Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 będą naprawiać silniki m.in. do F-16
Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 w Warszawie i amerykańskie GE Aerospace będą współpracować w zakresie rozwoju zdolności obsługi technicznej, napraw i przeglądów silników, które napędzają m.in. samoloty F-16 i F-15 – wynika z podpisanego w środę porozumienia.
GE Aerospace oraz Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2 S.A. (WZL-2) w Warszawie podpisały porozumienie dotyczące współpracy w obszarze rozwoju zdolności obsługi technicznej, napraw i przeglądów oraz wsparcia remontów silnika F110-GE-129, które są wykorzystywane w samolotach F-16, a także w produkowanych przez Boeing F-15EX.
Dyrektor ds. F110 w GE Aerospace Sean Keith powiedział podczas uroczystości, że porozumienie umożliwia wykonywanie 90 proc. czynności obsługowych w kraju użytkowania, co skraca czas przestojów samolotów i obniża koszty.
"Porozumienie z WZL-2 pozwoli nam zidentyfikować możliwości wsparcia Polski w zakresie utrzymania silników F110 oraz wzmocnienia lokalnych kompetencji w tym obszarze" – powiedział Keith.
W ramach porozumienia GE Aerospace i WZL-2 przeprowadzą analizę wymagań, niezbędnych do prowadzenia obsługi pośredniej i zakładowej silników - w tym potrzeb w zakresie oprzyrządowania, obróbki mechanicznej, szkoleń oraz modernizacji stanowisk testowych związanych z ich utrzymaniem.
Współpracujące ze sobą GE Aerospace i Boeing oferują Polsce – planującej docelowo pozyskanie jeszcze dwóch eskadr nowych samolotów wielozadaniowych – produkowane przez Boeinga samoloty F-15EX. Ze strony resortu obrony decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły, a polskie siły powietrzne wybierać mogą pomiędzy właśnie F-15EX, dodatkowymi F-35A, a europejskimi samolotami przewagi powietrznej Eurofigter Typhoon.(PAP)
from/ ugw/ gor/