DZIEŃ NA RYNKACH: Kontrakty na S&P500 i Nasdaq w dół, cła znowu na pierwszym planie
Futures na indeksy akcyjne w USA lekko zniżkują, po kolejnych rekordach na rynku kasowym na poprzedniej sesji. Akcje Tesli tracą po zapowiedziach Muska o utworzeniu nowej partii. Rentowności UST idą lekko w górę, tracą waluty EM, ropa bez większych zmian.
Kontrakty na S&P500 zniżkują o 0,2 proc., a na Nasdaq 0,3 proc. Oba indeksy zakończyły ostatnią sesję (czwartek, w piątek rynek kasowy w USA był zamknięty) na nowych historycznych maksimach.
Nawet 7,6 proc. w handlu przedsesyjnym traciły akcje Tesli. Inwestorzy wystraszyli się nowej aktywności politycznej właściciela producenta elektryków Elona Muska, który zapowiedział utworzenie nowej partii politycznej "Partii Ameryka", choć nie podał szczegółów co do jej agendy. Pomysł jako niedorzeczny skrytykował od razu prezydent USA D. Trump, stwierdzając, że USA zawsze miały system dwupartyjny.
"Inwestorzy Tesli są coraz bardziej zmęczeni rozpraszaczami uwagi w momencie, kiedy firma najbardziej potrzebuje uwagi Muska, a widać tylko spadki kursu" - ocenia analityk brokera William Blair Jed Dorsheimer, który obniżył rekomendację dla Tesli do "równo z rynkiem" z "powyżej rynku".
Lekko pod kreską przedsesyjnie notowane są walory Apple. Spółka złożyła odwołanie od nałożonej na nią przez Unię Europejską kary 500 mln EUR za złamanie unijnych przepisów DMA, które dotyczą konkurencji na rynkach cyfrowych UE i mają uniemożliwić big-techom nadużywania ich siły rynkowej.
Tymczasem polityka handlowa prezydenta USA Donalda Trumpa nadal utrzymuje podwyższoną niepewność na rynkach. W niedzielę wieczorem Trump zobowiązał się do nałożenia dodatkowego 10-proc. cła na każdy kraj sprzyjający członkom bloku BRICS.
"Każdy kraj, który opowie się po stronie antyamerykańskiej polityki BRICS, zostanie obciążony DODATKOWYM cłem w wysokości 10 proc. Nie będzie od tej zasady żadnych wyjątków" - napisał na platformie Truth Social.
Wpis Trumpa osłabił waluty rynków wschodzących, z zwłaszcza południowoafrykańskiego randa, który traci do dolara 1 proc. i jest drugą najsłabszą walutą EM w poniedziałek (gorzej radzi sobie tylko czeska korona). Meksykańskie peso jest na 0,6-proc. minusie, podobnie jak indyjska rupia.
Prezydent Stanów Zjednoczonych zapowiedział, że jego administracja zacznie wysyłać w poniedziałek w południe czasu waszyngtońskiego do rządów innych państw pisma informujące je o wysokości taryf celnych, jakie USA nałożą na ich eksport. Powiadomił też, że zamierza podpisać kilka porozumień handlowych, jednak nie ujawnił szczegółów.
Na początku kwietnia Trump przedstawił szczegółowy plan podwyższenia stawek celnych dla większości państw świata, co odłożono jednak do 9 lipca, zostawiając sobie czas na negocjacje. W tym czasie Amerykanie podpisali umowy handlowe z Wielką Brytanią i Wietnamem. Termin ten ponownie przełożono - zgodnie z niedzielną deklaracją ministra finansów Scotta Bessenta cła zostaną podwyższone z początkiem sierpnia do wyjściowych poziomów, jeżeli dany kraj nie będzie miał z USA "dealu".
Główny indeks Wall Street S&P500 wyznaczał w ostatnich dniach kolejne historyczne szczytu. Zdaniem analityków Bank of America indeks jest tuż poniżej poziomu 6.300 pkt. (zamknięcie z czwartku 6.279 pkt.), który wyśle sygnał sprzedaży.
Zgodnie z niedzielnym oświadczeniem chińskiego Ministerstwa Finansów władze w Pekinie wykluczyły firmy z siedzibą w UE z listy chińskich zamówień publicznych na niektóre urządzenia medyczne z Europy.
Nad ranem uwagę przyciągnęło tąpnięcie notowań japońskich obligacji na dłuższym końcu krzywej. 20-letnie papiery straciły 5,5 pb. do 2,425 proc., a 30-letnie aż 10,5 pb. do 2,97 proc. Rynki coraz bardziej wyceniają ryzyka fiskalne dla Japonii przed wyborami do parlamentu w dalszej części miesiąca. Zarówno rządząca koalicja, pod przewodnictwem LDP, jak i opozycja proponują rozwiązania niekorzystne dla równowagi budżetowej.
Względnie stabilne pozostają notowania ropy naftowej. W weekend kartel OPEC+ zapowiedział zwiększenie od sierpnia podaży surowca o 548 tys. b/d, więcej niż spodziewał się rynek, po wzroście o 411 tys. b/d od maja do lipca.
Na rynku walutowym japoński jen traci względem USD o 0,8 proc. do 145,6.
EUR/USD spada o 0,4 proc. do 1,726.
Rentowność 10-letnich UST rośnie o 2 pb. do 4,36 proc., 10-letnich bundów o 2 pb. do 2,63 proc.
Złoto w dostawach na sierpień wyceniane jest na 3.312 USD za uncję, w dół o 0,9 proc.
Ropa WTI na NYMEX w dostawach na sierpień zwyżkuje 0,6 proc. do 68,7 USD.(PAP Biznes)
tus/ ana/