Ciepłownictwo może potrzebować do 466 mld zł na dekarbonizację do 2050 - PTEC

Łączne nakłady na dekarbonizację sektora ciepłownictwa systemowego w perspektywie do 2050 r. wyniosą od 299 mld zł do 466 mld zł - wynika z raportu PTEZ, które zmienia swoją nazwę na Polskie Towarzystwo Energetyki Cieplnej (PTEC),

"Polski sektor ciepłownictwa ma swoją specyfikę, która nas różni bardzo od innych krajów Unii Europejskiej. Nasze systemy ciepłownicze charakteryzują się dużą skalą i mamy bardzo dużo systemów ciepłowniczych, które zaopatrują miliony obywateli w ciepło. Problem polega na tym, aby te zmiany, które będzie wprowadzała Unia Europejska, odzwierciedliły tę specyfikę" - powiedział podczas prezentacji raportu prezes PGE Dariusz Marzec.

Jak zaznaczył, w ramach tego raportu PTEC wypracowało rekomendacje dla nowego Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej.

"Rozmawiamy tutaj o skali wyzwania, które stoi przed sektorem rzędu 500 miliardów złotych nakładów (...), aby wypełnić wymogi regulacyjne według aktualnego scenariusza" - dodał.

Obecny na prezentacji prezes URE Rafał Gawin zaznaczył, że transformacja energetyczna w Polsce już trwa.

"Wymaga ona dużych nakładów inwestycyjnych, ale transformacja musi się też odbywać w poczuciu zapewnienia akceptowalności cen dla klientów" - powiedział Gawin.

Z kolei dyrektor departamentu inwestycji w PGE Paweł Stępień wskazał na przewidywaną kumulację nakładów inwestycyjnych na dostosowanie sektora do wymogów m.in. unijnego pakietu regulacji Fit for 55.

"Biorąc pod uwagę, że czasu jest mało, a sektor jest duży niestety przewidujemy kumulację dużej ilości zadań inwestycyjnych w jednym czasie w całym sektorze, co może spowodować, że nakłady inwestycyjnie nie będą rosły tylko i wyłącznie inflacyjnie, ale również z uwagi na otwarcie dużego frontu robót oraz wysycenie rynku wykonawców" - powiedział Stępień.

Dodał, że przez to wymagane nakłady inwestycyjnie mogą istotnie wzrosnąć, nawet do 20 proc.

Według raportu PTEC sprostanie wymaganiom unijnego pakietu „Fit for 55” będzie wymagało, w przypadku Polski, w zależności od scenariusza, poniesienia nakładów na poziomie: od 102 mld zł do 211 mld zł na infrastrukturę wytwórczą; od 82 mld zł do 106 mld zł na infrastrukturę przesyłową i dystrybucyjną oraz od 115 mld zł do 149 mld zł na modernizację instalacji odbiorczych.

Łączne nakłady na dekarbonizację sektora ciepłownictwa systemowego w perspektywie do 2050 r wyniosą zatem od 299 mld zł do 466 mld zł.

"Aby transformacja mogła zostać zrealizowana w sposób akceptowalny dla odbiorców końcowych, konieczne jest zwiększenie maksymalnego poziomu intensywności pomocy publicznej, określonego w prawodawstwie UE, z poziomu 30-45 proc. kosztów kwalifikowanych obecnie, do co najmniej 60 proc." - zaapelowano we wnioskach raportu.

Towarzystwo rekomenduje też m.in. ustanowienie Funduszu Transformacji Energetyki, który byłby finansowany z przychodów ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2 w ramach systemu ETS.

Wśród wyzwań dla sektora autorzy raportu wymienili m.in. dostępność gazu i biomasy, a także gazów zdekarbonizowanych po roku 2040.

"Konieczne jest wykorzystanie gazu ziemnego (w przyszłości gazów zdekarbonizowanych) i biomasy w transformacji systemów ciepłowniczych. TechnologiePower to heat będą miały duże znaczenie, ale nie będą jedynym źródłem ciepła" - wskazano w kluczowych wnioskach.

Dodano, że nie da się odejść całkowicie od biomasy.

"Musi się silnie rozwinąć rynek gazów zdekarbonizowanych, bez tego ok. 2040 roku niemożliwe będzie spełnienie przez systemy ciepłownicze kryterium efektywnego systemu ciepłowniczego" - napisano. (PAP Biznes)

jz/ ana/