując się na trzy źródła, że doradcy Białego Domu przygotowali projekt objęcia około 20-procentowym cłem większości importu do USA.
"Jeżeli tak to będzie wyglądało, a UE i inne kraje odpowiedzą na te cła, to będzie to ryzyko globalnej wojny handlowej, która przyniesie wyższe oczekiwania inflacyjne i niższe perspektywy wzrostu gospodarczego" - powiedział Konrad Ryczko.
W środę, wysoko postawiony urzędnik w KE powiedział PAP, Komisja Europejska ma odpowiedzieć na amerykańskie cła krótko po ich ogłoszeniu w środę przez prezydenta USA Donalda Trumpa.
Zdaniem Konrada Ryczko, polskie aktywa pozostają relatywnie silne.
"WIG20 pozostaje na relatywnie wysokich poziomach, złoty też się nie osłabia, więc wydaje mi się, że kapitał, który wcześniej umocnił krajowe aktywa, raczej nie odpłynął. Co dalej, zobaczymy jutro rano" - powiedział analityk.
"Scenariusz 20-proc. ceł jest negatywny, ale nie wiadomo, czy to już będzie koniec tej historii. Pojawiają się głosy sugerujące, że nawet jeśli cła będą na tym poziomie, to będzie to klasyczny ruch Trumpa na zasadzie: dajemy 20 proc. i teraz zaczynamy negocjacje" - dodał.
Od początku środowej sesji na GPW przeważają spadki. Traci większość spółek notowanych w WIG20. Rosną trzy spółki, w tym najmocniej Dino, o ponad 1 proc.
Akcje Dino rosły systematycznie od początku roku do końca lutego, po czym kurs spółki powoli zaczął iść w dół. W sumie, od 1 stycznia do wtorkowego zamknięcia papiery Dino zdrożały o ok. 16,8 proc., natomiast przez sześć poprzednich sesji, spadły o 1,3 proc.
W WIG20 zwyżkują jeszcze PZU i Santander, o mniej niż 0,5 proc. Kurs Pekao znajduje się w okolicy poziomu odniesienia.
Najmocniej spadają CCC i Budimex - po ponad 2 proc.
W połowie marca kurs CCC zaczął systematycznie rosnąć i do zakończenia wtorkowej sesji zyskał niemal 28 proc. Natomiast przez sześć poprzednich sesji, a więc od 25 marca do 1 kwietnia, kurs spółki obniżył się o 3 proc.
PKO BP powróciło do spadków po jednorazowym wzroście we wtorek. Przez ostatnie pięć sesji łącznie kurs banku spadł o ok. 3,8 proc., natomiast od początku roku do zakończenia wtorkowej sesji wzrósł o ok. 26,7 proc.
W środę przed sesją agencja Bloomberg poinformowała, że analityk Erste Group, Łukasz Jańczak, obniżył rekomendację dla PKO BP do "trzymaj" z "akumuluj", wyznaczając dla akcji banku cenę docelową na poziomie 78,90 zł. W środę akcje PKO BP kosztują 74,7 zł.
Pozostałe banki notowane w WIG20, radzą sobie lepiej niż indeks, w tym Santander i Pekao lekko zwyżkują. Obecnie, z dziewięciu banków o największej kapitalizacji, rosną trzy, podczas gdy rano zyskiwał tylko Bank Handlowy.
Jak wynika z symulacji wyniku finansowego banków, przygotowanej w ramach raportu opracowanego na zlecenie Programu Analityczno-Badawczego fundacji Warszawski Instytut Bankowości przy ZBP, zysk netto sektora bankowego w Polsce w 2025 roku wyniesie 40 mld zł w założeniu bazowym wobec 42 mld zł w 2024 roku.
W poniedziałek Narodowy Bank Polski poinformował, że zysk netto sektora bankowego po lutym 2025 roku wyniósł 8,1 mld zł, czyli wzrósł o 10,9 proc. rdr.
Środowa słabość CCC, a także spadek kursu LPP powodują, że subindeks WIG Odzież jest jednym najbardziej zniżkujących wśród branżowych wskaźników. Najmocniej spada WIG Budownictwo, do czego przyczynia się zniżka kursu Budimeksu, a także Elektrotimu i Mirbudu.
Przed sesją Elektrotim podał, że jego zarząd rekomenduje przeznaczenie blisko 25 mln zł z zysku za 2024 r. na wypłatę dywidendy, co daje 2,5 zł na akcję. Kurs spółki spada o niemal 4 proc.
Na szerokim rynku, wyróżnia się Boryszew. Spółka jest w środę drugą najsilniejszą na GPW, dzięki zwyżce kursu akcji o niemal 10 proc.
O ok. 8 proc. spada Columbus. We wtorek akcje Columbusa zdrożały o 27,7 proc. Zdaniem analityków, spółka korzysta na ponownym uruchomieniu przez NFOŚiGW programu Czyste Powietrze.
Wśród dziesięciu spółek o najwyższych obrotach, znajduje się Diagnostyka. Kurs spółki rośnie o 2 proc., a obroty na jej akcjach wynoszą niemal 31 mln zł.
Spółka poinformowała, że nabyła 51 proc. udziałów w Eurodiagnostic, spółce zarządzającej mobilnymi pracowniami tomografii komputerowej (TK), rezonansu magnetycznego (MR) i RTG. Wartość transakcji to ok. 23 mln zł.
Akcje IMS tanieją o niemal 2 proc. Spółka zmienia politykę dywidendową i oprócz dywidendy zarząd rozważa także rekomendowanie akcjonariuszom uchwalenia skupu akcji własnych, począwszy od WZ zatwierdzającego podział zysku za rok 2024.
Mercator Medical szacuje skonsolidowany zysk netto w IV kwartale 2024 roku na 66,8 mln zł wobec 6,7 mln zł zysku netto w IV kwartale 2023 r. oraz 25,3 mln zł straty netto w III kwartale 2024 r. Pozytywny wpływ na wyniki miała korekta odpisu wartości spółki produkcyjnej w Tajlandii o 57 mln zł.
Mercator Medical rośnie o ponad 7 proc., co powoduje, że jest on jedną z najmocniej rosnących spółek na GPW. (PAP Biznes)
pam/ asa/