Profil:
Budimex SABudimex spodziewa się historycznego portfela zamówień na k. '24; możliwa kontraktacja na poziomie 10 mld zł (opis)
Budimex spodziewa się historycznego portfela zamówień na koniec roku, a portfel o wartości ponad 15 mld zł na koniec pierwszego półrocza zabezpiecza front robót grupy do końca 2024 r. i na większość 2025 r. – poinformowali przedstawiciele zarządu podczas konferencji. W 2024 r. możliwa jest kontraktacja na poziomie ok. 10 mld zł.
"Kończymy pierwsze półrocze z rekordowym portfelem przekraczającym 15 mld zł i ten poziom zabezpiecza front robót do końca tego roku oraz większość 2025 r. Ponad ¼ wartości portfela to projekty, których realizacja kończy się w latach 2027/28, co daje fundamenty działalności na kolejne cztery lata” - powiedział prezes Artur Popko.
"Jest bardzo prawdopodobne, że na koniec roku osiągniemy kontraktację na poziomie ok. 10 mld zł" - dodał.
Portfel zamówień grupy Budimex na koniec czerwca 2024 roku wyniósł 15,34 mld zł w porównaniu do 12,22 mld zł rok wcześniej.
Wartość kontraktów podpisanych przez grupę w pierwszym półroczu 2024 roku wyniosła 5,66 mld zł w porównaniu do 2,54 mld zł rok wcześniej.
"Pierwszy raz w historii mamy kontrakty, gdzie okres realizacji wynosi ponad osiem lat – jak np. kontrakt na Łotwie, ale też kontrakty tunelowe 4-5-letnie, które dają stabilny portfel do realizacji, który pozwala nam składać oferty w sposób odpowiedzialny i nie walczyć agresywnie na rynku" - dodał prezes.
Jak podał Budimex, kontrakty w poczekalni mają wartość ok. 9,6 mld zł.
"Ten rok to prawie 10 mld zł (kontraktów w poczekalni - PAP), co daje duży komfort z uwagi na to, że spodziewamy się historycznego portfela na koniec roku, co pozwala patrzeć w przyszłość z dużym optymizmem" - ocenił Popko.
Zarząd ocenia całe pierwsze półrocze jako bardzo dobre.
"Liczymy na to, że dywersyfikacja segmentów, wzmocnienie w segmencie hydrotechnicznym, wyjście na rynek energii i rynki zagraniczne pozwolą na zachowanie trendu wzrostowego w segmencie budowlanym” - ocenił prezes.
"Spodziewamy się, że w każdym kwartale przychody na rynkach ościennych będą coraz wyższe” - dodał. (PAP Biznes)
doa/ osz/