Profil:
Software Mansion SASoftware Mansion rozważa przejście na rynek główny GPW najwcześniej za rok (wywiad)
Software Mansion rozważa przejście na rynek główny GPW najwcześniej za rok - poinformował PAP Biznes prezes spółki Marcin Skotniczny. Wskazał, że Software Mansion obecnie nie rozważa przejęć innych spółek, chce rozwijać się organicznie.
"Specjalizujemy się w React Native i jesteśmy postrzegani w środowisku programistycznym jako ekspert w tej dziedzinie. Obecnie znaczna część tworzonych aplikacji mobilnych oparta jest na tej technologii, więc z naszych narzędzi korzystają developerzy z całego świata" - powiedział PAP Biznes prezes Marcin Skotniczny.
Prezes wskazał, że duża część narzędzi spółki robiona jest we współpracy albo z klientem, albo z partnerem i ma zewnętrzne finansowanie, ale część z nich robiona jest jako własne przedsięwzięcia Software Mansion.
"Zaczęliśmy dochodzić do momentu, gdzie jesteśmy już na tyle dużą organizacją, że możemy podejmować się tworzenia na tyle ambitnych produktów, aby wejść na rynek także z produktami płatnymi w modelu subskrypcyjnym. W zasadzie można powiedzieć, że jeden z tych produktów – Radon IDE – jest już na rynku i pierwsza przedsprzedaż ruszyła" - powiedział.
"Jest to tzw. zintegrowane środowisko developerskie, edytor developerski dla programistów React Native. To są na razie symboliczne ilości, jeżeli chodzi o ilość sprzedanych licencji, ale potwierdzają nam, że są ludzie chętni zapłacić" - dodał.
Prezes podał, że spółka rozwija też drugi produkt - Fishjam - platformę z własną infrastrukturą do streamingu wideo, który także powoli zmierza ku komercjalizacji. Wskazał, że spółka ma nadzieję, że w przyszłym roku będzie już mieć pierwsze płatne wdrożenia.
"Nie planujemy i nie spodziewamy się, żeby te produkty stały się głównym źródłem przychodów, bo wciąż jesteśmy agencją programistyczną i przede wszystkim obsługujemy klientów. Jednak mamy w naszych działaniach bardzo dużą synergię i często sprzedaż produktu jest powiązana ze sprzedażą usług konsultingowych czy większych usług developerskich" - powiedział Marcin Skotniczny.
Software Mansion zadebiutowało na NewConnect w październiku 2023 r.
"Jesteśmy jedną z większych spółek notowanych na NewConnect, nasza kapitalizacja obecnie to ponad 300 mln zł i poważnie myślimy o przejściu na 'duży parkiet'. Ze względów formalnych, jak sposób księgowości czy niski free float, które trzeba jeszcze dostosować, planujemy przejście najwcześniej za rok" - powiedział Marcin Skotniczny.
"Chcemy jak najbardziej wypłacać dywidendę. Nasz rodzaj biznesu nie jest biznesem, który może wchłaniać gotówkę w celu inwestycji, na przykład nie kupujemy nowych maszyn, żeby zwiększyć produkcję od zaraz. Jedyne co, to możemy inwestować w ludzi, ale aktualnie ta maszyna działa sprawnie i nie wymaga większych inwestycji. Zatem nic nie stoi na przeszkodzie, żebyśmy wypłacali dużą część zysku jako dywidendę – we wrześniu wypłaciliśmy akcjonariuszom dywidendę w wysokości 10,2 mln zł, to jest 0,97 zł na akcję" - dodał.
Prezes wskazał, że Software Mansion współpracuje głównie z firmami ze Stanów Zjednoczonych i Europy, zarówno startupami, jak i technologicznymi gigantami.
"Z punktu widzenia historii to w zasadzie dość wcześnie udało nam się zdobyć w USA paru klientów. Wynika to z tego, że spędziliśmy tam trochę czasu – Krzysztof Magiera, jeden z założycieli spółki pracował dla FB i współtworzył tam technologię React Native" - powiedział prezes.
"Można też powiedzieć, że amerykańscy klienci zawsze mieli trochę większe budżety, więc jeśli się dało, to zawsze wybieraliśmy projekty z USA. Początkowo, większość naszych projektów wynikała z poleceń, zatem jeżeli mieliśmy już jakąś sieć kontaktów w Stanach Zjednoczonych, to kolejne projekty pojawiały się właśnie stamtąd. Trzeba powiedzieć, że Stany Zjednoczone to dziś tak naprawdę największy rynek VC i tam jest najwięcej projektów, więc jeśli uda się wejść na ten rynek, to jest to bardzo dobre źródło przychodów" - dodał.
SOFTWARE MANSION PODTRZYMUJE PLAN PODWAJANIA ZESPOŁU CO OKOŁO 2,5 ROKU
"W zeszłym roku w różnym czasie przeszła przez Polskę, przez świat – w USA trochę wcześniej – fala zwolnień i rynek pracy IT się zmroził. Oznacza to, że wielu dobrych programistów albo wróciło do poszukiwania pracy, bo na przykład zamknęła się firma, w której pracowali, albo po prostu zaczęli inaczej patrzeć na to, czego szukają" - powiedział Marcin Skotniczny.
"Mam poczucie, że teraz jesteśmy w stanie bez problemu rekrutować świetnych, doświadczonych inżynierów, co nie było możliwe w ostatnich latach. Dla nas to bardzo ważne, bo naszym strategicznym założeniem jest wzrost zespołu z dynamiką 30-50 proc. rocznie. Średnio chcemy podwajać nasz zespół co około 2,5 roku. Do tej pory udaje nam się realizować te założenia – na koniec III kwartału pracowało u nas 306 osób, czyli o 79 osób więcej niż rok temu" - dodał.
Jak wskazał prezes, w ostatnich latach software house'y były przejmowane, kupowane przez większe podmioty dla zespołu oraz ewentualnego portfolio klientów, ale głównie dla zespołu – a tego spółka raczej nie rozważa.
"Z naszego punktu widzenia moglibyśmy przejąć mniejsze firmy, które mają także różnego rodzaju produkty developerskie. Ale obecnie mamy poczucie, że jesteśmy na dobrej trajektorii i nawet nie chcielibyśmy za bardzo przyspieszać. Jeżeli możemy rosnąć organicznie, utrzymywać tempo wzrostu w sposób organiczny, to będziemy to robić" - powiedział.
Software Mansion za 9 miesięcy 2024 r. zanotował przychody ze sprzedaży w wysokości 71,2 mln zł, to jest o 34 proc. więcej rok do roku. EBITDA wyniosła 24 mln zł (wzrost 152 proc. rdr), a zysk netto wyniósł 21,7 mln zł (wzrost 169,2 proc. rdr). W samym trzecim kwartale spółka miała 23,1 mln zł przychodów, czyli o ok. 22 proc. więcej niż w zeszłym roku i zysk netto w wysokości 3 mln zł, co oznacza wzrost o blisko 9 proc. rdr.
"Wyniki zarówno za trzeci kwartał, jak i narastająco za trzy kwartały mieliśmy dużo lepsze niż w zeszłym roku. Tak jak już wspominałem utrzymujemy wzrost zatrudnienia na poziomie 35 proc. rdr., więc dobre wyniki są też związane z tym, że rośniemy. Zwiększyliśmy również bazę klientów. Należy dodać, że dobre wyniki osiągnęliśmy pomimo niesprzyjającego kursu dolara amerykańskiego, który znacznie osłabił się względem złotego (o 12,5 proc. rdr). Kurs dolara ma znaczący wpływ na nasze wyniki, gdyż około 93 proc. przychodów w trzecim kwartale wygenerowaliśmy w tej walucie" - powiedział prezes.
"Trzeba też jednak zaznaczyć, że porównujemy się do zeszłego roku, a zeszły rok był ciężki dla rynku. Z drugiej strony, rynek wciąż nie wrócił do stanu z roku 2022, a nam mimo tego udaje się wciąż utrzymywać stabilny wzrost. Weryfikuje to poniekąd, że nasza strategia biznesowa działa i jest skuteczna także w trudniejszych czasach" - dodał.
Software Mansion prowadzi działalność określaną jako "software house", czyli agencja zajmująca się wytwarzaniem oprogramowania. Główną działalnością spółki jest dostarczanie specjalistycznych usług programistycznych dla klientów, ale równie istotnym obszarem jest tworzenie narzędzi typu open-source, szczególnie w technologii React Native.
Anna Lalek (PAP Biznes)
alk/ osz/