Profil:
Jeronimo Martins SGPS SABiedronka ocenia, że konsument jest nadal bardzo ostrożny
Biedronka ocenia, że konsument w Polsce jest nadal bardzo ostrożny, a konkurencja bardzo duża - poinformowała Ana Luisa Virginia, dyrektor finansowa Jeronimo Martins Group, właściciela sieci.
„Dla nas też jest trochę zaskoczeniem, że mamy do czynienia ze stabilizacją lub spadkiem wolumenów na rynku detalicznym w Polsce. (…) Myślę, że składa się na to kilka spraw. Konsumenci w Polsce nadal są bardzo ostrożni. Spodziewają się wzrostu cen energii wraz z końcem dotacji. (...) Ponadto, gospodarka niemiecka nie radzi sobie najlepiej, a to ma wpływ na niektóre sektory w Polsce. Do tego trwa ciągle wojna na Wschodzie. Konsumenci zwiększają oszczędności i wchodzą w tryb +wait and see+, biorąc pod uwagę niepewność. Patrzą też dalej, na zbliżające się wybory w USA i co się wydarzy” - powiedziała podczas czwartkowej telekonferencji Ana Luisa Virginia, dyrektor finansowa Jeronimo Martins.
Przychody sieci Biedronka wyniosły w I półroczu 11,5 mld euro, co oznacza wzrost w krajowej walucie o 4,5 proc. rdr. W II kwartale wyniosły 5,8 mld euro, czyli wzrosły w krajowej walucie o 0,1 proc.
Sprzedaż LFL spadła o 0,2 proc. w pierwszej połowie roku i spadła o 4,6 proc. w II kwartale.
Jak podała grupa, wolumeny w Biedronce w II kwartale wzrosły pomimo negatywnego efektu kalendarzowego wynikającego z przesunięcia Świąt Wielkanocnych.
Dyrektor, pytana, czy jest możliwy spadek sprzedaży LFL w Biedronce w drugim półroczu, odpowiedziała: „Nie można wykluczyć spadku sprzedaży LFL, ale będziemy walczyć, by to się nie wydarzyło”.
EBITDA Biedronki wyniosła w I półroczu 878 mln euro wobec 872 mln euro przed rokiem. Marża EBITDA spadła do 7,6 proc. z 8,5 proc. rok wcześniej.
Deflacja koszyka Biedronki w pierwszym półroczu wyniosła prawie 6 proc.
Jak podano w raporcie Jeronimo Martins, w II półroczu Biedronka zwiększy swoje inwestycje w ceny, wzmacniając pozycję konkurencyjną. Jak wskazano, przy deflacji koszyka realizacja tej strategii będzie nadal wywierać presję na marżę EBITDA. Presja ta może być wyższa w drugim półroczu niż w pierwszym.
"Wiemy, że polski konsument jest racjonalny i patrzy na ceny. Jeśli nie będziemy mieć dobrych cen, to stracimy klienta i potem potrzeba będzie dużo pieniędzy, by go odzyskać" - powiedziała dyrektor finansowa.
Dodała, że konkurencja na polskim rynku detalicznym jest bardzo intensywna.
"Rynek spadł, a koszty rosną" - powiedziała.
W I półroczu 2024 roku EBITDA grupy Jeronimo Martins wzrosła o 3,5 proc. rdr do 1.040 mln euro przy przychodach na poziomie 16,3 mld euro (wzrost o 12,3 proc. rdr). Zysk netto jednostki dominującej wyniósł 253 mln euro (spadek o 29,1 proc. rdr).
"To było wyjątkowo wymagające sześć miesięcy. (...) Jesteśmy świadomi, że gwałtowny spadek inflacji żywności wpłynie na przychody, a to wraz z już wysokimi kosztami wpłynie na poziom zysków w tym roku" - powiedziała dyrektor finansowa Jeronimo Martins.
Biedronka planuje dodać w tym roku do sieci 130 do 150 lokalizacji (netto). Program renowacji obejmie około 275 sklepów.
W I półroczu Biedronka otworzyła 60 sklepów (51 netto) i zmodernizowała 104 placówki. Na koniec czerwca sieć liczyła 3.620 sklepów. (PAP Biznes)
pel/ asa/