W IV średnia cena mieszkań na rynku pierwotnym wzrosła o 8,2 proc. rdr i 0,7 proc. mdm - Tabelaofert.pl

W kwietniu średnia cena mieszkań na rynku pierwotnym dla dziesięciu największych rynków mieszkaniowych w Polsce wzrosła o 8,2 proc. rdr i wyniosła 14.080 zł/mkw. W ujęciu mdm wzrost wyniósł 0,7 proc. - wynika z Barometru Cen Mieszkań portalu Tabelaofert.pl.
Jak podano, w kwietniu 2025 roku skala korekt cenowych zmalała. Liczba mieszkań, których ceny zostały obniżone w cennikach deweloperów, spadła w porównaniu do marca o 18,4 proc.
"To zauważalna zmiana, zwłaszcza że w poprzednich miesiącach tempo przecen było zdecydowanie wyższe. Choć presja na utrzymywanie promocji i rabatów wciąż istnieje deweloperzy rzadziej decydowali się na oficjalne korekty cenników" - powiedziała, cytowana w komunikacie prasowym, Ewa Palus, główny analityk Tabelaofert.
W zestawieniu miesiąc do miesiąca największy wzrost średniej ceny zanotowano w Bydgoszczy, gdzie stawki wzrosły do poziomu 11.321 zł za mkw. (+3,0 proc.). Wzrosty odnotowano również w Lublinie – do 12.304 zł za mkw. (+2,0 proc.) oraz w Szczecinie – do 13.218 zł za mkw. (+2,0 proc.).
Z kolei Kraków był jedynym z większych rynków, gdzie w kwietniu zanotowano spadek średniej ceny – do poziomu 16.202 zł za mkw. (−1,0 proc.). Spadek ten to efekt rozpoczęcia nowych inwestycji w mniej popularnych lokalizacjach, co obniżyło wartość średnią dla całego miasta.
W ujęciu rocznym, największy wzrost odnotowano w Aglomeracji Śląskiej, gdzie średnia cena wzrosła o blisko 20 proc., osiągając poziom 11.516 zł za mkw. W Trójmieście ceny zwiększyły się o ponad 10 proc., do 15.468 zł za mkw., a w Bydgoszczy zanotowano podobny, dwucyfrowy wzrost – do 11.321 zł za mkw. Łódź natomiast była jedynym z głównych rynków, gdzie średnia w ujęciu rocznym spadła – o około 2 proc., do poziomu 11.267 zł za mkw.
W ocenie ekspertów, temat polityki mieszkaniowej w kampanii prezydenckiej pojawia się rzadko, a jednym z nielicznych tematów mieszkaniowych, który przebija się w tej kampanii, jest podatek katastralny.
"Rynek nieruchomości reaguje nie tylko na decyzje, ale także na same zapowiedzi. Niepewność co do przyszłych regulacji sprawia, że część kupujących i deweloperów przyjmuje postawę wyczekującą, ograniczając aktywność i odraczając decyzje inwestycyjne" - ocenił Jacek Matuszko, dyrektor sprzedaży Rednet24.
W kwietniu Sejm przyjął ustawę, która zobowiązuje deweloperów do prowadzenia własnych stron internetowych oraz publikowania na nich aktualnych cenników mieszkań, co - jak podano - może ułatwić orientację kupującym, ale nie należy się spodziewać, że sama transparentność przełoży się na obniżki, bo rynek wciąż kształtują czynniki ekonomiczne: koszty finansowania, dostępność kredytów oraz struktura podaży. (PAP Biznes)
doa/