Krajowy sektor bankowy pozostaje odporny, ryzyko cykliczne umiarkowane - NBP (opis)

Krajowy sektor bankowy pozostaje odporny, ryzyko cykliczne jest umiarkowane i nie zagraża stabilności finansowej w Polsce - podał NBP w najnowszym raporcie o stabilności systemu finansowego. Dynamika kredytu dla sektora niefinansowego odbudowuje się, ale w najbliższych 2 latach relacja kredytu do PKB nie wzrośnie wyraźnie.
"Krajowy sektor bankowy, stanowiący kluczowy element polskiego systemu finansowego, pozostaje odporny. Banki wykazują wysoką zdolność do absorpcji strat i świadczenia usług finansowych, nawet w pesymistycznych scenariuszach testów warunków skrajnych. Znaczące nadwyżki kapitałowe w bankach tworzą sprzyjające warunki do zawiązania neutralnego bufora antycyklicznego przy jednoczesnym zachowaniu przestrzeni dla rozwoju akcji kredytowej. Kluczowe ryzyka w systemie mają charakter strukturalny i są przede wszystkim związane z ryzykiem prawnym i regulacyjnym. Ryzyko cykliczne kształtuje się na umiarkowanym poziomie i nie tworzy zagrożenia dla stabilności finansowej w Polsce" - podał NBP.
Prawie połowę odnotowanego w okresie ostatniego roku wzrostu natężenia ryzyka cyklicznego można przypisać zmiennym pochodzącym z krajowego rynku nieruchomości, choć nie ma tu niepokojących sygnałów.
"Sytuacja na krajowym rynku nieruchomości uwzględniona jest w modelu poprzez ujęcie zmiennych odzwierciedlających (realny) poziom cen, a te w ostatnich kwartałach rosły. Dodatniej kontrybucji krajowego rynku nieruchomości do ogólnego poziomu ryzyka cyklicznego nie należy traktować jako sygnału o niepokojącej sytuacji na tym rynku. Ryzyko rośnie, ale mamy do czynienia ze wzrostem z niskiego poziomu - w IV kwartale 2022 r. odczyt ryzyka znajdował się poniżej przedziału standardowego poziomu. W tym samym okresie zmienne makroekonomiczne działały ograniczająco na wzrost natężenia ryzyka cyklicznego" - wyjaśnił NBP.
Z oceny NBP wynika, że dynamika akcji kredytowej dla sektora niefinansowego zaczyna stopniowo odbudowywać się, ale w najbliższych dwóch latach jej tempo nie będzie na tyle wysokie, aby relacja kredytu bankowego do PKB wyraźnie wzrosła.
Przyczyny tego zjawiska wynikają głównie z utrzymującego się niskiego popytu na kredyt. (PAP Biznes)
tus/ asa/