DZIEŃ NA RYNKACH: Na Wall Street małe zmiany na koniec burzliwego tygodnia

Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła niewielkie zmiany głównych indeksów na koniec burzliwego tygodnia. Inwestorzy rozważali najnowsze informacje na temat globalnego handlu i inflacji.


Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,37 proc. do 44.546,08 pkt.

S&P 500 na koniec dnia spadł o 0,01 proc. i wyniósł 6.114,63 pkt.

Nasdaq Composite zwyżkował o 0,41 proc. do 20.026,77 pkt.

Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 spada o 0,16 proc. do 2.278,61 pkt.

Wskaźnik zmienności VIX spada o 2,19 proc. do 14,77 pkt.

Akcje na Wall Street zakończyły tydzień na plusie, a nastroje poprawiły się po tym, jak inwestorzy uzyskali większą pewność co do planów taryfowych prezydenta Donalda Trumpa, a nowe dane o inflacji okazały się bardziej konstruktywne niż początkowo sądzono.

Inwestorzy zlekceważyli dane opublikowane w piątek, które odzwierciedlały spadek sprzedaży detalicznej o 0,9 proc. w styczniu, co jest wynikiem gorszym niż szacunki Dow Jones mówiące o spadku o 0,2 proc.

W tym tygodniu S&P 500 i Dow wzrosły odpowiednio o 1,6 proc. i 0,7 proc. Nasdaq zakończył tydzień o 2,5 proc. wyżej.

W czwartek Donald Trump podpisał memorandum, w którym polecił swojemu zespołowi przygotowanie ceł wobec wielu państw świata, co ma wyrównać nieuczciwe warunki w handlu ze Stanami Zjednoczonymi. Według zapowiedzi Trumpa mogą one dotknąć również Unię Europejską.

Prezydent stwierdził, że pod uwagę mają być brane nie tylko stawki ceł w innych krajów na towary z USA, lecz także inne bariery handlowe i regulacje, a nawet podatek VAT.

Trump zapowiedział wprawdzie, że nie wszystkie cła zostaną podniesione, ale obiecał nałożenie wkrótce różnych dodatkowych ceł, w tym na zagraniczne samochody, leki i półprzewodniki.

Administracja Białego Domu podała, że zamierza zająć się każdym z krajów osobno i stwierdziła, że badania w tej sprawie zostaną ukończone do 1 kwietnia.

„Reakcja na wzajemne cła wprowadzone w nocy była stonowana i sugeruje, że inwestorzy przynajmniej tymczasowo odsunęli się od handlu, dopóki nie pojawią się kolejne zaskakujące dane dotyczące inflacji lub zaufania gospodarczego” – napisali w raporcie analitycy Societe Generale.

Część postępów w tym tygodniu nastąpiła w czwartek po tym, jak Trump podpisał memorandum w sprawie planu nałożenia ceł na towary z krajów, w których obowiązują cła na produkty amerykańskie, zamiast wprowadzania natychmiastowych ceł.

Nastroje wydawały się uspokajać po tym, jak styczniowy indeks cen producentów, a także raport o indeksie cen konsumpcyjnych opublikowany na początku tego tygodnia, zasugerowały łagodniejszy odczyt indeksu cen wydatków na konsumpcję osobistą.

Indeks cen PCE, który ma zostać opublikowany jeszcze w tym miesiącu, jest preferowanym miernikiem inflacji przez Rezerwę Federalną.

"Wygląda na to, że gospodarka i inflacja nie przyspieszają gwałtownie, powodując presję na stopy procentowe" – powiedział Matt Stucky, główny menedżer portfela w Northwestern Mutual Wealth Management Company.

Dodał, że niedawny ruch w dół rentowności 10-letnich obligacji skarbowych "poprawia szerokość, ale także podnosi ceny aktywów po stronie akcji ze względu na tę dynamikę korelacji".

Rentowności 10-letnich obligacji skarbowych w piątek kontynuowały ruch w dół, spadając o ponad 5 punktów bazowych do 4,472 proc.

Wpływ "Siedmiu Wspaniałych" (Amazon, Nvidia, Apple, Alphabet, Microsoft, Meta i Tesla) na wzrost zysków amerykańskich firm maleje z kwartału na kwartał – podaje JPMorgan.

Rozpiętość wzrostu zysków między akcjami Magnificent Seven a resztą spółek z indeksu S&P 500

spadła do 20 proc. w czwartym kwartale. To najmniejsza różnica od pierwszego kwartału 2023 roku, kiedy wyniosła 10 proc.

"Chociaż nadal jest to znaczący czynnik napędzający wzrost zysków w USA, wkład Mag-7 maleje, a część grupy rozczarowała w tym kwartale" – napisał analityk Mislav Matejka.

"Spread między tempem wzrostu zysków Mag-7 a S&P 500 z wyłączeniem Mag-7 skurczył się do najmniejszego poziomu w ciągu ostatnich siedmiu kwartałów" - dodał.

Sprzedaż detaliczna w USA w styczniu spadła o 0,9 proc. miesiąc do miesiąca. Analitycy oczekiwali, że sprzedaż spadnie o 0,2 proc. Sprzedaż detaliczna z wykluczeniem sprzedaży aut spadła o 0,4 proc., oczekiwano wzrostu o 0,3 proc.

Miesiąc wcześniej sprzedaż detaliczna w USA wzrosła o 0,7 proc. w ujęciu mdm, po korekcie z +0,4 proc., a z wykluczeniem sprzedaży aut wzrosła o 0,7 proc., po korekcie z +0,4 proc.

Produkcja przemysłowa w USA w styczniu wzrosła o 0,5 proc. mdm. Oczekiwano, że produkcja wzrośnie o 0,3 proc. mdm wobec +1 proc. miesiąc wcześniej, po rewizji z +0,9 proc.

Przetwórstwo przemysłowe spadło 0,1 proc. mdm. Prognozowano, że przetwórstwo wzrośnie o 0,1 proc. mdm, wobec +0,5 proc. miesiąc wcześniej, po korekcie z 0,6 proc.

Wykorzystanie mocy produkcyjnych amerykańskich firm wyniosło 77,8 proc. vs konsensus 77,7 proc. i wobec 77,5 proc. miesiąc wcześniej, po korekcie z +77,6.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na marzec zniżkują o 0,80 proc. do 70,72 USD za baryłkę, a marcowe futures na Brent spadają o 0,37 proc. do 74,74 USD/b. (PAP Biznes)

pr/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana