Europa wesprze Ukrainę, jeśli Kijów sprzeciwi się warunkom porozumienia pokojowego - szefowa unijnej dyplomacji
Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas zapowiedziała w czwartek w Brukseli, że Europa będzie wspierała Ukrainę, jeśli Kijów sprzeciwi się warunkom porozumienia pokojowego wynegocjowanego przez Rosję i USA. Dodała też, że nie można wykluczać członkostwa Ukrainy w NATO, nawet jeśli rozmowy w tej sprawie jeszcze się nie zaczęły.
Kallas, uczestnicząca w czwartek w nieformalnym posiedzeniu Rady NATO-Ukraina (NUC) w siedzibie NATO w Brukseli, skomentowała słowa szefa Pentagonu Pete'a Hegsetha, który powiedział w środę, że członkostwo Ukrainy w Sojuszu jest "nierealistyczne". Kallas oceniła, że nie powinno się wykluczać żadnych opcji, zanim nie usiądzie się przy stole negocjacyjnym, bo inaczej jest to "granie do bramki Rosji".
"To jest to, czego chce Rosja" - podkreśliła polityczka.
Szefowa dyplomacji UE dodała, że NATO jest najlepszą i najtańszą gwarancją bezpieczeństwa.
"Jeśli mówimy, że Ukraina nie będzie członkiem NATO, ale otrzyma zamiast tego inne gwarancje bezpieczeństwa, to musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, o jakich gwarancjach mówimy. Członkostwo w NATO (...) wydaje się być najlepszym gwarantem pokoju" - zaznaczyła.
Kallas dodała, że jeśli dojdzie do jakiegokolwiek porozumienia pokojowego za plecami zarówno Ukrainy, jak i Europy, to takie rozwiązanie nie okaże się skuteczne, bowiem każde warunki porozumienia muszą zostać zaakceptowane i wdrożone zarówno przez Kijów, jak i UE.
"Jeśli Ukraina odrzuci warunki rozejmu, to my będziemy ją w tym wspierać" - przekonywała polityczka.
Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)
jowi/ szm/ gor/