Rafał Brzoska z końcem maja kończy swoją rolę w zespole ds. deregulacji (wywiad)

pap_20240614_0QY.jpg

Przedstawiciel przedsiębiorców ds. upraszczania przepisów i szef InPostu Rafał Brzoska ocenia, że z końcem maja kończy się jego rola w zespole ds. deregulacji. W rozmowie z PAP Brzoska przekonywał, że polskie przepisy są bardziej korzystne dla zagranicznych korporacji niż dla rodzimych firm.


Brzoska zapowiedział, że z końcem maja br. wraca do obowiązków w InPost. Dodał, że w ciągu 100 dni jego pracy dla dobra publicznego w stworzonej przez niego inicjatywie "SprawdzaMY", InPost nie ucierpiał, ale - jak zaznaczył - "w dłuższym okresie żadna firma nie jest w stanie rozwijać się bez lidera".

"Tak jak zapowiedziałem w lutym, moja rola w zespole deregulacyjnym kończy się z końcem maja. Wracam wtedy w 100 proc. do obowiązków w InPost, ponieważ ostatnio dużą część doby spędzam właśnie nad projektem "SprawdzaMY"- powiedział w rozmowie z PAP Rafał Brzoska.

W sobotnie i niedzielne noce przeglądam zaś często propozycje deregulacyjne - sprawdzając na przykład, czy nie ma tam wrzutek lobbystycznych. I wiem, że w tym czasie mógłbym doszlifowywać strategię wejścia InPostu na kolejny rynek albo uruchamiania nowej usługi lub spędzić czas z bliskimi" - dodał.

W jego opinii, polskie przepisy są bardziej korzystne dla zagranicznych korporacji niż dla rodzimych przedsiębiorstw. Uważa, że jesteśmy tylko biorcami narzuconych przez Brukselę przepisów, które ograniczają naszą konkurencyjność. Jako przykład wskazał mechanizm cen transferowych, pozwalający zagranicznym koncernom na wyprowadzanie część zysków, co skutkuje zmniejszeniem podstawy opodatkowania w Polsce.

"Deregulacja ma m.in. służyć również wyeliminowaniu tego zjawiska" - podkreślił Brzoska.

Jego zdaniem największym "potworkiem prawnym" nokautującym przedsiębiorców i zwykłych podatników jest brak domniemania niewinności podatnika w starciu z machiną państwa.

"Proszę zauważyć, że w prawie karnym każdemu przestępcy, nawet jeśli zabije albo zgwałci, prokurator musi udowodnić, że taki czyn zabroniony popełnił, a w niektórych przypadkach, że zrobił to umyślnie. A podatnik? To on musi udowadniać, że jest niewinny, że błąd, który popełnił nie był celowy" - zwrócił uwagę szef InPostu.

Ponadto - jak mówił - przedsiębiorców i zwykłych obywateli boli fakt, że organy państwa nie wywiązują się ze swoich zobowiązań. Na przykład nie przestrzegają terminów wydawania decyzji, co znacząco utrudnia działania firm.

"Nas piętnują za każdy błąd czy spóźnienie, ale często nie dotrzymują swoich zobowiązań. Obecnie przepisy stanowią w ponad 20 tysiącach przypadków, że urząd ma określony czas na wydanie decyzji obywatelowi, ale w ponad 80 proc. przypadków tych terminów nie dotrzymuje. My chcemy prostego rozwiązania – że jeśli decyzja nie będzie wydana w ściśle określonym terminie, to powinna ona zapaść automatycznie na korzyść wnioskującego - czyli, że nasz wniosek będzie rozpatrzony pozytywnie" - powiedział.

"Kolejną blokadą uderzającą i w firmy, i w ludzi, jest brak dostępności do sądów. Dlatego zaproponowaliśmy propozycje przepisów, które mają udrożnić wymiar sprawiedliwości i to bez jakiejś drastycznej reformy" - dodał.

Przedsiębiorca w rozmowie z PAP wyraził też ubolewanie nad upadkiem etosu pracy w Unii Europejskiej.

"boli mnie, gdy widzę, jak Europejczycy marnują swój potencjał. Jak znika etos pracy, jaki poklask zyskują różnego rodzaju aktywiści, którzy na portalach społecznościowych przekazują młodemu pokoleniu ideę, że bez pracy można coś osiągnąć. Ani Polska, ani UE nie będzie się rozwijać, jeżeli będziemy obrzydzać etos pracy. Owszem, ja też chciałbym czterodniowego tygodnia pracy, dłuższych urlopów, ale to jest właśnie jedną z przyczyn utraty konkurencyjności europejskich firm" - powiedział Rafał Brzoska.

"Jeżeli chcemy być Europą, która wygrywa, musimy postawić na ciężką pracę, innowacje, zdobywanie kolejnych szczytów" - zaznaczył.

W lutym premier Donald Tusk zaproponował szefowi InPostu Rafałowi Brzosce pokierowanie zespołem, który przygotuje pakiet propozycji deregulacji. Szef InPostu propozycje przyjął, a w marcu rząd otrzymał pierwszą transzę rozwiązań deregulacyjnych. Zespół chce złożyć w sumie ok. 400 propozycji uproszczenia przepisów.

Ewa Wesołowska (PAP)

ewes/ mick/ amac/ pr/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,6086 -0,50%
1 EUR 4,2809 -0,11%
1 GBP 4,9949 -0,11%
100 JPY 2,6512 0,11%
1 USD 3,7677 -0,06%