Nowelizacja tegorocznej ustawy budżetowej może nie być konieczna - Pekao (opinia)
Nowelizacja tegorocznej ustawy budżetowej może nie być konieczna - oceniają ekonomiści Banku Pekao. Ich zdaniem, deficyt sektora finansów publicznych wyniesie 5,4 proc. PKB w 2024 r. i w 2025 r., a dopiero od 2026 r. rozpocznie się ostrożna konsolidacja fiskalna.
"Wczoraj wieczorem poznaliśmy szacunkowe wykonanie budżetu państwa za wrzesień. Nie było w nim już pozytywnej niespodzianki, jak w danych za sierpień, ale nie były też złe. Deficyt wzrósł wprawdzie w skali miesiąca aż o 18,6 mld zł, ale była to zbliżona kwota jak przed rokiem, co oznacza że po zsumowaniu ostatnich 12-miesięcy pozostał praktycznie bez zmian" - napisali w raporcie ekonomiści.
"Jeśli więc już przed miesiącem uważaliśmy, że Ministerstwo Finansów ma duże szanse zmieścić się w limicie deficytu na ten rok (184 mld zł), to teraz tym bardziej musimy być tego zdania. Wbrew ostatnim deklaracjom ministra finansów A. Domańskiego nowelizacja budżetu na 2024 wcale nie wydaje się nieunikniona" - dodali.
We wtorek resort finansów podał, że deficyt budżetu po wrześniu wyniósł 107,28 mld zł, czyli 58,3 proc. planu na 2024 r.
Jak podał MF, w okresie styczeń - wrzesień 2024 r. dochody podatkowe budżetu państwa wyniosły 411,5 mld zł i były wyższe w stosunku do wykonania w okresie styczeń – wrzesień 2023 r. o ok. 44,7 mld zł (tj. 12,2 proc.).
"We wrześniu dochody podatkowe wyniosły łącznie 46,2 mld zł, czyli były niemal takie same jak w sierpniu (46,9 mld zł) i wyraźnie wyższe niż we wrześniu ub. roku (38,7 mld zł). Wzrost w ujęciu rocznym Ministerstwo Finansów zawdzięcza przede wszystkim przesunięciu terminów rozliczenia CIT, które podbiło wrześniowe wpływy z tego podatku z 214 mln w 2023 do 3,5 mld zł w 2024. Był to więc wzrost pozorny" - wskazują ekonomiści.
"Trwały jest natomiast wzrost wpływów z VAT i akcyzy – we wrześniu o 13 proc. rdr w obu pozycjach. Dochody z PIT wyniosły 9,6 mld zł i były nieco mniejsze niż w sierpniu (10 mld zł). To dość słaby wynik, ale w ostatnim kwartale roku powinien się poprawić, gdyż coraz więcej podatników będzie wpadać w drugi próg" - dodają.
Według danych resortu finansów, wykonanie wydatków budżetu państwa w okresie styczeń – wrzesień 2024 r. wyniosło ok. 567,5 mld zł (65,5 proc. planu) i było wyższe o ok. 114,8 mld zł (tj. o 25,4 proc.) w stosunku do tego samego okresu roku 2023 r. (452,7 mld zł, tj. 65,3 proc. planu).
"Wydatki budżetu państwa wyniosły we wrześniu 69,5 mld zł i można je określić jako raczej duże – w ośmiu poprzednich miesiącach roku wyniosły one średnio 62 mld zł. Mimo to nie wydaje nam się, by istniało ryzyko przekroczenia limitu na cały rok (846 mld zł), zwłaszcza Ministerstwo Finansów wciąż szeroko wykorzystuje fundusze pozabudżetowe do finansowania wydatków publicznych" - ocenili w raporcie ekonomiści Pekao.
"Po wczorajszych danych podtrzymujemy prognozę, że deficyt całego sektora finansów publicznych (a więc zarówno budżetu państwa, jak i wspomnianych funduszy pozabudżetowych oraz samorządów) wyniesie 5,4 proc. PKB w tym i przyszłym roku a dopiero od 2026 r. rozpocznie się ostrożna konsolidacja fiskalna (obniżanie deficytu)" - dodali. (PAP Biznes)
pat/ gor/