W kolejnych miesiącach saldo C/A pod presją rosnącej konsumpcji (opinia)
Rosnąca importochłonna konsumpcja prywatna będą w najbliższym czasie dalej wywierać presję na saldo bilansu płatniczego w kolejnych miesiącach - oceniają ekonomiści, komentujący czerwcowy bilans płatniczy.
ANALIZY PEKAO (X)
"Majowe dane o polskim bilansie płatniczym z bardzo niewielkim deficytem na rachunku bieżącym (-63 mln EUR), ale z pierwszym w 2024 r. deficytem na rachunku towarowym, i to od razu dość wysokim (-613 mln EUR).
Komunikat NBP do danych wskazuje na znaczący wpływ pogorszenia się koniunktury w niemieckim przemyśle samochodowym. Ustabilizowanie/lekki wzrost cen towarów importowanych (szczególnie surowce, nośniki energii), jak również rosnąca importochłonna konsumpcja prywatna będą w najbliższym czasie dalej wywierać presję na saldo handlowe".
SIERGIEJ DRUCHYN, PIE (EMAIL)
"W kolejnych miesiącach spodziewamy się gorszych wyników salda (C/A - PAP) wraz ze wzrostem konsumpcji w kraju.
Słabe wyniki gospodarcze w Europie negatywnie wpływają na nasz eksport. W najbliższych miesiącach nie spodziewamy się znaczącej poprawy ze względu na niskie prognozy konsumpcji u naszych głównych partnerów. We Francji konsumpcja będzie rosnąć w tempie zbliżonym do o 0,3 proc. rdr, podobne wyniki będziemy obserwować też w Niemczech (0,4 proc.).
W najbliższych miesiącach wartość eksportu będzie rosła wolniej od importu, co przyczyni się do pogorszenia salda handlu towarami. To efekt rosnącej konsumpcji w Polsce. Jednocześnie saldo usług będzie odnotowywać dobre wyniki. Odbicie gospodarcze powiększa import towarów konsumpcyjnych. Także realizacja inwestycji z KPO negatywnie wpłynie na bilans handlowy – będą one wymagać importowania specjalistycznych dóbr".
LESZEK KĄSEK, ING (EMAIL)
"Dzisiejsze dane są neutralne dla złotego, Polska wciąż wykazuje solidną równowagę zewnętrzną. Notowania złotego wspiera „jastrzębia” retoryka banku centralnego oraz oczekiwania na znaczące napływy odblokowanych środków unijnych z KPO i tradycyjnego budżetu na lata 2021-27. W całym roku 2024 spodziewamy się nadwyżki 0,8 proc. PKB na rachunku obrotów bieżących (po 1,6 proc. PKB w 2023) ze względu na ożywienie popytu krajowego".
------------
Wg najnowszych danych NBP deficyt na rachunku bieżącym w maju 2024 r. wyniósł 63 mln euro wobec konsensusu deficytu 40 mln euro. Eksport w maju spadł o 7,6 proc. rdr wobec konsensusu spadku o 5,4 proc., a import spadł o 2,4 proc. wobec oczekiwanego spadku o 2,5 proc.
Deficyt w obrotach towarowych w maju 2024 r. wyniósł 613 mln euro, wobec nadwyżki na poziomie 124 mln euro miesiąc wcześniej. (PAP Biznes)
tus/ osz/