Ewentualne porozumienia muszą opierać się na nowych realiach terytorialnych - Putin
Przywódca Rosji Władimir Putin powiedział w piątkowej rozmowie telefonicznej z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, że ewentualne porozumienia, mające na celu zakończenie wojny na Ukrainie, powinny opierać się na nowych realiach terytorialnych - poinformował Kreml.
"Miała miejsce szczegółowa i szczera wymiana poglądów na sytuację na Ukrainie" – oznajmił Kreml i zaznaczył, że Putin mówił o "bezprecedensowym pogorszeniu" w stosunkach między dwoma krajami, za które obwinił nieprzyjazne działania Niemiec.
W sprawie możliwości porozumienia z Ukrainą Putin oświadczył, że nie zmienił swojego stanowiska od czerwca br. i powtórzył, że wojna może się zakończyć, jeśli Kijów zrezygnuje ze swoich ambicji wstąpienia do NATO i odda wszystkie cztery regiony, do których Rosja rości sobie prawa.
"Możliwe porozumienia powinny uwzględniać interesy Federacji Rosyjskiej w dziedzinie bezpieczeństwa, opierać się na nowych realiach terytorialnych i, co najważniejsze, eliminować podstawowe przyczyny konfliktu" — oznajmił Kreml".
Putin stwierdził jednak, że Rosja jest gotowa rozważyć zawarcie nowych umów energetycznych z Niemcami, jeśli Berlin będzie zainteresowany.
"Podkreślono, że Rosja zawsze ściśle wypełniała swoje zobowiązania traktatowe i umowne w sektorze energetycznym i jest gotowa na korzystną dla obu stron współpracę, jeśli strona niemiecka wykaże zainteresowanie" - napisano w komunikacie Kremla.
Rzecznik rządu Niemiec Steffen Hebestreit poinformował, że Scholz w rozmowie z Putinem nalegał, by Rosja była gotowa na rozmowy z Ukrainą w celu wynegocjowania trwałego, sprawiedliwego pokoju. Niemiecki kanclerz wezwał też Putina do wycofania wojsk z terenów Ukrainy i zapowiedział, że Niemcy są zdeterminowane do dalszego wspierania Ukrainy w obronie przed rosyjską agresją tak długo, jak będzie to konieczne. (PAP)
zm/ mal/ ana/