Polska potrzebuje ambitnej polityki klimatycznej, by obniżyć koszty zmiany klimatu (opinia)
Polska potrzebuje ambitnej polityki klimatycznej, gdyż postępująca zmiana klimatu powodowana przez działalność człowieka będzie generowała coraz wyższe koszty dla Polski w kolejnych dekadach - to wnioski z raportu przygotowanego przez Instytut Reform i organizację ClientEarth.
Autorzy raportu szacują, że 84 mld zł rocznie będzie kosztowała Polskę zmiana klimatu w 2050 roku jeśli będziemy konsekwentnie realizować przyjęte cele klimatyczne.
Natomiast spowolnienie tempa transformacji będzie oznaczało, że zmiana klimatu w 2050 roku będzie kosztować nasz kraj o 40 mld zł więcej, czyli 124 mld zł rocznie.
Z raportu Instytutu Reform i ClientEarth wynika, że wydatki publiczne na klimat i ochronę powietrza w Polsce w latach 2019-2023 wyniosły 0,2 proc. PKB. To ponad dwa razy mniej niż subsydia do paliw kopalnych oraz ponad 3 razy mniej niż dochody budżetu z EU ETS.
Autorzy piszą, że postępująca zmiana klimatu powodowana przez działalność człowieka będzie generowała coraz wyższe koszty dla Polski w kolejnych dekadach. Już obecnie koszty ekstremalnych zjawisk pogodowych w Polsce przekraczają wydatki publiczne na klimat i ochronę powietrza.
Wzmocnienie krajowych i europejskich polityk klimatycznych oraz dalsza aktywna dyplomacja klimatyczna mogą przynieść odczuwalne efekty już w 2050 r.
Dostępne szacunki wskazują, że koszty zmiany klimatu w Polsce będą o ok. 1 proc. PKB wyższe w scenariuszu porzucenia działań na rzecz dalszego wzmocnienia globalnych ambicji klimatycznych.
"Ambitna polityka klimatyczna stanowi „polisę ubezpieczeniową” na wypadek niedoszacowania czułości klimatu lub przeszacowania odporności gospodarki przez standardowe modele" - napisano w raporcie.
Autorzy raportu uważają, że Polska powinna zwiększyć wydatki publiczne na ochronę klimatu. Nasz kraj ma też potencjał, żeby to zrobić.
"Pełne wykorzystanie dochodów z EU ETS oraz przekierowanie subsydiów kierowanych do paliw kopalnych (skokowo rosnących w trakcie kryzysów paliwowych) pozwoli na przekroczenie równowartości 1 proc. PKB publicznych nakładów na cele klimatyczne" - napisano.
Autorzy raportu przekonują, że nawet przy skutecznej i ambitnej polityce klimatycznej Polska będzie tracić dziesiątki mld zł na zmianie klimatu rocznie.
"Aby jednak ta ścieżka była możliwa, konieczne byłoby szybkie i trwałe ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, zarówno w Unii Europejskiej, jak i na poziomie globalnym" - napisano
Instytut Ochrony Środowiska-Państwowy Instytut Badawczy (IOŚ-PIB) oszacował, że z powodu zjawisk ekstremalnych Polska traci rocznie średnio 6 mld zł. Sumarycznie, w latach 2001–2019 ekstremalne zjawiska pogodowe spowodowały około 115 mld zł strat bezpośrednich.
Największe straty dotyczą sektora rolnictwa (57 proc.), z czego przeważającą większość stanowią straty wywołane suszami. Wysokie koszty zostały też poniesione w sektorze infrastruktury komunalnej (np. uszkodzenia dróg, mostów, zniszczenia sieci kanalizacji – 16 proc.) i gospodarki wodnej (np. uszkodzenie infrastruktury przeciwpowodziowej, kanałów, wałów – 12 proc.).
Instytut podkreśla, że w ostatnich latach nasiliła się częstość występowania susz. W latach 2010-2019 były one dwukrotnie częstsze niż w dwóch poprzednich dekadach. Straty są powodowane też przez trąby powietrzne i zagrożenia będące następstwem wystąpienia silnego wiatru i intensywnych opadó deszczu.
Autorzy raportu oceniają, że największy wpływ na oczekiwane w przyszłości obniżanie się PKB z powodu zmian klimatycznych będą miały: podnoszenie się poziomu mórz, spadek produktywności pracy i koszty powodzi rzecznych. Najwyższe straty szacowane są dla południowej części kraju: województw małopolskiego, śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego. (PAP Biznes)
pr/