Profil:
Kernel Holding S.A.Jeśli Namsen nie podniesie ceny, wezwanie na Kernel może się nie powieść (opinia)
OFE mogą nie odpowiedzieć na wezwanie na Kernel, mimo, że taka decyzja byłaby dla nich ryzykowna – ocenia Jakub Szkopek, analityk Erste Securities. Jego zdaniem, jeśli Namsen nie podniesie ceny, to wezwanie może się nie powieść.
„Rada Dyrektorów zdecydowała o delistingu Kernela. Notowanej pod prawem luksemburskim spółce grozi dematerializacja akcji. To straszak dla inwestorów mniejszościowych, bo w takiej sytuacji, jeśli nie odpowiedzą na wezwanie, zostają z akcjami, które nie są dopuszczone do obrotu” – powiedział PAP Biznes Jakub Szkopek.
„Sytuacja jest problematyczna dla OFE. Z jednej strony, w razie dematerializacji akcji, fundusze będą miały problem, ale jeśli OFE nie sprzedadzą swoich udziałów, to także właściciel Kernela nie osiągnie celu, bo fundusze pozostaną w akcjonariacie. Dodatkowo, spółce Namsen grożą ciągnące się wiele lat pozwy cywilne” – dodał.
Jego zdaniem akcjonariusze mniejszościowi będą szukać reprezentacji wspólnego interesu w tym wezwaniu.
„Jeśli Namsen nie podniesie ceny, to wezwanie może się nie powieść. Pojawia się pytanie, co zrobi regulator, czy KNF nie będzie chciała zająć jakiegoś stanowiska” - powiedział.
Jak ocenia analityk Erste Securities, obie strony mają swoje korzyści i ryzyka.
„Zakładając, że konflikt na Ukrainie wkrótce się skończy, czeka nas wielki program odbudowy. Nie wyobrażam sobie, by branża agro, która ma 40 proc. udziału w eksporcie ukraińskim, nie dostała funduszy na odbudowę. Można się spodziewać, że niedługo pojawią się opcje finansowania np. ze strony różnych instytucji europejskich, odbudowy nadbrzeży, elewatorów, zakupu sprzętu rolniczego itd.” – powiedział Jakub Szkopek.
„Właściciel Kernela wie, że nie może sobie całkiem popsuć renomy, by nie pozbawić się w przyszłości tego finansowania, w tym finansowania przez obligacje” – dodał.
Uważa on, że dla właściciela Kernela dużym ryzykiem jest wciąż trwający konflikt zbrojny.
„Wystarczy jeden dzień zmasowanego ataku, by aktywa spółki trwale ucierpiały. W skrajnym scenariuszu, jeśli nastąpiłby wyciek z reaktora atomowego w Zaporożu, wtedy nikt zboża z Ukrainy nie kupi przez następnych kilka lat. Nie mówiąc już o użyciu taktycznej broni jądrowej. Wtedy aktywa Kernela stałyby się bezwartościowe” – powiedział.
W raporcie z 16 marca, Erste Securities szacowało, że obecna wartość odtworzeniowa aktywów Kernela wynosi od 1.797 mln USD do 2.885 mln USD, co daje 94-151 zł na akcję. W wycenie uwzględniono koszt budowy/nabycia aktywów należących do Kernela. Nie wzięto natomiast pod uwagę aktywów, które zostały utracone lub w inny sposób dotknięte wojną. Przyjęto wartość aktywów płynnych na poziomie z końca 2022 roku, zgodnie z opublikowanymi sprawozdaniami finansowymi.
"Analiza ta wskazuje, że wycena z wezwania jest znacznie poniżej tego, co musiałby zapłacić inwestor chcący powielić aktywa Grupy Kernel" - napisali wówczas analitycy w raporcie.
Pod koniec marca Namsen Limited wezwał do sprzedaży 52.057.219 akcji Kernela, stanowiących 61,95 proc. kapitału zakładowego, po 18,50 zł za akcję. W wyniku wezwania nabywający zamierza osiągnąć 84.031.230 akcji spółki, stanowiących 100 proc. kapitału zakładowego i głosów na WZ. Zlecenia sprzedaży przyjmowane są od 31 marca do 4 maja. Planowana data zawarcia transakcji na GPW to 9 maja.
Wzywający zapowiedział, że w przypadku nabycia co najmniej 95 proc. akcji spółki w trakcie wezwania do zapisywania się na sprzedaż akcji będzie rozważone przeprowadzenie przymusowego wykupu.
Kernel poinformował w ubiegłym tygodniu, że inwestorzy finansowi kontrolujący łącznie 21,59 proc. akcji Kernel Holding, zawarli porozumienie dotyczące wspólnych działań celem respektowania przez spółkę i jej znaczącego akcjonariusza - Namsen Limited - prawa oraz właściwych standardów rynku kapitałowego. Wśród stron porozumienia są m.in. OFE PZU, Uniqua OFE, OFE NN, Allianz Polska OFE, Aegon OFE, PKO BP OFE, OFE Pocztylion, Lind Value i Kopernik Global Investors.
14 kwietnia Rada Dyrektorów Kernela podjęła decyzję o wycofaniu akcji spółki z obrotu na warszawskiej giełdzie. W środę 19 kwietnia Kernel poinformował, że Namsen odrzuca wniosek porozumienia akcjonariuszy o głosowanie na NWZ w sprawie wycofania akcji Kernela z obrotu na warszawskiej giełdzie. Według Namsena, decyzja o wycofaniu akcji Kernela z obrotu podjęta przez Radę Dyrektorów musi być zgodna z prawem luksemburskim. W tym kontekście polskie wymogi dotyczące powołania uchwały o delistingu przez NWZ z 90 proc. większością głosów nie mają zastosowania.
Akcjonariusze Kernel Holding, którzy zawarli porozumienie zaapelowali do KNF i GPW o przeprowadzenie analiz i podjęcie adekwatnych kroków.
Paulina Bełżecka (PAP Biznes)
pam/ gor/