DZIEŃ NA RYNKACH: Przewaga wzrostów na Wall Street w oczekiwaniu na cła

Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą wzrostów głównych indeksów, ale Dow Jones Industrial stracił kilkanaście punktów. Inwestorzy w oczekiwaniu na środowe ogłoszenie prezydenta Trumpa dotyczące ceł analizowali m.in. słabsze od oczekiwań dane z rynku pracy.


Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,03 proc., czyli o 11,80 pkt., do 41.989,96 pkt.

S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,38 proc. i wyniósł 5.633,07 pkt.

Nasdaq Composite zwyżkował o 0,87 proc. do 17.449,89 pkt.

Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 zyskuje 0,02 proc. i wynosi 2.012,24 pkt.

Wskaźnik zmienności VIX spada o 2,29 proc. do 21,77 pkt.

Pierwsza kwietniowa sesja przebiegała w nerwowej atmosferze oczekiwania na środowe ogłoszenie przez prezydenta USA Donalda Trumpa nowych ceł na import do USA. Według informacji przekazywanych przez przedstawicieli administracji USA, cła zostaną zaprezentowane podczas wydarzenia w Ogrodzie Różanym Białego Domu.

Jak poinformowała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt, zapowiadane tzw. cła wzajemne na towary importowane z niemal wszystkich państw świata wejdą w życie już w środę. Nadal jednak nie ma pewności, jakie będą to cła.

Trump zapowiadał w niedzielę, że tzw. wzajemne cła, które mają zostać ogłoszone w tym tygodniu, obejmą wszystkie kraje, z którymi USA utrzymują stosunki handlowe. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała we wtorek, że Unia jest gotowa podjąć działania odwetowe, jeśli zostaną nałożone cła wzajemne.

Na razie zakres ceł USA, które mają być podane w środę, pozostaje niejasny. Jak podał „Washington Post”, doradcy Białego Domu opracowali propozycję nałożenia ceł w wysokości około 20 proc. na większość towarów importowanych do USA.

"Brak jasności doprowadza rynki do szaleństwa" - ocenił Jay Woods, strateg Freedom Capital Markets.

"Wyższe ryzyko stwarza miejsce na potencjalną ulgę i wzrosty w przypadku mniej agresywnej polityki celnej. Jednak nadal istnieje obawa, że rynki nie doszacowują ryzyka handlowego" - napisał we wtorkowej nocie Anshul Gupta z Barclays.

Christopher Harvey, szef strategii ds. akcji w Wells Fargo Securities, ostrzega inwestorów, aby nie lekceważyli potencjalnego ryzyka związanego z ogłoszeniem ceł.

"Ryzyka nie są małe, a recesja jest możliwa. Martwią nas potencjalne niezamierzone konsekwencje agresywnych ruchów taryfowych" - dodał.

Ed Mills, analityk Raymond James, uważa, że niepewność związana z cłami szybko nie zniknie, a te wprowadzone w środę mogą zostać zmienione i np. rozszerzone.

"Będziemy na tym rollercoasterze przynajmniej przez kilka następnych miesięcy, prawdopodobnie do końca roku" - powiedział.

Prezes Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku John Williams powiedział w poniedziałek, że istnieje ryzyko ponownego wzrostu inflacji, natomiast prezes Rezerwy Federalnej w Richmond Thomas Barkin wskazywał, że obawia się, iż cła wprowadzone przez administrację Trumpa spowodują wzrost cen i zaszkodzą rynkowi pracy.

„Jeśli chodzi o nadchodzące ogłoszenie taryf, nadal nie wiemy, na które kraje zostaną one nałożone i jaka będzie stawka. Można śmiało powiedzieć, że administracja może jeszcze nie mieć gotowego ostatecznego planu” – powiedział strateg Deutsche Bank Jim Reid.

„Rynki kredytowe w USA wyceniają znacznie mniejsze prawdopodobieństwo recesji niż rynki akcji i coś musi się zmienić. Słyszałem, że na rynku określa się to jako tzw. ryzyko szarego łabędzia, co wydaje mi się trafne. Nie wiemy dokładnie, co mogłoby wywołać wyprzedaż, ale musimy stąpać ostrożnie” — powiedział Chris Ellis, zarządzający portfelem akcji o wysokiej rentowności w Axa Investment Managers.

Model opracowany przez strategów JPMorgan w połowie marca pokazał, że indeks S&P 500 wyceniał 33-proc. prawdopodobieństwo recesji w USA, w porównaniu z 17 proc. pod koniec listopada, podczas gdy rynek kredytowy wycenia to prawdopodobieństwo na poziomie 9-12 proc.

RBC Wealth Management uważa jednak, że akcje mogą odbić w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

Strateg Robert Sluymer ocenił, że mocniejszy drugi kwartał po słabszym pierwszym kwartale byłby zgodny z trajektorią S&P 500 w pierwszych dwóch kwartałach pod rządami nowej administracji.

We wtorek biuro ds. statystyki amerykańskiego Departamentu Pracy poinformowało o danych z rynku pracy w lutym.

Liczba nieobsadzonych etatów w USA, według ankiety JOLTS, w lutym wyniosła 7,568 mln wobec 7,762 mln odnotowanych miesiąc wcześniej po korekcie z 7,74 mln. Oczekiwano, że liczba wolnych miejsc pracy wyniesie 7,655 mln.

Z kolei indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze przemysłowym, przygotowywany przez S&P Global, spadł w marcu do 50,2 pkt. z 52,7 pkt. w poprzednim miesiącu - podano w II wyliczeniu. Wstępnie szacowano 49,8 pkt.

Wartość indeksu PMI powyżej 50 punktów oznacza ożywienie w sektorze.

Instytut Zarządzania Podażą (ISM) podał, że wskaźnik aktywności w przemyśle w USA w marcu wyniósł 49 pkt. wobec konsensusu 49,5 pkt. i 50,3 pkt. w poprzednim miesiącu.

50 pkt. stanowi granicę pomiędzy rozwojem a spadkiem aktywności w sektorze.

Akcje Tesli wzrosły o 3,6 proc. przed środową publikacją raportu o dostawach pojazdów w pierwszym kwartale. Akcje spółki spadły o około 36 proc. w I kw. Dane pokazały, że producent samochodów elektrycznych odnotował najniższe wyniki sprzedaży w I kw. we Francji i Szwecji od 2021 r.

Notowania Johnson & Johnson spadły o 7,6 proc. po tym, jak amerykański sędzia odrzucił propozycję firmy o wartości 10 mld USD, aby zakończyć dziesiątki tysięcy pozwów, w których zarzucano firmie, że jej puder dla dzieci i inne produkty z talkiem powodowały raka jajnika.

Kurs PVH Corp wzrósł o ponad 18 proc. po tym, jak roczna prognoza zysków producenta odzieży przebiła szacunki analityków.

Akcje CoreWeave, która zadebiutowała w piątek, wzrosły o ponad 40 proc.

Roblox, platforma gamingowa, zyskała ok. 5 proc. po ogłoszeniu współpracy z Google.

We wtorek traciły akcje linii lotniczych - Southwest blisko 6 proc., Delta prawie 3 proc., a United ponad 1 proc.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na kwiecień zniżkują o 0,41 proc. do 71,19 USD za baryłkę, a kwietniowe futures na Brent spadają o 0,44 proc. do 74,44 USD/b. (PAP Biznes)

kek/ doa/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,3763 -0,08%
1 EUR 4,1794 -0,06%
1 GBP 5,0011 0,09%
100 JPY 2,5863 0,14%
1 USD 3,8707 0,13%