Wyniki banków w IV kw. lepsze od oczekiwań; w '25 banki pokażą wyższą zyskowność (analiza)

Zysk netto giełdowych banków w ostatnim kwartale 2024 roku przebił rynkowe oczekiwania o 8 proc. W 2025 roku sektor może zanotować wysoki jednocyfrowy wzrost zyskowności, który wspierany będzie rosnącym wynikiem odsetkowym, niższym tempem wzrostu kosztów i niższymi rezerwami na CHF - ocenia analityk BM Citi Handlowy Andrzej Powierża.
W ubiegłym tygodniu największe giełdowe banki zakończyły sezon publikacji wyników za IV kwartał 2024 roku. Z zebranych przez PAP Biznes danych z 9 banków, dla których sporządzono konsensus PAP Biznes, wynika, że zysk netto w tym okresie wyniósł 8,93 mld zł, czyli był o 8 proc. wyższy niż oczekiwano (8,27 mld zł). Wyniki wszystkich analizowanych banków okazały się wyższe od konsensusu.
Strona przychodowa banków, jak również koszty operacyjne, były zgodne z rynkowymi szacunkami, pozytywne zaskoczenie wynikało głównie z niższych od oczekiwań rezerw kredytowych. Te w ostatnim kwartale 2024 roku wyniosły łącznie 1,25 mld zł, czyli były blisko 26 proc. niższe od oczekiwań. O ponad 70 proc. niższe od oczekiwań koszty ryzyka pokazał Santander Bank Polska, a blisko 70 proc. ING Bank Śląski.
"Siłą wyników banków w IV kwartale 2024 roku był przede wszystkim wynik odsetkowy, a ponadto wyniki były wspomagane rezerwami kredytowymi, które były wyraźnie niższe niż oczekiwano, niższe o prawie 1/3 niż w poprzednim kwartale i istotnie niższe niż rok temu. Warto to podkreślić, bo w przeszłości czasami w sektorze występowała sezonowość, która powodowała, że rezerwy pod koniec roku rosły. Tym razem to nie wystąpiło" - powiedział PAP Biznes analityk BM Citi Handlowy Andrzej Powierża.
"Sytuacja ta potwierdza przekaz ze strony sektora, że specjalnie nie ma się czego obawiać, jeżeli chodzi o ryzyko kredytowe. Pojawiły się pewne pojedyncze przypadki, które były powodem trochę większych rezerw w II i III kwartale, ale to były raczej wyjątki od reguły, którą jest bardzo dobra jakość portfela" - dodał.
Poniżej zsumowane wyniki 9 banków w IV kwartale 2024 roku w porównaniu do konsensusu PAP Biznes (w mln zł).
4Q2024 | 4Q2024 | różnica | |
wg konsensusu | |||
Wynik odsetkowy | 23192,0 | 23139,9 | 0,2% |
Wynik z prowizji | 4704,2 | 4699,8 | 0,1% |
Koszty ogółem | 9106,1 | 9104,2 | 0,0% |
Saldo rezerw | -1248,2 | -1675,8 | -25,5% |
Zysk netto | 8931,6 | 8272,1 | 8,0% |
Zdaniem analityka dobra jakość kredytów w segmencie detalicznym nie powinna dziwić, uwzględniając niski poziom bezrobocia, ale można się było obawiać o sektor przedsiębiorstw ze względu na perturbacje w światowej gospodarce.
"Z jakością kredytów korporacyjnych nie jest jednak źle, co pewnie należy przypisać też temu, że zadłużenie polskich firm jest nieduże i w związku z tym rzadko która firma ma zadłużenie ponad swoje możliwości" - powedział Powierża.
Ostatni kwartał 2024 roku przyniósł 10-proc. spadek wyniku finansowego banków w porównaniu do III kwartału. Wpływ na to pogorszenie miały między innymi sezonowo wyższe koszty operacyjne (o 8 proc.) i wyższe rezerwy na kredyty CHF. Czwarty kwartał przyniósł za to dalszy, lekki wzrost wyniku odsetkowego (o 2 proc.), stabilizację wyniku z opłat i prowizji oraz wyraźny spadek salda rezerw (o 29 proc.).
"W ujęciu kwartalnym wynik sektora był słabszy o około 10 proc., co było spowodowane rosnącymi kosztami. Warto zwrócić uwagę, że rok do roku wzrost kosztów wyniósł tylko 8 proc., więc zeszliśmy z dynamik dwucyfrowych na jednocyfrową i ta dynamika kosztów powinna dalej spadać w tym roku" - powiedział Powierża.
Poniżej zsumowane wyniki 9 banków w IV kwartale 2024 roku w porównaniu rdr i kdk.
4Q2024 | 4Q2023 | 3Q2024 | rdr | kdk | |
Wynik odsetkowy | 23192 | 20919 | 22641 | 10,9% | 2,4% |
Wynik z prowizji | 4704 | 4538 | 4679 | 3,7% | 0,5% |
Koszty ogółem | 9106 | 8425 | 8423 | 8,1% | 8,1% |
Saldo rezerw | -1248 | -1715 | -1764 | -27,2% | -29,2% |
Wynik netto | 8932 | 5323 | 9941 | 67,8% | -10,2% |
Negatywny wpływ na wyniki banków w ostatnim kwartale 2024 roku miały wysokie koszty prawne dotyczące portfela kredytów frankowych, które dla analizowanych banków wyniosły około 5,4 mld zł, podczas gdy w III kwartale było to 2,9 mld zł. Największe rezerwy na CHF zawiązał PKO BP (ok. 1,6 mld zł) i Santander Bank Polska (1,4 mld zł). PKO BP zapowiadał, że 2025 rok będzie ostatnim rokiem zawiązywania takich rezerw.
Pozytywny wpływ na wyniki banków miało odwrócenie kosztów wakacji kredytowych. Wynik odsetkowy banków został wsparty łącznie kwotą ponad 400 mln zł wynikającą z niższej partycypacji klientów banków w zakończonym programie wakacji kredytowych.
Zysk netto poszczególnych banków w IV kwartale (w mln zł) w porównaniu do konsensusu PAP Biznes.
4Q2024 | 4Q2024 | różnica | |
konsensusu | |||
Santander PL | 913,4 | 813,6 | 12,3% |
mBank | 986,0 | 922,6 | 6,9% |
Millennium | 173,0 | 80,9 | 113,8% |
ING BSK | 1309,0 | 1085,2 | 20,6% |
PKO BP | 2446,0 | 2274,0 | 7,6% |
Bank Pekao | 1612,0 | 1488,1 | 8,3% |
Alior Bank | 615,1 | 576,4 | 6,7% |
BNP Paribas | 509,2 | 486,6 | 4,6% |
Bank Handlowy* | 367,9 | 544,8 | -32,5% |
RAZEM | 8931,6 | 8272,1 | 8,0% |
* Konsensus dla Banku Handlowego nie uwzględniał odpisu na segment bankowości detalicznej w łącznej kwocie 252 mln zł, o którym bank informował przed publikacją raportu finansowego.
W 2025 ROKU WYSOKI JEDNOCYFROWY WZROST ZYSKOWNOŚCI SEKTORA
Zdaniem Powierży zyski powtarzalne sektora, wyłączając koszty prawne związazne z kredytami frankowymi, powinny rosnąć w 2025 roku w wysokim jednocyfrowym tempie.
"Zyskowność raportowana może rosnąć jeszcze bardziej ze względu na spodziewane niższe koszty prawne. Wysoki jednocyfrowy wzrost wyniku finansowego banków w tym roku traktowałbym jako scenariusz bazowy" - powiedział Powierża.
Jego zdaniem w tym roku banki będą nadal zawiązywać rezerwy na CHF, ale pewnie będą one na niższym poziomie niż w zeszłym roku.
"Jeśli chodzi o sagę frankową, to w zasadzie wszystkie banki oprócz BNPP Polska wypowiadają się pozytywnie o 2026 roku, zapowiadając, że wówczas +franki+ nie będą już istotnym źródłem kosztów. Całkowicie się z tym zgadzam. Będzie ich zauważalnie mniej niż w zeszłym roku, może nawet o połowę mniej niż w 2024 roku" - powiedział Powierża.
Według niego, pozytywnie na prognozę marży odsetkowej banków w 2025 roku wpływają obecne prognozy, które wskazują, że obniżki stóp procentowych będą mniejsze i późniejsze.
"Obniżki mogą zacząć się w drugim półroczu, więc w trzecim kwartale niekoniecznie jeszcze jakoś istotnie wpłyną na wyniki odsetkowe banków" - powiedział Powierża.
"Ogólnie można powiedzieć, że będą trzy kwartały marży odsetkowej na poziomie zbliżonym do czwartego kwartału 2024 roku. W większości banków marża odsetkowa w trakcie roku trochę się poprawiała, więc jest szansa, że marża odsetkowa w całym 2025 roku nie będzie niższa niż w zeszłym, a może nawet trochę wzrośnie rok do roku, gdyby do pierwszych obniżek doszło bardziej w czwartym kwartale, niż w trzecim. Wydaje mi się, że dotychczasowy konsensus zakładał wcześniejsze obniżki stóp i ich wyraźniejszy wpływ na marżę odsetkową w 2025 roku" - dodał.
Ocenił, że motorem wyniku odsetkowego są depozyty, które mogą dalej rosnąć w wysokim jednocyfrowym tempie.
"I takich wzrostów wyniku odsetkowego bym się spodziewał w tym roku" - powidział Powierża.
Dodał, że przy dużym udziale wyniku odsetkowego w bankowych przychodach jest szansa, że przychody te także będą rosły w wysokim jednocyfrowym tempie.
Jego zdaniem koszty, w zależności od banku, będą w 2025 roku rosły o średni albo wysoki jednocyfrowy poziom.
"Banki bardziej nastawione na pilnowanie kosztów będą w tym roku celować na wzrost kosztów w tempie inflacyjnym, która nie powinna przekroczyć 5 proc. Spodziewany niższy wzrost kosztów powinien w 2025 roku pomagać wynikom sektora" - powiedział Powierża.
"Trzeba pamiętać, że w tym roku koszty składek na BFG będą wyższe, co będzie miało niekorzystny wpływ na wysokość kosztów" - dodał.
Zdaniem eksperta Citi Handlowy w kredytach korporacyjnych widać wzrost i będzie on w 2025 roku kontynuowany.
"Nie wykluczałbym, że w scenariuszu optymistycznym czeka nas dwucyfrowy wzrost tych kredytów, a w scenariuszu negatywnym zostaniemy na obecnym poziomie średnich jednocyfrowych wzrostów" - powiedział Powierża.
"W segmencie detalicznym przy tych wysokich stopach procentowych nie spodziewałbym się dużego wzrostu w hipotekach i wydaje mi się, że oczekiwania niektórych banków, które mówią o wzrośnie rzędu 9 proc. w tym roku, będą rewidowane w dół ze względu na to, że obniżki stóp procentowych przyjdą później niż banki zakładały, sporządzając prognozy wzrostu kredytów w 2025 roku" - dodał.
Sebastian Karbarczyk (PAP Biznes)
seb/ osz/