Profil:
KGHM Polska Miedź SAZmiany w podatku miedziowym mogą być impulsem dla inwestycji - główny geolog kraju
Planowane przez MF zmiany w podatku miedziowym mogą być impulsem dla inwestycji - ocenia główny geolog kraju Krzysztof Galos. W przyszłości miedziowe projekty górnicze mogłyby też mieć szansę na wsparcie w ramach unijnych projektów strategicznych.
"Dzięki bogatym i wyjątkowo dużym złożom miedzi i srebra (...) Polska, a dokładnie KGHM Polska Miedź jest obecnie największym producentem miedzi rafinowanej w Europie oraz jednym z głównych jej dostawców na rynek europejski. (...) Z drugiej strony pogarszające się warunki geologiczno-górnicze oraz pewne opóźnienie w udostępnianiu nowych obszarów górniczych przez KGHM związane m.in. z wysokim dotychczas obciążeniem firmy przez tzw. podatek miedziowy skutkują w ostatnich latach istotną różnicą między produkcją górniczą i hutniczą miedzi, co skutkuje istotnym, stanowiącym jedną trzecią potrzeb hut KGHM importem koncentratu miedzi. Obraz ten może się istotnie zmienić" - powiedział podczas EKF w Sopocie Krzysztof Galos, wiceminister klimatu i środowiska, główny geolog kraju.
"Wyrażam nadzieję, że stanie się tak z jednej strony dzięki przyspieszeniu procesów inwestycyjnych w kopalniach KGHM, a z drugiej strony dzięki budowie nowych, nowoczesnych, przyjaznych środowisku kopalń miedzi na bazie złóż rud miedzi udokumentowanych w ostatnich latach, takich jak Mozów, Sulmierzyce, Żary, a w szczególności Nowa Sól" - dodał.
Jak wskazał, intensywne prace poszukiwawczo-rozpoznawcze prowadzone w ostatnich latach przyczyniły się do wzrostu zasobów bilansowych rud miedzi z poziomu 34 mln ton w 2019 roku do około 57 mln ton miedzi obecnie.
"Istotnym warunkiem rozwoju są jak najbardziej przyjazne, formalne i ekonomiczne uwarunkowania realizacji nowych miedziowych projektów górniczych. Myślę, że ogłoszone w ostatnich dniach plany Ministerstwa Finansów w zakresie istotnej korekty zasad naliczania tzw. podatku miedziowego mogą być istotnym impulsem w tym względzie. Docelowo przynosząc także istotny wzrost dochodów dla Skarbu Państwa jako właściciela złóż" - powiedział Galos.
"Drugim ważnym potencjalnym instrumentem wsparcia takich inwestycji jest formuła tzw. projektów strategicznych, jeden z głównych elementów Critical Raw Materials Act. Potencjalne, choć z drugiej strony bardzo prawdopodobne, zakwalifikowanie w przyszłości odpowiednio przygotowanych polskich miedziowych projektów górniczych jako projektów strategicznych dla Unii Europejskiej, przyczyni się z jednej strony do wyraźnego ułatwienia realizacji tych projektów w obszarze formalno-prawnym, a z drugiej strony do pojawienia się możliwości skorzystania z odpowiednich instrumentów finansowego wsparcia takich projektów z poziomu Unii Europejskiej oraz być może także z poziomu krajowych instytucji finansowych" - dodał.
Jego zdaniem, może się to przyczynić do co najmniej podwojenia produkcji koncentratu miedzi w Polsce z 400 tys. ton miedzi w koncentracie i 1.300 ton srebra w koncentracie obecnie.
"Pozwoli to także na zaspokojenie w pełni obecnych potrzeb hut KGHM, a być może także na zwiększenie krajowej produkcji miedzi rafinowanej" - powiedział.
Wiceminister klimatu ocenił, że stabilny dostęp gospodarki Unii Europejskiej do miedzi rafinowanej jest kluczowy dla rozwoju gospodarki unijnej, wpływając na konkurencyjność Europy na arenie międzynarodowej.
"Mamy w Polsce bardzo duży potencjał produkcyjny w zakresie miedzi i srebra, reprezentowany przez zakłady KGHM Polska Miedź. Zasoby złóż rezerwowych, zwłaszcza te udokumentowane w ostatnich latach mogą ten potencjał na poziomie produkcji górniczej co najmniej podwoić w dosyć krótkiej perspektywie z korzyścią nie tylko dla Polski, w tym Skarbu Państwa jako właściciela tych dóbr, ale także dla całej Unii Europejskiej" - powiedział Krzysztof Galos.
W wywiadzie dla PAP Biznes dyrektor generalny Lumina Metals Jordan Pandoff poinformował, że spółka otrzymała kategorię C1 dla złoża rud miedzi Nowa Sól i rozpoczyna ubieganie się o koncesję wydobywczą, by zbudować jedną z największych kopalń miedzi w Europie. Firma kontynuuje prace eksploracyjne dla dwóch innych złóż. Jego zdaniem, należy zreformować tzw. podatek miedziowy oraz usprawnić proces uzyskiwania zezwoleń, by lepiej odpowiadał specyfice inwestycji górniczych. (PAP Biznes)
pel/ asa/