Zawieszenie opłaty mocowej ograniczy wzrost rachunków za prąd o ok. 25 proc. - prezes URE

Przewidziane w ustawie o bonie energetycznym zawieszenie w II połowie 2024 r. opłaty mocowej dla gospodarstw domowych przełoży się na wzrost rachunków o ok. jedną czwartą niższy niż bez zawieszenia - szacuje prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin.

Jak poinformował PAP Gawin, zawieszenie nie powinno też wpłynąć na wzrost opłaty mocowej w 2025 r.

Ustawa o bonie energetycznym, która czeka na decyzję prezydenta, przewiduje m.in. zniesienie w II połowie 2024 r. opłaty mocowej, płaconej przez gospodarstwa domowe. Poprawka w sprawie zwolnienia z opłaty mocowej została zaproponowana w Senacie, a następnie poparta przez Sejm. Tego rozwiązania nie było w pierwotnym przedłożeniu rządowym.

"Poprawka w zakresie opłaty mocowej spowoduje, że wzrost rachunku za energię elektryczną w drugiej połowie 2024 r. będzie średnio o jedną czwartą niższy niż zakładano w projekcie ustawy" - ocenił Gawin.

Stawki opłaty ustala na każdy rok Prezes URE; w 2024 r. wynoszą one od 2,66 zł do 14,90 zł netto miesięcznie, w zależności od zużycia energii elektrycznej przez gospodarstwo.

Jednocześnie Prezes URE przewiduje, że poprawka nie powinna wpłynąć na wzrost opłaty mocowej w 2025 r. ze względu na niższe prognozowane koszty rynku mocy w 2025 r. względem roku bieżącego.

Zgodnie z przekazanymi PAP szacunkami think-tanku Forum Energii, koszt rynku mocy, czyli realizacja płatności wynikająca z zawartych w przeszłości kontraktów na aukcjach głównych i dodatkowych, w 2023 r. wyniósł 5,3 mld zł, w tym roku powinno to być 5,7 mld zł, a w 2025 r. koszt ten powinien spaść do 5,3 mld zł.

Zgodnie z ustawą o rynku mocy, moc jest towarem, który można kupować i sprzedawać. Jednostki wytwórcze - wyłaniane podczas aukcji do pełnienia tzw. obowiązku mocowego, polegającego na gotowości do dostarczania mocy elektrycznej do systemu oraz zobowiązaniu do faktycznej dostawy mocy w okresie zagrożenia - są za to wynagradzane. Rynek mocy działa od początku 2021 r. W celu pokrycia jego kosztów odbiorcy energii elektrycznej, w tym gospodarstwa domowe, ponoszą dodatkowe opłaty.

Ustawa o bonie energetycznym zakłada wprowadzenie ceny maksymalnej za energię elektryczną w okresie lipiec-grudzień 2024 r. na poziomie 500 zł/MWh dla gospodarstw domowych oraz na poziomie 693 zł/MWh dla jednostek samorządu terytorialnego oraz podmiotów użyteczności publicznej, a także dla małych i średnich przedsiębiorstw.

Ustawa nakłada na tzw. sprzedawców zobowiązanych energii elektrycznej i gazu obowiązek wystąpienia do Prezesa URE z wnioskami o zmianę ich taryf pod groźbą utraty rekompensat za sprzedaż energii poniżej cen taryfowych. Taryfy sprzedawców zobowiązanych energii elektrycznej wynoszą obecnie 739 zł za MWh. Jak informował wcześniej Prezes URE, analizy regulatora wskazują, że średnia cena taryfowa sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych w taryfie na II połowę 2024 i na rok 2025 może wynieść poniżej 600 zł za MWh. (PAP)

wkr/ pad/ mow/ osz/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5137 0,45%
1 EUR 4,2702 0,12%
1 GBP 5,1229 0,39%
100 JPY 2,6510 0,24%
1 USD 3,8330 0,61%

Powiązane